Akcje polskie
Lipiec był kolejnym rewelacyjnym miesiącem dla funduszy akcji polskich, które plasują się niemal na czele stawki najlepszych inwestycji tego roku. Poziom wykupienia z końcem miesiąca był duży, nie wykluczamy więc ewentualnej korekty w sierpniu i wrześniu. Zakładamy, że silniejsza okaże się ona na WIG20, a w szczególności w gronie małych spółek będzie miała łagodniejszy charakter. Ekspozycję na Polskę warto naszym zdaniem utrzymywać niezależnie od chwilowych turbulencji.
Akcje rynków rozwiniętych
Nasze preferencje odnośnie rynków rozwiniętych pozostają niezmienione względem ubiegłego miesiąca. Europę wciąż oceniamy najniżej, nie będzie jej sprzyjał wzrost cen surowców energetycznych, sytuacja gospodarcza na kontynencie jest gorsza niż w USA i Japonii. Ta ostatnia zachowywała się w lipcu poniżej oczekiwań za sprawą symbolicznego ruchu BoJ, który podniósł limit rentowności dla japońskich obligacji 10-letnich, ale spodziewamy się, że najbliższe miesiące przyniosą kontynuację wzrostów Nikkei i stopniowego osłabienia jena. Utrzymujące się 25-30% dyskonto względem akcji amerykańskich czyni Tokio naszym rynkiem pierwszego wyboru.
Akcje rynków wschodzących
Lipiec był dobrym miesiącem dla wszystkich rynków wschodzących, najlepiej wśród nich zachowywały się preferowane przez nas rynki graniczne. Co ważne, poprawa nastąpiła na akcjach chińskich, ale niemal całość wzrostów została dokonana bezpośrednio po komunikacie Politbiura w kwestii stymulusu fiskalnego. Dopóki nie znamy szczegółów nadchodzących programów, trudno wyrokować, jak silnym impulsem się okażą. Słabiej niż szeroki koszyk zachowywały się akcje indyjskie, które po rewelacyjnym 2Q2023 wydają się wycenione wysoko nawet, gdy weźmie się pod uwagę bardzo dobrą kondycję tamtejszej gospodarki.
Zobacz także: O 20 proc. kontroli podatkowych więcej w 2022 roku niż w latach pandemicznych
