Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Czy rajd akcji Bed Bath & Beyond (NASDAQ:BBBY) jest trwały? Tłum wielbicieli memów powraca

|
selectedselectedselected
Czy rajd akcji Bed Bath & Beyond (NASDAQ:BBBY) jest trwały? Tłum wielbicieli memów powraca | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Akcje Bed Bath & Beyond (NASDAQ:BBBY) są na fali po tym, jak borykająca się z problemami sieć sklepów z artykułami gospodarstwa domowego ogłosiła szereg pozytywnych wiadomości. Akcje, preferowane przez tłum wielbicieli memów, wzrosły w pewnym momencie o 54% w środę, ponieważ armia inwestorów detalicznych podniosła wartość akcji na czatach takich jak StockTwits. BBBY zamknęła się na poziomie 19,30 dol., zyskując 15,22% w ciągu dnia.

Czy rajd Bed Bath & Beyond jest trwały? - 1Czy rajd Bed Bath & Beyond jest trwały? - 1

Bed Bath & Beyond Weekly Chart.

Ten ogromny ruch został wywołany przez doniesienie, że detalista z siedzibą w New Jersey jest na drodze do zwalczenia spadkowego trendu w swojej sprzedaży. Wydarzenia, które pomogły zwiększyć akcje to uruchomienie cyfrowego rynku, który będzie sprzedawał towary od stron trzecich, a także partnerstwo z siecią sklepów spożywczych Kroger (NYSE:KR), która zacznie oferować niektóre produkty BBBY od przyszłego roku. 

Bed Bath & Beyond poinformowała również, że jej program skupu akcji własnych przebiega zgodnie z planem. Firma poinformowała, że spodziewa się zakończyć swój plan odkupu akcji o wartości 1 mld dol. do lutego, czyli do końca roku fiskalnego. Jest to o całe dwa lata wcześniej niż spółka wcześniej zakładała. Do zrealizowania pozostało jeszcze 400 mln dol.

We wtorek prezes Bed Bath & Beyond, Mark Tritton, powiedział w oświadczeniu:

Reklama

„Kontynuujemy realizację naszej śmiałej transformacji i wdrażamy udane strategie, które wzmocnią naszą bliską i długoterminową kreację wartości. Dzisiejsze ogłoszenie jeszcze bardziej podkreśla naszą wiarę w nasz zwrot i naszą zdolność do jednoczesnego generowania dodatnich przepływów pieniężnych, utrzymania silnego bilansu i inwestowania w długoterminowy wzrost, przy jednoczesnym zwrocie znacznego kapitału akcjonariuszom”.

Oprócz swojego rynku internetowego, sprzedawca artykułów gospodarstwa domowego powiedział, że rozpocznie sprzedaż towarów dla niemowląt i domu w Krogerze i pilotażowy sklep fizyczny na małą skalę w niektórych rynkach Kroger począwszy od przyszłego roku. BBBY powołała również Anu Guptę na stanowisko dyrektora ds. wzrostu, a Rafeha Masooda na stanowisko dyrektora ds. klientów - obie te funkcje są nowe. 

Spadek sprzedaży

Te kroki są z pewnością pozytywne i pokazują, że zarząd stara się uporządkować swoje sprawy. Jednak inwestorzy powinni również pamiętać, że fundamenty liczą się bardziej niż szum informacyjny. W tym zakresie detalista ma przed sobą długą drogę do przebycia. 

Sprzedaż w kwartale zakończonym 28 sierpnia, spadła o 26% w porównaniu z rokiem ubiegłym, ponieważ ruch w sklepach znacznie zwolnił w sierpniu w związku z ponownymi obawami o COVID i wyzwaniami związanymi z łańcuchem dostaw. Przychody za ubiegły rok spadły o 17,3%, a firma zanotowała stratę netto w wysokości 150,8 mln dolarów.

Bed Bath & Beyond nadal stoi przed wyzwaniem, czy będzie w stanie przyciągnąć klientów w lepszym tempie, gdy napór e-commerce zmusza wielu detalistów z branży do wycofania się z rynku. Bed Bath & Beyond już wcześniej nie radziło sobie z rywalami w czasach, gdy właściciele domów chętnie kupowali artykuły gospodarstwa domowego na kwitnącym rynku mieszkaniowym.

Ta słaba historia jest głównym powodem, dla którego analitycy Wall Street nie faworyzują akcji BBBY wśród poważnych inwestorów. Analityk Loop Capital Markets, Anthony Chukumba, obniżył rating BBBY do sprzedaj z trzymaj, informując klientów, że partnerstwo z Krogerem nie zmieniło sytuacji.

Zgodnie z notatką Chukumby, cytowaną przez CNBC.com:

Reklama

 „Żaden z tych wydarzeń nie zmienia istotnie naszego poglądu, że BBBY straciło udział w rynku, zainteresowanie rynku i znaczenie dla konsumentów - co naszym zdaniem jest dodatkowo potwierdzone przez kontynuację słabych trendów sprzedaży spółki na początku F3Q 2021 w zeszłym miesiącu. Ponadto zastanawiamy się, jak wielu konsumentów zamierza kupować tostery, sztućce lub Roomby na stronie internetowej lub w sklepach supermarketu”.

Loop ma cenę docelową na poziomie 14 dol. za akcję, czyli o 28% niższą od miejsca, w którym akcje zamknęły się wczoraj.

Simeon Gutman z Morgan Stanley (NYSE:MS), który ma cenę docelową na poziomie 12 dolarów, podtrzymał swoją rekomendację poniżej rynku, twierdząc, że wyniki fundamentalne spółki mogą nadal słabnąć w nadchodzących miesiącach.

Jak powiedział Gutman w nocie:

„Szeroki zakres ogłoszeń - pomimo relatywnie łagodnych implikacji - wydaje się być dużym katalizatorem dla mocno shortowanego waloru z niskimi oczekiwaniami. ... Ekstremalna zmienność akcji może powrócić, ale nasza teza dotycząca odwracania kategorii utrzymuje się”.

Podsumowanie

Nie zalecamy kupowania akcji BBBY w czasie obecnego szumu rynkowego napędzanego przez memy. Inwestorzy długoterminowi powinni skupić się na fundamentach, które naszym zdaniem nie wykazały jeszcze trwałego zwrotu.

Artykuł oryginalny: https://pl.investing.com/analysis/czy-rajd-bed-bath--beyond-jest-trwaly-200249151 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Haris Anwar

Haris Anwar

Jest autorem tekstów o tematyce finansowej, który pomaga swoim czytelnikom w uzyskiwaniu wyższych zysków z inwestycji z ich portfeli akcji. Oprócz pisania o dochodowych akcjach, Haris przeprowadza również dogłębne badania i analizy dotyczące finansów osobistych, emerytur i szeroko rozumianej gospodarki. W swojej 17-letniej karierze dziennikarskiej, Haris pisał dla jednych z największych na świecie firm medialnych, takich jak Bloomberg, Reuters, Dow Jones Newswires oraz The Globe and Mail. Ma tytuł magistra dziennikarstwa gospodarczego i ekonomicznego uzyskany w Graduate School of Journalism Columbia University w Nowym Jorku oraz dyplom ukończenia wydziału marketingu cyfrowego na University of Toronto.

 


Reklama
Reklama