Amerykańska Komisja Giełd i Papierów Wartościowych SEC złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez koncern motoryzacyjny Volkswagen. Wg regulatora spółka dopuściła się „oszustwa na wielką skalę”, wielokrotnie wprowadzając w błąd inwestorów nabywających obligacje korporacyjne i inne papiery wartościowe niemieckiego producenta. Sprawa dotyczy słynnej afery potocznie nazywanej „diesel gate” z 2015 r.
SEC pozwał niemiecką spółkę i jej byłego prezesa Martina Winterkorna (który zrezygnował ze stanowiska w obliczu afery we wrześniu 2015 r.) w związku z aferą „diesel gate”, która polegała na instalowaniu przez Volkswagena w swoich autach osobowych z silnikami diesla oprogramowanie do zaniżania emisji dwutlenku węgla podczas pomiarów kontrolnych. Zarówno spółka, jak i Winterkorn zostali oskarżeni o osiągnięcie nieuczciwych zysków. Chodzi o emisje konkretnych papierów wartościowych oferowanych inwestorom w Stanach Zjednoczonych, w tym głównie obligacji korporacyjnych, w okresie, w którym spółka sprzedawała na rynku amerykańskim pojazdy, które nie spełniają norm emisji spalin, wprowadzając w błąd klientów i inwestorów. Wg SEC niemiecki koncern dopuścił się naruszenia obowiązku informacyjnego wobec inwestorów, naruszając tym samym amerykańskie regulacje rynku kapitałowego.
Wg Volkswagena, pozew od amerykańskiego regulatora posiada nieprawidłowości formalne i jest nieuzasadniony. Spółka zapowiedziała, że będzie stanowczo bronić się przed zarzutami SEC.
„Diesel gate” wybuchł we wrześniu 2015 r. i był największą aferą w branży motoryzacyjnej ostatnich lat, mającą znaczący wpływ na sytuacje finansową jednego z największych koncernów samochodowych świata, jakim jest Volkswagen AG.
Czytaj także: SEC: Kto i w jaki sposób kontroluje najważniejszy rynek finansowy świata?
