W poniedziałek 7 stycznia amerykańska spółka Amazon, obchodząca w tym roku dwudziestopięciolecie powstania, stała się najdroższą publiczną spółką na świecie, wyprzedzając zarówno Microsoft, jak i Apple.
Na zamknięciu poniedziałkowej sesji na nowojorskim parkiecie kapitalizacja spółki Amazon wyniosła ponad 796 mld dolarów, co pozwoliło wyprzedzić dotychczasowego lidera, jakim jest gigant technologiczny Microsoft Corporation, wyceniany na 102,35 dolara za akcję przy kapitalizacji ponad 785 mld dolarów. Na wtorkowej sesji optymizm inwestorów spółki Jeffa Bezosa nie słabnie, gdyż aktualnie notuje ona kapitalizację przekraczającą 804 mld dolarów, przy cenie 1646 USD za akcję.
Amazon jest obecnie droższy również od spółki Apple, która po niedawnych problemach związanych ze zmniejszeniem koniunktury spowodowanym m.in. wojną handlową USA z Chinami, doznała mocnych spadków. Kapitalizacja producenta iPhone’ów wynosi aktualnie 710 mld dolarów przy cenie niecałych 150 dolarów za akcję.
Czytaj także: Trzęsienie ziemi na kursach walut po ostrzeżeniu Apple - komentarz walutowy
Warto zauważyć, że Amazon staje się aktualnie najdroższą publiczną spółką świata przy znacznie niższej wycenie niż jej historyczne szczyty osiągnięte na początku września 2018 r., kiedy kurs przekroczył poziom 2 tys. dolarów za akcję (dokładnie 2050,50 4 września), zaś kapitalizacja - podobnie jak wówczas Apple - przekraczała 1 bilion dolarów. Świadczy to o znacznie mniej optymistycznych nastrojach na Wall Street niż w drugiej połowie 2018 r.
Amazon świadczy usługi z zakresu e-commerce, będąc największym na świecie wielobranżowym sklepem internetowym. Jest też niemal monopolistą na największym rynku na świecie - w 2018 r. Amazon odpowiadał za ponad połowę handlu internetowego w Stanach Zjednoczonych.
Od kilku lat Amazon świadczy również usługi związane z chmurami danych i chmurami obliczeniowymi, rywalizując swoim Amazon Web Services m.in. z Microsoft Azure.
Czytaj także: Bitcoin jak Amazon po bańce dotcomów?
