Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Płaca minimalna w Polsce 2023. Nawet dwie podwyżki pensji minimalnej nie zrekompensują inflacji, uważa ekspert

|
selectedselectedselected
Płaca minimalna w Polsce 2023. Nawet dwie podwyżki pensji minimalnej nie zrekompensują inflacji, uważa ekspert | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Rząd zapowiedział, że w 2023 roku pensja minimalna będzie dwukrotnie podwyższana. Już dziś widać, że nawet te dwie podwyżki nie zrekompensują wysokiej inflacji. Od stycznia minimalne pensje wzrosną netto o 14,2 proc., podczas gdy inflacja może wynieść nawet ponad 18 proc. Druga podwyżka w 2023 roku będzie za to oznaczać mniejszą podwyżkę pensji minimalnej w 2024 roku.

Rząd zapowiedział, że w 2023 roku minimalna pensja w Polsce wzrośnie wyjątkowo dwa razy: w styczniu i lipcu. A to by zrekompensować efekty rosnącej inflacji. Przyszły rok jest rokiem wyborczym, w którym odbędą się wybory parlamentarne (wybory samorządowe najprawdopodobniej zostaną przeniesione na 2024). Dlatego też rządowi zależy na znaczącym wzroście pensji minimalnej.

Zgodnie z propozycją rządu, pensja minimalna ma wzrosnąć z 3010 zł brutto (2363 zł netto) do 3490 zł brutto (2700 zł netto) od stycznia 2023 roku i ponownie w lipcu do 3600 zł brutto (2780 netto). Taki wzrost oznacza, że pensja minimalna brutto podniesie się o 15,95 proc.w styczniu i o 3,15 proc. w lipcu. Będzie to druga najwyższa podwyżka pensji minimalnej w ciągu ostatnich 20 lat – tylko w roku 2008 wzrosła ona bardziej, bo aż o 20,3 proc. rocznie. Jednak wszystkie podwyżki w ciągu ostatnich 20 lat dawały realny wzrost pensji minimalnej ponieważ inflacja mieściła się w przedziale od 0 do 4 proc. r/r i była niższa od tych podwyżek.

W 2023 roku wzrost pensji minimalnej będzie nominalnie bardzo wysoki, jednak wszystko wskazuje na to, że ta podwyżka nie będzie w stanie zrekompensować pracownikom o najniższych dochodach wzrostu inflacji. Inflacja w sierpniu wyniosła 16,1 proc. r/r i na koniec roku będzie na jeszcze wyższym poziomie. Zatem przebije planowaną o 15,95 proc. podwyżkę pensji brutto. Pensja netto (po opłaceniu podatków i składek) wzrośnie w takim wypadku tylko o 14,2 proc.

Reklama

Natomiast lipcowa podwyżka ma wynagrodzić wzrost inflacji w pierwszym półroczu 2023 roku. Z dużym prawdopodobieństwem należy przyjąć, że inflacja na koniec czerwca 2023 nie spadnie poniżej 10 proc. r/r, co będzie efektem dużego wzrostu kosztów utrzymania na początku roku. Także wzrost najniższej pensji od lipca o 3 proc., tylko częściowo rekompensuje ubytek dochodu pracowników o najniższych zarobkach.

Wzrost pensji minimalnej porównujemy w tym wypadku do ogólnego poziomu inflacji. Trzeba jednak pamiętać, że osoby o niższych dochodach zdecydowanie więcej wydają na żywność i stałe opłaty. A obie te pozycje w ostatnim roku drożały bardziej niż wynosi oficjalna inflacja CPI. Warto też pamiętać, że jeśli w roku 2023 pensja minimalna, wyjątkowo zostanie podniesiona dwa razy, spowoduje to mniejsze podwyżki w roku 2024.

Wysokość pensji minimalnej w Polsce w poszczególnych latach

Rok

 Pensja minimalna w zł Zmiana w stosunku do poprzedniego roku

2003

800

 -

2004

824

3,00%

2005

824

3,03%

2006

899,1

5,90%

2007

936

4,10%

2008

1126

20,30%

2009

1276

13,32%

2010

1317

3,21%

2011

1386

5,24%

2012

1500

8,23%

2013

1600

6,67%

2014

1680

5,00%

2015

1750

4,17%

2016

1850

5,71%

2017

2000

8,11%

2018

2100

5,00%

2019

2250

7,14%

2020

2600

15,56%

2021

2800

7,69%

2022

3010

7,50%

01/2023

3490

15,95%

07/2023

3600

3,15%

Źródło: ZUS, obliczenia eToro

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Paweł Majtkowski

Paweł Majtkowski

Analityk eToro na polskim rynku, który będzie dzielił się swoim cotygodniowym komentarzem na temat najnowszych informacji giełdowych. Paweł jest uznanym ekspertem rynków finansowych z dużym doświadczeniem jako analityk w instytucjach finansowych. Jest on też jednym z najczęściej cytowanych ekspertów w dziedzinie gospodarki i rynków finansowych w Polsce. Ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Jest także autorem wielu publikacji z zakresu inwestowania, finansów osobistych i gospodarki.


Reklama
Reklama