Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Oszczędności z czasu pandemii zostały przejedzone. To zagrożenie dla rynku akcji

|
selectedselectedselected

Konsument przejadł oszczędności z czasu pandemii – pokazują najnowsze dane. Ekonomiści się niepokoją. Posiadacze akcji też powinni.

depositphotos
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

 

  • Jak wygląda stan oszczędności konsumentów?
  • Czy oszczędności z czasu pandemii zostały przejedzone?
  • Jakie są prognozy dla konsumpcji?
  • Czy przejedzenie oszczędności to zagrożenie dla rynku akcji.

 

Amerykanie przejedli oszczędności. Mają pusto w skarbonkach. To jest wielka czarna chmura nad rynkiem akcji. Gdy bowiem ich oszczędności rosły, część wydawali na akcje i kryptowaluty.

 

Amerykanie przejedli oszczędności z czasu pandemii

Reklama

„Konsument z USA właśnie przejadł całą poduszkę oszczędności z czasu pandemii!!! Wysokie stopy i koszt obsługi kredytów (hipoteki, karty) będą od teraz coraz mocniej ważyć na konsumpcji. Jedyna nadzieja, że niższe ceny dadzą konsumentowi złapać oddech” – zwracają uwagę analitycy Pekao.

 

 

Jak widać na zaprezentowanym wykresie, oszczędności Amerykanów osiągnęły szczyt w sierpniu 2021 roku, wynosiły wtedy 2,1 bln USD. A rosły dynamicznie od połowy 2020 roku, gdyż Amerykanie otrzymywali czeki od rządu USA za siedzenie w domach w trakcie pandemii.

Bardzo podobny wykres zaprezentował w ostatnich dniach główny analityk XTB Przemysław Kwiecień z komentarzem, że to „kluczowy wykres macro na H2'24”.

Reklama

 

 

Polscy ekonomiści nie pokusili się jednak o głębsze komentarze do tych danych. Zrobili to za to ekonomiści oddziału Fed z San Francisco, Hamza Abdelrahman oraz Luiz Edgard Oliveira. Wskazują oni w swoim tekście, że z ich badania wynika, iż amerykańskie gospodarstwa domowe w pełni wydały swoje oszczędności z czasów pandemii w marcu 2024 roku.

Analizowali oni w przeszłości wzorce oszczędzania gospodarstw domowych po rozpoczęciu pandemicznej recesji. Gospodarstwa domowe w USA szybko zgromadziły bezprecedensowy poziom nadwyżki oszczędności - zdefiniowany jako różnica między rzeczywistymi oszczędnościami a trendem sprzed recesji - w porównaniu z poprzednimi recesjami. „Szybka akumulacja była w dużej mierze spowodowana wsparciem finansowym dla amerykańskich gospodarstw domowych związanym z pandemią oraz gwałtownym spadkiem wydatków konsumpcyjnych w wyniku dystansu społecznego” – tłumaczą.

Jednak z ich najnowszego badania wynika, że w marcu 2024 r. ogólna nadwyżka oszczędności w gospodarce USA została całkowicie wyczerpana. „Szacujemy, że nadwyżka oszczędności na poziomie zagregowanym osiągnęła szczytowy poziom 2,1 bln USD w sierpniu 2021 r. i była systematycznie wyczerpywana przez kolejne 2,5 roku. Od września 2021 r. gospodarstwa domowe zjadały nadwyżkę oszczędności w średnim tempie 70 mld USD miesięcznie, choć od jesieni ubiegłego roku tempo to przyspieszyło do około 85 mld USD miesięcznie” – wskazują ekonomiści.

Reklama

 

Co z konsumpcją i popytem na akcje?

Pamiętajmy, że wydatki konsumenckie są kluczowym czynnikiem napędzającym wzrost gospodarczy w USA. Co więc przejedzenie nadwyżkowych oszczędności oznacza dla przyszłości amerykańskich gospodarstw domowych i wydatków konsumenckich oraz dla rynku akcji?

„Zapas nadwyżki oszczędności, który został zgromadzony w 2020 i 2021 r., odegrał rolę we wspieraniu ogólnej kondycji finansowej amerykańskich gospodarstw domowych. Ale był to tylko jeden z wielu czynników, które pomogły konsumentom utrzymać solidne poziomy wydatków. Innym był silny rynek pracy. Pamiętajmy jednak, że wiele gospodarstw domowych odnotowało w ubiegłym roku znaczny wzrost kapitału własnego i innych aktywów. Gospodarstwa domowe posiadają obecnie znacznie więcej aktywów niefinansowych, takich jak nieruchomości i pojazdy, w porównaniu z poziomami sprzed pandemii, zgodnie z danymi Distributional Financial Accounts. Mogą też korzystać z zadłużenia, takiego jak karty kredytowe i pożyczki gotówkowe, choć środowisko podwyższonych stóp procentowych oznacza, że koszt kredytu jest wyższy, niż w dekadzie poprzedzającej recesję pandemiczną” – wskazują ekonomiści Fed.

Abdelrahman oraz Oliveira podsumowują, że oszczędności Amerykanów z okresu pandemii zostały wydane. W takich okolicznościach, ścieżka wydatków konsumpcyjnych w Stanach Zjednoczonych jest trudna do przewidzenia. „Niemniej jednak jest mało prawdopodobne, aby wyczerpanie tych nadwyżek oszczędności spowodowało gwałtowne obniżenie poziomu wydatków amerykańskich gospodarstw domowych, o ile są one w stanie wspierać swoje nawyki konsumpcyjne poprzez ciągłe zatrudnienie lub wzrost płac, inne formy bogactwa - w tym oszczędności niezwiązane z pandemią - oraz wyższe zadłużenie” - konkludują.

Trudno jednak zakładać, że w takich okolicznościach Amerykanie będą wciąż rzucać się na akcje i kryptowaluty. A zadłużenie na rachunkach maklerskich – chodzi o kredyty brokerskie – jest już dość wysokie… Kto i za co będzie kupował akcje?

Reklama

Wedle FINRA zadłużenie amerykańskich inwestorów z tytułu depozytów u brokerów (margin debt) spadło w kwietniu 2024 do 775,46 mld USD o 1,1% m/m, ale wzrosło o 22,7% r/r. Po uwzględnieniu inflacji urosło o 18,7% r/r. Widać trend wzrostowy od grudnia 2022 roku, choć do rekordu z października 2021 jeszcze daleko.

 

Zadłużenie inwestorów amerykańskich na rachunkach brokerskich na tle S&P500

oszczednosci z czasu pandemii zostaly przejedzone to zagrozenie dla rynku akcji grafika numer 3oszczednosci z czasu pandemii zostaly przejedzone to zagrozenie dla rynku akcji grafika numer 3

Źródło: FINRA

Reklama

 

Zobacz również: AI doprowadzi do likwidacji Fed? Jak sztuczna inteligencja zmieni politykę pieniężną

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Piotr Rosik

Piotr Rosik

Zastępca redaktora naczelnego portalu FXMAG. Publicysta m.in. portalu Obserwator Finansowy. Wcześniej był m.in. wicenaczelnym portalu Strefa Inwestorów (2017-2022), redaktorem naczelnym dwutygodnika „Pieniądze&Inwestycje” (2014-16), dziennikarzem w "Gazecie Giełdy Parkiet" oraz "Rzeczpospolitej" i "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama