Na rynku jest obecnych wiele stablecoinów. Przeprowadzono analizę, ile z nich faktycznie działa. W ostatnim czasie projektem Libra zainteresował się Steve Forbes, który zaproponował swoje sposoby jego ulepszenia.
W ostatnim czasie portal Cointelegraph poinformował, że według danych opublikowanych przez grupę badawczą Blockdata tylko 30% wszystkich uruchomionych stablecoinów faktycznie działa. Pozostałe 70% jest wciąż w fazie rozwoju albo z nich zrezygnowano.
Stablecoiny są kryptowalutami, których wartość jest powiązana z wartością innych aktywów. Przykładowym stablecoinem jest Tether, gdzie jedna jednostka tej kryptowaluty powinna być tyle warta, co jeden dolar.
Badacze z Blockdata przypuszczają, że w latach 2019-2020 nadejdzie rekordowa liczba nowych stablecoinów. Szacuje się, że w 2019 r. zostanie uruchomionych 119 nowych stablecoinów. Badacze wzięli pod uwagę możliwe czynniki, które mogą prowadzić do zakończenia nieudanych projektów stablecoinów. Według tego opracowania, porzucone stablecoiny często są oparte na takich aktywach, jak złoto. Stablecoiny oparte na tym kruszcu stanowią aż niemal dwie trzecie projektów, które się nie powiodły.
Przyglądając się bliżej temu zagadnieniu, badacze odkryli pewne czynniki, które uznali za odpowiedzialne za ten problem. Obejmują one zmienność, trudności z fizycznym przechowywaniem i oszustwa.
Raport identyfikuje 15 różnych blockchainów, na których są zaimplementowane stablecoiny, przy czym udział Ethereum stanowi około 50%, a następne w kolejności są Bitshares i Stellar.
Stablecoiny oparte na aktywach stanowią przeważającą większość wszystkich obecnie działających stablecoinów, około 95%. Oprócz tego, w rozwoju stablecoinów mogą być także wykorzystywane inne metody, takie jak stabilizacja algorytmiczna.
Czy Libra Coin będzie oparty na złocie?
25 czerwca Steve Forbes – prezes i redaktor naczelny znanego magazynu Forbes opublikował list otwarty do Marka Zuckerberga, doradzając mu, aby własna kryptowaluta Facebooka była oparta na złocie. W swym liście Forbes wyraził uznanie dla projektu, podkreślając, że ma potencjał, dzięki któremu „może zastąpić dolara amerykańskiego jako walutę globalną”. Jednocześnie, zdaniem Forbesa, aby Libra stała się „jednym z prawdziwie przełomowych wytworów w historii”, musi się opierać na złocie zamiast na koszyku innych walut, jak to obecnie planuje Facebook. Steve Forbes sądzi, że waluty nie są wystarczająco stabilne, gdyż ich cena wciąż rośnie lub spada. Uważa on złoto za najlepszy i najbardziej stabilny nośnik wewnętrznej wartości.
Jako ciekawostkę warto dodać, że w swym liście Forbes namawiał Zuckerberga do zmiany nazwy „Libra” na „Mark”. Uważa on, że nazwa „Libra” kojarzy się z imperium rzymskim, którego czasy świetności dawno przeminęły. Zaproponował nazwę „Mark” ze względu na to, że Niemcy porzuciły tę nazwę waluty na rzecz euro 20 lat temu, więc jego zdaniem można ją ponownie wykorzystać. Warto jednocześnie zwrócić uwagę, że proponowana nazwa to jednocześnie imię Zuckerberga.
