Po ogromnej zmienności na kryptowalutach w zeszłym tygodniu nie ma już śladu. Mijający tydzień przynosi uspokojenie na rynku walut cyfrowych, co widać po wielkościach świec dziennych. Takie ruchy boczne zazwyczaj stanowią bazę pod wybicie. Pytanie brzmi, w którym kierunku ono nastąpi? Poszukajmy odpowiedzi na wykresach.
Kurs Bitcoina utknął pomiędzy dwoma poziomami
Ostatnie spadki na Bitcoinie (BTC/USD) zatrzymały się na zniesieniu 61.8 Fibo i przez ostatnie 5 dni trwa ruch boczny pomiędzy 50 a 61.8 Fibo. Kurs znajduje się poniżej linii trendu, dlatego bardziej faworyzowane są spadki. W tej sytuacji rozpatrzmy dwa scenariusze. Po wybiciu górą z obecnych poziomów kurs powinien zareagować na poziom oporu przy 11200. Tam można spróbować shortów z zasięgiem na 10380. Druga opcja to wybicie dołem z obecnej konsolidacji, przetestowanie poziomu 9900 jako oporu i stąd szukanie pozycji krótkich.
Wykres 1. Kurs Bitcoina, interwał dzienny
Ripple walczy o utrzymanie trendu
Kurs Ripple konsoliduje się ponad linią trendu wzrostowego. Pozycje długie z tego miejsca są trochę ryzykowne gdyż mamy niedaleko poziom oporu 0.256. Dopiero jego przebicie i przetestowanie od góry mogłoby otworzyć drogę do dalszych wzrostów. W przypadku przebicia linii trendu dobra okazja do pozycji krótkich będzie na poziomie 0.23, który powinien wtedy spełniać funkcję poziomu oporu.
Wykres 2. Kurs Ripple, interwał dzienny
Ethereum na linii trendu
Brak decyzji co do kierunku na Ethereum wynika z bliskości dwóch przeciwstawnych poziomów. Z jednej strony linia trendu wzrostowego powstrzymuje przed dalszymi spadkami, a z drugiej strony kurs obecnie testuje opór na 370. Na zagranie na krótko warto poczekać na poziom 440. Tam znajduje się potencjalna formacja głowy z ramionami (obszar zaznaczony czerwoną przerywaną linią). Przebicie linii trendu w dół i przetestowanie obecnych poziomów jako oporu to większe prawdopodobieństwo spadków.
Wykres 3. Kurs Ethereum, interwał dzienny
