Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

pkb strefa euro

Rada Polityki Pieniężnej podjęła w ubiegłym tygodniu decyzję o kolejnej podwyżce stóp procentowych. Stopa referencyjna NBP wzrosła z 1,25% do 1,75%. Skala podwyżki stóp była zgodna z naszą prognozą i konsensusem rynkowym. Zgodnie z komunikatem po posiedzeniu Rada obawia się, że oczekiwane dalsze ożywienie krajowej aktywności gospodarczej i korzystna sytuacja na rynku pracy będą sprzyjać utrwaleniu się podwyższonej inflacji w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej.

Jednocześnie Rada dostrzega ryzyko wtórnych impulsów inflacyjnych wywołanych przez silny wzrost cen surowców energetycznych i rolnych. Z tego powodu RPP zdecydowała się na kolejne zaostrzenie polityki pieniężnej. Z komunikatu po posiedzeniu można wywnioskować, że z jednej strony Rada wyraża gotowość do dalszego i stopniowego zacieśnienia polityki pieniężnej, a z drugiej strony jest gotowa zaakceptować długotrwałe utrzymywanie się inflacji powyżej celu inflacyjnego, co miałoby na celu wspieranie wzrostu gospodarczego (por. MAKROpuls z 08.12.2021). Naszym zdaniem może być to interpretowane jako obniżenie znaczenia powrotu inflacji do celu RPP w średnim okresie jako priorytetu w polityce pieniężnej. W czwartek odbyła się konferencja prasowa, podczas której prezes NBP A. Glapiński zasugerował kontynuację zacieśniania polityki pieniężnej w najbliższych miesiącach. Zwrócił on jednak uwagę, że choć istnieje jeszcze przestrzeń do dalszych podwyżek stóp procentowych, to zostały już one podniesione w znaczący sposób. Co więcej, zasugerował on, że RPP poprzez swoją politykę nie chce osłabić wzrostu gospodarczego oraz zwiększyć stopy bezrobocia. Treść komunikatu po posiedzeniu RPP, a także wypowiedzi prezesa NBP A. Glapińskiego stanowią wsparcie dla naszego scenariusza, zgodnie z którym w styczniu nastąpi dalsza normalizacja polityki pieniężnej. Podtrzymujemy naszą prognozę, zgodnie z którą RPP podniesie stopę referencyjną NBP o 50 pb w styczniu 2022 r. i zakończy cykl podwyżek stóp procentowych.

W ubiegłym tygodniu poznaliśmy ważne dane z Niemiec

Indeks ZEW obrazujący nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych w odniesieniu do sytuacji gospodarczej w Niemczech zmniejszył się w grudniu do 29,9 pkt. wobec 31,7 pkt. w listopadzie i ukształtował się wyraźnie powyżej oczekiwań rynku (25,3 pkt.). Zgodnie z raportem, przyczyną słabszych nastrojów respondentów było pogorszenie sytuacji epidemicznej w Niemczech, a także utrzymujące się bariery podażowe ograniczające aktywność w przetwórstwie i handlu detalicznym. Jednocześnie, zgodnie z raportem, dane wskazały na pogorszenie oczekiwań respondentów dotyczących perspektyw sytuacji gospodarczej. W ubiegłym tygodniu opublikowane zostały również dane nt. produkcji przemysłowej w Niemczech, której dynamika zwiększyła się w październiku do 2,8% m/m wobec -0,5% we wrześniu. W efekcie produkcja przemysłowa w Niemczech ukształtowała się w październiku na poziomie o 12,5% niższym niż bezpośrednio przed wybuchem pandemii (tj. w lutym 2020 r.). Wzrost jej dynamiki wynikał z wyższej dynamiki produkcji w przetwórstwie, podczas gdy dynamika produkcji w energetyce oraz budownictwie obniżyła się. Warto zauważyć, że październik był drugim miesiącem z rzędu, w którym odnotowano wzrost produkcji w branży motoryzacyjnej. W zeszłym tygodniu poznaliśmy także dane nt. niemieckiego bilansu handlowego, którego nadwyżka zmniejszyła się w październiku do 12,5 mld EUR wobec 12,9 mld EUR we wrześniu, kształtując się poniżej oczekiwań rynku (13,3 mld EUR). Jednocześnie w październiku odnotowano wzrost zarówno dynamiki eksportu (4,1% wobec -0,7% we wrześniu) jak i importu (5,0% wobec 0,4%), co było wyraźnie powyżej oczekiwań rynku (odpowiednio 0,8% i 0,3%). Rosnąca produkcja w branży motoryzacyjnej w połączeniu ze wzrostem aktywności w niemieckim handlu zagranicznym mogą świadczyć o pierwszych sygnałach słabnięcia barier podażowych. Jednak naszym zdaniem, uwzględniając opublikowane w ubiegłym tygodniu słabe dane o zamówieniach w niemieckim przetwórstwie, które wskazały na ich silny spadek w październiku, jest zbyt wcześnie by jednoznacznie sformułować taką ocenę (por. MAKROmapa z 06.12.2021). Prognozujemy, że PKB w Niemczech wzrośnie w 2021 r. o 2,7% wobec spadku o 4,6% w 2020 r., a w 2021 r. zwiększy się o 4,2%.

W zeszłym tygodniu: PKB w Eurolandzie; podwyżka oprocentowania w Polsce; spadek salda chińskiego bilansu handlowego - 1W zeszłym tygodniu: PKB w Eurolandzie; podwyżka oprocentowania w Polsce; spadek salda chińskiego bilansu handlowego - 1

W ubiegłym tygodniu opublikowany został finalny szacunek PKB w strefie euro,

Reklama

zgodnie z którym kwartalne tempo wzrostu gospodarczego w obszarze wspólnej waluty nie zmieniło się w III kw. w porównaniu do II kw. i wyniosło 2,2% (3,9% r/r w III kw. wobec 14,3% w II kw.). Na stabilizację kwartalnej dynamiki PKB złożyły się wyższe wkłady eksportu netto (0,3 pp. w III kw. wobec -0,1 pp. w II kw.), zapasów (-0,1 pp. wobec -0,4 pp.) i spożycia prywatnego (2,1 pp. wobec1,9 pp.) oraz niższe wkłady inwestycji (-0,2 pp. wobec 0,3 pp.) i spożycia publicznego (0,1 pp. wobec 0,5 pp.). Tym samym głównym źródłem wzrostu gospodarczego w III kw. podobnie jak w II kw. było spożycie prywatne. Prognozujemy, że w IV kw. kwartalna dynamika PKB w strefie euro obniży się do 1,1%. W konsekwencji w całym 2021 r. PKB w obszarze wspólnej waluty zwiększy się o 5,2% wobec spadku o 6,4% w 2020 r.

W ubiegłym tygodniu opublikowane zostały liczne dane z amerykańskiej gospodarki

Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych zmniejszyła się do 184 tys. wobec 227 tys. dwa tygodnie temu, kształtując się wyraźnie poniżej oczekiwań rynku (215 tys.). Z kolei liczba kontynuowanych wniosków nie zmieniła się i wyniosła 2,0 mln. Dane stanowią wsparcie dla naszej oceny, zgodnie z którą sytuacja na amerykańskim rynku pracy stopniowo poprawia się i znajduje się on coraz bliżej równowagi. W ubiegłym tygodniu opublikowane zostały również dane o inflacji CPI, która zwiększyła się w listopadzie do 6,8% r/r wobec 6,2% w październiku, kształtując się zgodnie z oczekiwaniami rynku (6,8%). Jest to jednocześnie najwyższy poziom inflacji w USA od czerwca 1982 r. Wzrost inflacji został odnotowany zarówno w przypadku nośników energii, żywności jak również inflacji bazowej, która zwiększyła się z 4,6% do 4,9% r/r, co jest jej najwyższym poziomem od czerwca 1991 r. Warto odnotować, że choć początkowo wzrost inflacji był obserwowany głównie w kategoriach, w których mieliśmy do czynienia z realizacją odłożonego popytu, to obecnie ma on bardzo szeroki zakres produktowy. Uważamy, że w I kw. inflacja osiągnie swoje maksimum lokalne, w którym inflacja bazowa zbliży się do poziomu 6,0% r/r. W kolejnych kwartałach prognozujemy stopniowe zmniejszenie się inflacji, która pozostanie jednak na podwyższonym poziomie. Wyraźnego spadku inflacji oczekujemy dopiero pod koniec 2022 r. Na poprawę nastrojów konsumenckich wskazał wstępny indeks Uniwersytetu Michigan, który zwiększył się w grudniu do 70,4 pkt. wobec 67,4 pkt. w listopadzie, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (67,2 pkt.). Wzrost indeksu wynikał ze zwiększenia jego składowych zarówno dla oceny bieżącej sytuacji, jak i oczekiwań. Indeks Uniwersytetu Michigan pozostaje jednak na niskich na tle historycznym poziomach, a głównym czynnikiem ograniczającym poprawę nastrojów konsumenckich jest rosnąca inflacja. Podtrzymujemy nasz scenariusz, zgodnie z którym PKB w USA zwiększy się w 2021 r. o 5,6% r/r wobec spadku o 3,5% w 2020 r., a w 2022 r. wzrośnie o 3,8%. Jednocześnie ubiegłotygodniowe dane wskazujące na dalszą poprawę sytuacji na rynku pracy i utrzymujący się silny wzrost inflacji sygnalizują rosnące ryzyko bardziej agresywnego zacieśniania polityki pieniężnej przez Fed polegającego na szybszym tempie wygaszania programu skupu aktywów, co stwarzałoby przestrzeń do rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych już w połowie 2022 r.

W zeszłym tygodniu: PKB w Eurolandzie; podwyżka oprocentowania w Polsce; spadek salda chińskiego bilansu handlowego - 2W zeszłym tygodniu: PKB w Eurolandzie; podwyżka oprocentowania w Polsce; spadek salda chińskiego bilansu handlowego - 2

Saldo chińskiego bilansu handlowego zmniejszyło się w listopadzie do 71,7 mld USD wobec 84,5 mld USD w październiku,

kształtując się wyraźnie poniżej oczekiwań rynku (82,7 mld USD). W kierunku zmniejszenia nadwyżki chińskiego bilansu handlowego oddziaływała wyższa dynamika importu (31,7% r/r w listopadzie wobec 20,6% w październiku) przy jednoczesnym spadku dynamiki eksportu (22,0% wobec 27,1%). Struktura danych wskazuje, że istotnym źródłem wyższej dynamiki importu były rosnące ceny surowców energetycznych. Jednocześnie utrzymująca się wysoka dynamika chińskiego eksportu z jednej strony sugeruje stopniowe słabnięcie barier podażowych, a z drugiej strony wskazuje na utrzymujący się silny popyt zagraniczny. Wsparcie dla takiej oceny stanowi utrzymująca się bardzo wysoka dynamika chińskiego eksportu samochodów (99% r/r w listopadzie wobec 155% w październiku). W ubiegłym tygodniu Ludowy Bank Chin złagodził politykę pieniężną, obniżając stopę rezerw obowiązkowych o 50pb. Obecnie przeciętna stopa rezerw obowiązkowych dla banków w Chinach wynosi 8,4%. W ubiegłym tygodniu Ludowy Bank Chin zwiększył również pulę środków oraz obniżył ich oprocentowanie w ramach finansowania sektora małych i średnich przedsiębiorstw oraz sektora obszarów wiejskich. Ma to na celu pobudzenie akcji kredytowej w tych sektorach i złagodzenie negatywnego wpływu rosnącej presji kosztowej oraz słabego popytu wewnętrznego na ich działalność. Oczekujemy, że dynamika PKB w Chinach zwiększy się w 2021 r. do 7,7% r/r wobec 2,3% w 2020 r., a w 2022 r. obniży się do 4,9%. Nasz scenariusz jest spójny z wydźwiękiem ubiegłotygodniowego posiedzenia Biura Politycznego Komunistycznej Partii Chin, na którym zapowiedziano odpowiednie dostosowanie polityki gospodarczej, tak aby ustabilizować sytuację makroekonomiczną w Chinach w 2022 r.

Czytaj więcej

Artykuły związane z pkb strefa euro