Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

giełda w chinach Evergrande

Chińska policja wkroczyła do biura dewelopera Evergrande. Aresztowano pracowników spółki zależnej odpowiedzialnych za zarządzanie majątkiem. Notowania dewelopera spadły o 25% w pierwszych minutach otwarcia chińskich giełd.

 

  • Długi dewelopera Evergrande sięgają 328 mld USD.
  • Agencja ratingowa Moody’s obniżyła perspektywę chińskiego sektora nieruchomości ze “stabilnej” do „negatywnej”. 
  • W poniedziałek rano zatrzymano pracowników spółki Evergrande Wealth Management.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Reklama

 

 

Evergrande znowu na dnie. Rynek reaguje na interwencję służb 

Policja nie podała jednak konkretnych zarzutów, jakie postawiono pracownikom Evergrande Wealth Management. W komunikacie wezwano obywateli do zgłaszania podejrzeń dotyczących oszustw. 

Pod koniec czerwca oszacowano zadłużenie Evergrande na 328 mld USD. Długi odpowiadają 2% chińskiego PKB. Problemy z płynnością były sygnalizowane już w 2021 r.. Te eskalowały w kolejnych kwartałach, a w zachodnich mediach pojawiały się opinie, że deweloper jest “zbyt duży, aby upaść”, gdyż to pogrążyłoby chińską gospodarkę, dla której mieszkalnictwo przez lata było głównym motorem wzrostu. 

 

 

“Zawirowania w chińskim sektorze nieruchomości i aresztowania pracowników sektora zarządzania majątkiem wywołują istotne obawy zarówno w Chinach, jak i na rynkach finansowych na całym świecie. Obecne wydarzenia mogą być kontynuacją już trwających problemów firmy. Warto pamiętać, że sektor nieruchomości ma ogromne znaczenie dla chińskiej gospodarki, ponieważ jest jednym z głównych źródeł dochodu i zatrudnienia. Zawirowania w tym sektorze, w tym trudności finansowe firm deweloperskich, mogą wpływać na spowolnienie budownictwa, co może z kolei prowadzić do utraty miejsc pracy i spadku aktywności gospodarczej” - komentuje dla nas Daniel Kostecki, analityk CMC Markets.  

Zobacz również: Zdolność kredytowa rośnie, a banki są skłonne pożyczyć dużo więcej! Na ile można realnie liczyć, kupując mieszkanie?

 

Reklama

"Podwyższona wrażliwość gospodarcza Chin na sytuację deweloperów wynika z faktu, że ten kraj od lat cechuje się większym od przeciętnego udziałem budownictwa w kreowaniu PKB. Jest to przede wszystkim skutek bezprecedensowej skali migracji Chińczyków do dużych miast oraz znaczenia nieruchomości jako alternatywy dla ryzykownych inwestycji kapitałowych. Niektóre szacunki wskazują, że po uwzględnieniu efektów popytowych dla innych gałęzi gospodarki, udział budownictwa w chińskim PKB wynosi około 24% - 26% (zobacz na przykład: China’s real estate sector: size does matter, CaixaBank Research). W krajach rozwiniętych gospodarczo analogiczny wynik nie przekracza na ogół 20%" - komentuje dla nas Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.  

W mediach regularnie pojawiają się opinie dotyczące wsparcia, jakie szykuje rząd w Pekinie. Agencja Moody’s podchodzi do nich ze sporą rezerwą, czego dowodem jest obniżenie ratingu chińskiego sektora nieruchomości z perspektywy “stabilnej” do „negatywnej”. Ekonomiści uważają, że nawet jeśli rząd zdecyduje się na interwencję, będzie ona mieć jedynie krótkoterminowy wpływ. 

“Chiński rząd podjął działania w celu kontrolowania sytuacji w sektorze nieruchomościowym, w tym wprowadzenie środków regulacyjnych i nadzoru nad firmami deweloperskimi. Aresztowania pracowników sektora zarządzania majątkiem mogą być częścią tych działań. Jednak decyzje i działania rządu chińskiego będą miały kluczowe znaczenie dla kierunku, w jakim rozwija się sytuacja” - dodaje analityk.  

Zobacz również: Mieszkanie czy lokata - co się obecnie bardziej opłaca? Sprawdź szacunki analityków

 

Sektor nieruchomości “zbyt duży, by upaść”?

Chiny od momentu wystąpienia pandemii w 2020 r. stopniowo ograniczały dostęp gigantów rynku nieruchomości do kredytów. W 2021 r. nastąpiła fala niewypłacalności, której przewodził Evergrande. Pod budynkiem gromadzili się ludzie, żądając zwrotu zaliczek. Na początku 2022 r. zawieszono notowania firmy, a o przyszłości ma przesądzić rozpoczęty proces restrukturyzacyjny. Sytuacja ta ciąży na chińskiej giełdzie. Podczas poniedziałkowego otwarcia notowania spadły Evergrande o 25%. W kolejnych godzinach nastąpiła stabilizacja, jednak akcje są wciąż ponad 60% poniżej poziomu z dnia wznowienia notowań (28 sierpnia).  

 

  

To jednak niejedyny deweloper, którego problemy obciążają gospodarkę. Podobnie jest w przypadku Country Garden. Kilka miesięcy temu o włos uniknięto zapaści finansowej, po odnotowaniu rekordowych strat i zadłużeniu przekraczającym 150 mld USD. W ostatnich dniach obligatariusze z Chin wyrazili zgodę na przedłużenie spłaty CG o 3 lata. Warto pamiętać, że skala działalności Country Garden jest większa niż Evergrande. Gigant znajduje się w gronie 500 największych firm świata, a w realizacji jest ponad 20% więcej projektów deweloperskich.

“Warto zaznaczyć, że sytuacja jest dynamiczna, a jej ostateczne skutki wciąż są niepewne. Inwestorzy i obserwatorzy rynków finansowych starają się śledzić rozwijające się wydarzenia i reagować na bieżąco. Jednak zawsze istnieje ryzyko, że niepewność w chińskim sektorze nieruchomości może mieć długotrwałe konsekwencje dla globalnej gospodarki i rynków finansowych. Stąd kluczowe mogą być także poczynania chińskiego banku centralnego i w kontekście luzowania polityki monetarnej” - konkluduje Kostecki. 

Reklama

W zeszły piątek na jaw wyszły problemy Sino-Ocean. Kolejny deweloper ogłosił zawieszenie spłaty zagranicznego zadłużenia, rynek oczekuje na szczegóły, które mają pojawić się wkrótce. 

Zobacz również: Ceny mieszkań w mieście wyższe nawet o 50% niż na terenie aglomeracji

 

"Temat dewelopera Evergrande Group jest oczywiście bardzo ważny, ale trzeba pamiętać, że to tylko jedna z firm budujących mieszkania na terenie Chin. W 2021 r. jej łączny udział w sprzedaży wszystkich chińskich nieruchomości mieszkaniowych (również używanych) wyniósł ok. 3%. Wynik z kolejnego roku był znacznie mniejszy. Kłopoty wspomnianego dewelopera mogą jednak pogłębić kryzys zaufania na rynku. W dłuższej perspektywie większym problemem dla branży deweloperskiej może się natomiast okazać wygasający powoli popyt w mniejszych miastach (Tier 3). Właśnie te mniejsze ośrodki miejskie najszybciej zaczęły odczuwać problemy demograficzne Chin" - podsumowuje Prajsnar.

 


Drogi Czytelniku!
Zapraszamy do wzięcia udziału w 21 edycji Ogólnopolskiego Badania Inwestorów (OBI) przeprowadzanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII). Wypełniając ankietę prosimy - nie zapomnij o FXMAG.pl!

WEŹ UDZIAŁ W BADANIU


 

Czytaj więcej