Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

czy warto inwestować w AI

Jak ustawiać się pod modne tematy inwestycyjne, jak na nich zarabiać? Które spółki będą rosły w kolejnej hossie kryptowalutowej, a które skorzystają na rozwoju AI? Wyjaśnili Dawid Augustyn i Darek Dziduch, podczas wystąpienia na Invest Cuffs 2023.

 

„AI, blockchain, fotowoltaika, COVID – jak rozgrywać tematy inwestycyjne” – panel o takim tytule poprowadzili dziś na Invest Cuffs 2023 Dawid Augustyn i Darek Dziduch z FXMAG.

 

 

Duet z FXMAG rozpoczął prezentację od przypomnienia, że każda mania rynkowa ma te same etapy: niedowierzania, boomu, euforii, szczytową, upadku. Dawid Augustyn przyznał, że media pompują zazwyczaj balonik oczekiwań, napędzają euforię rynkową. „My prowadzimy portal i kanał na YouTube, jakoś się do tego przyczyniamy, nie dziękujcie” – zażartował.

Zobacz również: Prognoza dla walut na 2023: czy nadchodzi zmierzch dolara? Zobacz co powiedzieli znani analitycy na Invest Cuffs 2023

 

Reklama

 

Jak inwestować w rozwój blockchain

Przechodząc do tematów inwestycyjnych, Dawid i Darek zaczęli od blockchaina. Darek przypomniał, że gdy w Google trendowało bardzo mocno słowo blockchain, czyli w II połowie 2017 roku, mnóstwo spółek zmieniało nazwy i przedmiot działalności. „Znalazła się na przykład taka, która zdecydowała się porzucić produkcję herbaty na rzecz produkcji mocy obliczeniowej, oczywiście nic z tego w długim terminie nie wyszło” – wskazał Darek.

Takich przykładów było więcej – spółki masowo zmieniały przedmiot działalności na zajmowanie się blockchain, czyli przeważnie kopanie kryptowalut. „Potem przyszło mocne otrzeźwienie, kursy takich spółek mocno pospadały. Oczywiście, jeśli znów wrócimy do hossy na kryptowalutach, to takie spółki, które rzeczywiście fundamentalnie zajęły się blockchain, mogą wrócić do wzrostów” – stwierdził Darek.

„W trakcie kolejnej hossy kryptowalutowej będą pompowane generalnie akcje innych spółek blockchainowych, niż te, które były pompowane w roku 2017 czy na przełomie 2020 i 2021 roku” – dodał Dawid.

Reklama

„Jeśli ktoś potrzebuje upublicznionego bitcoina, który publikuje wyniki finansowe, to są na giełdach spółki typowo blockchainowe, jak Riot Blockchain. Jednak notowania takich spółek mogą się w pewnym momencie oderwać od notowań BTC” – ostrzegł Darek.

Zobacz również: Czy technologia blockchain może realnie zmienić systemy cyfrowej tożsamości?

 

Jak inwestować w fotowoltaikę

„Jeśli chodzi o fotowoltaikę, to większość już jest w nią załadowana. Pewnie macie panele na balkonach?” – zażartował Darek.

Dawid z kolei zaprezentował historię notowań spółki Columbus Energy od 2014 roku. „Ten wykres uczy, że na duże zyski trzeba było czekać 5 lat. A gdy ukazał się w mediach wywiad prezentujący nowego polskiego miliardera, czyli właściciela spółki Columbus Energy, to było blisko szczytu” – zwrócił uwagę.

Dawid wskazał na Sunex, jako na spółkę, która przetrwała pęknięcie fotowoltaicznego balonika.

Reklama

„Oczywiście, to jest pozytywny przykład, ale należy pamiętać, że notowania większości spółek fotowoltaicznych mają problem z powrotem do historycznych maksimów” – dodał Dawid.

Zobacz również: Blockchain, gaming, a może fotowoltaika? Mikro spółka z GPW nie może się zdecydować co chce robić

 

 

Jak inwestować pod Covid

Duet z FXMAG omówił historię Mercator Medical, jako przykład inwestowania pod Covid.

„Spółka rzeczywiście fundamentalnie korzystała na pandemii. Miała covidowy biznes na tacy. Co mogło pójść nie tak? Przed pandemią spółka była warta mniej, niż 130 mln zł, a potem zaczęła zarabiać więcej w kwartał. Ale popyt na rękawice wykorzystywane w pandemii zaczął spadać wraz z liczbą zakażeń, w IV kwartale 2021 spółka zarobiła 4 mln zł, czyli wróciła do poziomu sprzed pandemii” – wyjaśnił Darek. Dodał, że od dwóch lat rynek czeka na nową strategię Mercatora.

Reklama

Boom na akcjach spółki korzystającej na jakimś zjawisku, takim jak pandemia czy wojna, potrafi trwać tylko kilka sesji. Bodziec powoduje wystrzał notowań, ale często ten balonik dość szybko pęka. Doskonałym przykładem jest zachowanie notowań spółki Zremb po wybuchu wojny na Ukrainie” – wskazał Dawid.

Zobacz również: Pandemia koronawirusa przyspieszyła rozwój cywilizacji

 

 grafika numer 1 grafika numer 1

 

Jak inwestować w AI 

Dawid wskazał na kilka spółek z GPW, które mogą być beneficjentami rozwoju AI: Brand24 czy LiveChat. A także na szereg spółek zagranicznych, takich jak choćby Microsoft, który stał się właścicielem ChatGPT, czyli spółki OpenAI.

Reklama

Temat AI na zagranicznych giełdach od dawna jest rozgrywany. Ciekawe jest to, że rozgrywanie tematu AI pokrywa się z pęknięciem bańki na FAANG” – wskazał Dawid.

„Na akcjach korzystających na AI, smart money pojawiły się wcześnie. Hossa na spółkach AI nie jest zaskakująca, bo przecież np. Microsoft od dawna inwestuje w sztuczną inteligencję. Teraz należy znaleźć te spółki inwestujące w AI, które będą miały pomysł na rozwój w tej dziedzinie, i które rzeczywiście zaczną na AI zarabiać” – podkreślił Darek.

Jeśli rozpoznajemy modny temat, to poczekajmy na pierwszy wystrzał. Ten pierwszy impuls, gdy pojawiają się duże obroty, to wtedy jest czas na zajmowanie pozycji. Świetnym momentem na krótkie pozycje jest też moment tuż po pęknięciu bańki, po uformowaniu się blow-off top, czyli absolutnego szczytu” – zakończył Dawid.

Zobacz również: Jak inwestować małe kwoty? Radzi sztuczna inteligencja ChatGPT

Czytaj więcej