Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

co powiedział Glapiński w październiku

Inflacja CPI gwałtownie spada – podkreśla prezes NBP Adam Glapiński. "Niektórzy pseudo-ekonomiści twierdzą, że inflacja rośnie. Żyjemy w trudnym czasie wzmożenia politycznego" - dodaje.

 

  • Prezes NBP Adam Glapiński wydaje się zadowolony z tempa spadku inflacji rocznej w Polsce.
  • Sugeruje powolne obniżki stóp procentowych.
  • Prezes NBP podał swoje oczekiwania co do wysokości CPI pod koniec 2023 roku i w połowie 2024 roku.
  • Prezes Glapiński mocno krytykował media, analityków i naukowców za - jego zdaniem - mówienie nieprawdy na temat inflacji w Polsce.

 

Reklama

 

Z 18,4% do 8,2%, ten spadek w przypadku CPI jest niespotykanie gwałtownypowiedział dziś podczas konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) prof. Adam Glapiński.

Przypomnijmy, że na październikowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy o 25 punktów bazowych. Jest to druga obniżka w tym roku, po wrześniowej o 75 pb. Główna stopa (referencyjna) wynosi więc obecnie 5,75% w skali roku.

Wczorajsza decyzja oznacza, że stopy procentowe w Polsce od dziś wynoszą:

  • stopa referencyjna 5,75% w skali roku,
  • stopa lombardowa 6,25% w skali roku;
  • stopa depozytowa 5,25% w skali roku;
  • stopa redyskontowa weksli 5,80% w skali roku;
  • stopa dyskontowa weksli 5,85% w skali rocznej,
  • stopa rezerwy obowiązkowej 3,50% w skali rocznej, czyli bez zmian od 31 marca 2022 roku

 

Stopa procentowa w Polsce

 

Reklama

Źródło: Trading Economics

 

Glapiński: pod koniec roku roczna inflacja wyniesie 6-7%

Prezes Glapiński dużo miejsca poświęcił podczas dzisiejszej konferencji kwestii inflacji i mediów.

„Inflacja spada na łeb, na szyję. Przykro mi, że przed wyborami. Za miesiąc będzie 7% r/r, pod koniec roku będzie 6-7%. W połowie 2024 roku będzie 5% - prognozuje Glapiński.

Prezes NBP przyznał, że istnieje spora niepewność co do perspektyw inflacji. — Sporo czynników wpływa na inflację. Trwa wojna na Ukrainie. W Niemczech, u naszego głównego partnera handlowego, pojawiła się recesja. Istotne będą wydarzenia na rynkach międzynarodowych czy zmiany cen administrowanych — mówił Glapiński.

Reklama

Według prezesa NBP, stopy wciąż są za wysokie, patrząc na potencjalną przyszłą inflację. „Trzymaliśmy przez rok główną stopę na 6,75%, czyli bardzo wysoko. Zdusiliśmy kredyt konsumpcyjny tak mocno, jak się dało” – uważa. "Ogólne zadłużenie kredytowe jest o wiele niższe, niż rok temu" - dodał.

„W 7 miesięcy inflacja CPI w Polsce spadła o ponad połowę. Gdzie radość na ulicach? Nie widać, bo media zepsuły święto” – zauważył prezes Glapiński. „Większość mediów jest w rękach kapitału zagranicznego, który chce szkodzić Polsce. I te media kłamią. Inflacja w Polsce nie rośnie od kilku miesięcy” - stwierdził.

Dostało się także naukowcom: „Wpływ zmiany cen paliw na inflację w ujęciu m/m wynosi ZERO. Państwo naukowcy, proszę nie kłamać na ten temat”.

„Jest sporo profesorów, którzy nie są polskimi patriotami nawet w ćwierci. I oni się złoszczą, że inflacja spadła” – dodał prezes NBP.

 

Zobacz także: Ostro o decyzji RPP: “Absolutnie nic by mnie już nie zdziwiło”

Reklama

 

 

Prezes NBP: zagraniczny kapitał wali do Polski drzwiami i oknami

Oczywiście, jak zwykle, prezes Glapiński podkreślał dynamiczny rozwój gospodarczy Polski. „PKB Polski urósł o jedną trzecią w latach 2016-2022. Realnie. To niesamowite. W tym czasie PKB krajów strefy euro poszedł w górę o 11%” – wskazał.

Reklama

Będziemy bogatsi od Włoch, Hiszpanii i Portugalii. To nie fantazja. To stanie się za naszego życia. Ja się z tego cieszę. Ale niektórzy się tym martwią, tym dynamicznym rozwojem Polski” – stwierdził prezes NBP.

„Niektóre media trąbią, że kapitał zagraniczny ucieka z Polski. To nieprawda. Kapitał wali drzwiami i oknami. Polska jest atrakcyjna, bo się stabilnie rozwija. Nie ma nierównowag, konfliktów społecznych” – podkreślił prezes Glapiński.

 

Czytaj także: Dziwna reakcja kursu złotego po decyzji RPP. W tle odwołany briefing Ministra Finansów 

 

KOMENTARZ DLA FXMAG:

Roman Ziruk – analityk Ebury

„Październikowa konferencja prasowa prezesa NBP była jedną z najbardziej barwnych – jeśli nie najbardziej barwną – w ostatnich miesiącach. Nie przyniosła jednak przełomowych dla inwestorów informacji, stąd reakcja rynku była ograniczona.

Reklama

Ton Glapińskiego sugeruje, że jest on dość ukontentowany tempem spadku inflacji, choć pozostaje ona znacząco powyżej celu inflacyjnego NBP, do którego to prezes wydaje się podchodzić dość swobodnie.

Obecnie wydaje się, że RPP będzie kontynuowała obniżki stóp procentowych, podążając za spadkiem inflacji; nie oznacza to jednak, że każdemu posiedzeniu musi towarzyszyć obniżka. Co istotne, prezes Glapiński wskazał, że decydenci preferują kilka mniejszych ruchów, niż skokowe – co zwiększa szanse, że tempo obniżek stóp będzie stopniowe. W kontekście sytuacji złotego nie sygnalizował, żeby kurs walutowy miał przesadnie duże znaczenie w kontekście polityki pieniężnej. Niemniej, brak apetytu na agresywne cięcia stóp interpretujemy jako pozytywny czynnik z punktu widzenia perspektyw polskiej waluty – może to ograniczać ryzyko znacznego osłabienia złotego.”

 


Drogi Czytelniku!
Zapraszamy do wzięcia udziału w 21 edycji Ogólnopolskiego Badania Inwestorów (OBI) przeprowadzanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII). Wypełniając ankietę prosimy - nie zapomnij o FXMAG.pl!

WEŹ UDZIAŁ W BADANIU


 

 

Zobacz również: Stopy procentowe w Polsce w październiku - znamy decyzję RPP

Czytaj więcej