Unia Europejska będzie wymagać od krajów członkowskich szybszej termomodernizacji budynków i spełnienia ostrzejszych celów w zakresie oszczędzania energii, wynika z projektu dokumentu, do którego dotarła Agencja Reutera.
Budynki odpowiadają za ponad jedną trzecią emisji dwutlenku węgla Unii Europejskiej i 40% zużywanej energii, co oznacza, że jest to kluczowy element w walce ze zmianami klimatu. Z projektu, z którym zapoznała się Agencja Reutera, wynika, że Komisja Europejska będzie wymagać od państw członkowskich wprowadzenia środków mających na celu zmniejszenie końcowego zużycia energii o 1,5% rocznie w latach 2024-2030.
Obecnie docelowa roczna redukcja zużycia energii wynosi 0,8%.
Ten cel można osiągnąć poprzez ocieplanie budynków lub instalowanie bardziej energooszczędnych systemów grzewczych lub klimatyzacji. W Europie poddawanych termomodernizacji jest zaledwie 1% budynków rocznie. Bruksela ma nadzieję, że kraje Wspólnoty wykorzystają unijny Fundusz Odbudowy po COVID-19, aby zmodernizować budynki i zwiększyć zatrudnienie sektorze budowlanym. Projekt zakłada nałożenie na państwa członkowskie obowiązku modernizacji rocznie 3% budynków należących i zajmowanych przez instytucje publiczne. Celem jest przekształcenie ich w "budynki o niemal zerowym zużyciu energii". Plan obejmuje szpitale, budynki rządowe, szkoły i mieszkania socjalne. Z szacunków branżowych wynika, że rocznie w UE remontowano by ponad 700.000 budynków.
