EUR: W lipcu pogłębiła się deflacja w przemyśle strefy euro. Oczekiwano spadku cen o 7,8% r/r, tymczasem był on minimalnie mniejszy – wyniósł 7,6% r/r (vs wobec -3,4% /r w czerwcu). To trzeci miesiąc z rzędu ze spadkiem cen w ujęciu rocznym. Mocniej niż przed miesiącem spadały ceny energii (-24,2% r/r) oraz ceny dóbr pośrednich (-4% r/r), a wzrosty w pozostałych kategoriach hamowały. Do deflacji PPI w ujęciu rocznym przyczyniały się nie tylko efekty bazy na cenach energii, ale też dalszy spadek poziomu cen w ujęciu miesięcznym (o 0,5% m/m w lipcu, szczególnie cen dóbr pośrednich, które obniżyły się o 1,2% m/m). Wzrosty cen dóbr konsumpcyjnych oraz kapitałowych były bliskie zera (mieściły się w przedziale 0,1-0,2% m/m). Spadki cen wynikają z ustąpienia szoków, słabszego popytu i odwrócenia cyklu zapasów, co powinno wspierać dezinflację CPI.
EUR: Konsumenci w strefie euro dostrzegają niewielki spadek bieżącej inflacji, jednocześnie jednak zwiększyli swoje oczekiwania co do jej poziomu w przyszłości. W lipcu konsumenci przeciętnie oczekiwali, że inflacja za rok wyniesie 4,9% r/r (mediana 3,4%, wobec odpowiednio średniej i mediany w czerwcu na poziomie 4,7% r/r i 3,4% r/r). Z kolei średnie przewidywania konsumenckie dot. wskaźnika HICP za 3 lata wynosiły w lipcu 3,9% r/r (mediana 2,4% r/r, wobec odpowiednio średniej i mediany w czerwcu 3,4% i 2,3% r/r). Lekki wzrost oczekiwań inflacyjnych, mimo spadku postrzeganej bieżącej inflacji, może być odebrany przez EBC jako oznaka ponownego odkotwiczania się oczekiwań inflacyjnych, a więc argument za kontynuacją cyklu podwyżek stóp.
EUR: PMI dla sektora usługowego spadł w sierpniu do poziomu najniższego od 30 miesięcy i wyniósł 47,9 pkt. (wobec wstępnego szacunku 48,3 pkt. za sierpień i 50,9 pkt. w lipcu). Już wstępne PMI opublikowane pod koniec sierpnia mocno rozczarowały, pokazując nie tylko osłabienie koniunktury w sektorze usług, ale spadki poniżej poziomu 50 pkt. Finalne dane za sierpień rozwiały złudzenia i okazały się jeszcze gorsze od pierwszego szacunku. Potwierdziły, że dekoniunktura, dotychczas obserwowana w przemyśle, w sierpniu rozlała się na usługi. Do spadku usługowego PMI w największym stopniu przyczyniły się gospodarki Niemiec i Francji. Relatywnie lepiej oceniana była sytuacja we Włoszech i Hiszpanii. Obniżył się popyt (w tym eksportowy) oraz zwiększyła się ostrożność wzatrudnianiu nowych pracowników. Umiarkowanie pozytywne pozostają jednak oczekiwania dotyczące najbliższego roku. Presja kosztowa jest znacznie słabsza niż w rekordowym 2022, a w sierpniu spadła do najniższego poziomu od 23 miesięcy. Relatywnie silna presja cenowa utrzymuje się jednak w Niemczech.
GER: PMI w usługach obniżył się w sierpniu do 47,3 pkt. (zgodnie ze wstępnym szacunkiem). Skala pogorszenia była największa od listopada 2022. Poziom zatrudnienia w sektorze usług wzrósł jedynie nieznacznie i w najwolniejszym tempie w obecnej sekwencji wzrostu zatrudnienia, która sięga połowy 2020. Tempo inflacji kosztów przyspieszyło w Niemczech drugi miesiąc z rzędu – jako przyczyny wskazywane są presja płacowa i wzrost cen paliw.
USA: Zamówienia fabryczne w lipcu obniżyły się o 2,1% m/m, w skali minimalnie mniejszej od oczekiwań (kons. -2,5% m/m). Lepsze okazały się też dane za czerwiec (rewizja w górę do +2,3% m/m). Do spadku przyczyniły się, jak można się było spodziewać po solidnym wzroście w czerwcu, zamówienia w bardzo zmiennym ostatnio transporcie (gł. lotnictwie cywilnym). Zwiększyły się natomiast zamówienia w na dobra nietrwałe.