Nadal istnieje możliwość, że stopa FOMC może zostać obniżona w marcu na kolejnym posiedzeniu. Jeśli jednak na początku roku prawdopodobieństwo tego wynosiło 80%, to obecnie wynosi nie więcej niż 50%. Wątpliwości budzi także możliwość obniżki stóp procentowych po majowym posiedzeniu. Uważam, że pierwsze łagodzenie polityki pieniężnej nastąpi na przełomie marca i czerwca.
Prognoza ta jest dość niejasna, ale najlepiej odzwierciedla brak jednomyślnej opinii na rynku co do działań amerykańskiego banku centralnego. Jak zwykle możliwe są trzy scenariusze przemówienia Jerome'a Powella. Pierwszy jest neutralny. Powell ogłosi, że stopy procentowe pozostaną na obecnym poziomie, zwróci uwagę na wyhamowanie tempa spadku inflacji i stwierdzi, że stopy muszą zostać utrzymane na najwyższym poziomie przez jakiś czas.
Drugi scenariusz zakłada, że Powell da jasno do zrozumienia, że w najbliższej przyszłości regulator będzie zmierzał w kierunku łagodzenia polityki pieniężnej, ale nie będzie określał konkretnych terminów. Trzeci scenariusz zakłada, że Powell zasugeruje, że nie czas jeszcze mówić o obniżkach stóp procentowych, gdyż inflacja pozostaje zbyt wysoka. Moim zdaniem każda z tych opcji jest równie prawdopodobna. W tej chwili bardzo trudno powiedzieć, jakie stanowisko zajmie Fed. Z uwagi na to, że rynek nie rozumie, czego się spodziewać po amerykańskim banku centralnym, praktycznie każda wypowiedź Powella będzie w pewnym stopniu zaskoczeniem. Daje to podstawy sądzić, że w środę reakcja rynku będzie silna.
Zobacz także: Ostrożny Fed może oznaczać mocnego dolara (USD). Uda mu się złamać euro (EUR)?
Analitycy nie wierzą, że dolar otrzyma silne wsparcie rynku w przypadku jastrzębiej retoryki Powella. Nie do końca się z nimi zgadzam w tej kwestii. Europejski Bank Centralny coraz częściej sygnalizuje, że zacznie obniżać stopy wcześniej, niż oczekiwał rynek, natomiast Fed sygnalizuje, że rozpocznie obniżki nieco później, niż oczekuje rynek. W związku z tym zmniejsza się odstęp czasowy pomiędzy pierwszymi obniżkami stóp przez EBC i Fed, co działa na korzyść amerykańskiej waluty.
Na podstawie przeprowadzonej analizy można wywnioskować, że nadal kształtuje się wzór fali spadkowej. Fala 2 lub b przybrała już formę zakończoną, więc spodziewam się, że w najbliższej przyszłości uformuje się impulsywna fala spadkowa 3 lub c, a instrument handlowy znacznie spadnie. Nieudana próba przebicia poziomu 1,1125, który odpowiada poziomowi Fibo 23,6%, sugeruje, że rynek był gotowy na sprzedaż już miesiąc temu. Rozważam obecnie tylko krótkie pozycje z celami w pobliżu poziomu 1,0462, czyli poziomu Fibo 127,2%.
Wzór fal dla pary GBP/USD sugeruje spadek. W tej chwili rozważam sprzedaż instrumentu z celami poniżej 1,2039, ponieważ fala 2 lub b może się zakończyć w każdej chwili. W związku z tym, że obecnie obserwujemy przeważnie ruch płaski, nie spieszyłbym się z zajęciem krótkich pozycji. Ze względu na utrzymujący się od miesiąca trend boczny, poczekałbym na udaną próbę przebicia poziomu 1,2627, aby mieć większą pewność co do spadków instrumentu.
