"Zbiory zbóż ozimych w wielu regionach kraju są już na ukończeniu, a zbiory zbóż jarych są mocno zaawansowane. Zbiory jeszcze trwają głównie w województwach położonych na północy kraju. Pomimo trwających żniw, rynkowa podaż ziarna jest wyraźnie uszczuplona. W ostatnich sezonach, pojęcie presji żniwnej zaczyna nie mieć już zastosowania, gdyż w okresie żniw coraz trudniej o zakupy ziarna od rolników. Ziarno sprzedają głównie ci rolnicy, którzy nie dysponują powierzchnią magazynową. Tym samym przetwórcy mają duże problemy z płynnym skupem surowca" - napisała Izba w newsletterze.
Izba podaje, że ze wszystkich województw dochodzą sygnały o niższym plonowaniu zbóż niż przed rokiem.
"Zbierane ziarno pszenicy ma generalnie niezłą gęstość i liczbę opadania, ale w wielu regionach kraju notuje się niższe od spodziewanego białka. Wiele wskazuje na to, iż udział pszenicy o typowych parametrach ziarna konsumpcyjnego w łącznych zbiorach tego zboża będzie mniejszy niż oczekiwano i w skali kraju może wynieść ok. 50 proc." - napisano.
Izba podaje, że na północy kraju na ukończeniu są zbiory rzepaku ozimego. Z sygnałów płynących z terenu wynika, iż wielu regionach kraju rolnicy osiągnęli także niższe od spodziewanych plony rzepaku, zazwyczaj w przedziale 2,5-3,5 t/ha. (PAP Biznes)
