Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Wzrost gospodarczy według Banku Światowego

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Wszystko wskazuje na to, że światowa gospodarka w 2017 roku zmierza ku rozwojowi. Światowy Bank opublikował dane, które prognozują 2,7% wzrost. Przyspieszyć ma również gospodarka w regionie Europy i Azji Centralnej. W Polsce ma nastąpić ożywienie gospodarcze, jednak mniejsze niż przewidywano wcześniej.

 

Bank Światowy o globalnej gospodarce

Mimo tego, że w ubiegłym roku światowa ekonomia musiała stawić czoła wielu wyzwaniom, istnieje szansa, że w 2017 nastąpi szybszy rozwój, który BŚ szacuje na poziomie 2,7%.

Warto przypomnieć, co wpłynęło na słabszy rok. Przede wszystkim mieliśmy do czynienia ze stagnacją w międzynarodowym handlu, to samo dotyczyło inwestycji. Co więc ma zmienić ten rok, by prognoza stała się realna? Według Jim Yong Kima – prezesa BŚ - należy zainwestować w infrastrukturę, ale przede wszystkim w czynnik ludzki. Jak twierdzi, inwestycja taka przyczyniłaby się do zrównoważonego wzrostu, który jest istotny dla państw o wysokiej skali ubóstwa. Jim Yong Kim zwraca również uwagę na sektor zatrudnienia. Ten zaś łączy się z inwestycjami, o których wspomniał prezes BŚ. Do tego dodał, że trzeba stworzyć nowe miejsca pracy, jednak bez szeroko rozwiniętej infrastruktury nie ma szans na otwarcie nowych przedsiębiorstw.

 

Reklama

Dane globalne

Jakie więc są prognozy dla gospodarek rozwijających się? Według danych BŚ w 2017 roku możliwy jest wzrost na poziomie 4,2%, co oznacza przyspieszenie z poziomu z 2016, który wyniósł 3,4%. Dla porównania, od państw na wysokim poziomie gospodarczym oczekuje się osiągnięcia poziomu 1,8%. Można więc wywnioskować, że BŚ stawia na gospodarki wschodzące, ale nie tylko. Istotnym czynnikiem, który mógłby wpłynąć na rozwój, to zmiany w polityce fiskalnej największych potęg gospodarczych.

 

Co z Polską?

Z 2,5% poziomu z 2016 roku BŚ przewiduje ożywienie gospodarcze do 3,1% w roku bieżącym. Jednak wcześniejsze prognozy zakładały przyspieszenie gospodarcze do 3,4%, niestety niska dynamika inwestycji przyczyniła się do spadku prognozy o 0,3 p.p.  W kolejnych latach 2018, 2019 prognozy wskazują na cykliczny wzrost o 0,1 p.p. w każdym roku. Z raportu można wywnioskować, że oczekiwane ożywienie nastąpi poprzez zwiększający się popyt krajowy, a szczególnie konsumpcję prywatną.

Raport zakłada również ryzyko, które może zaszkodzić rozwojowi gospodarczemu Polski, ale także całego regionu. Ryzyko może wynikać z niższych cen surowców, zwłaszcza z sektora energetycznego wschodniej części Europy. Zagrożenie dla rozwoju stanowi  także niepewna sytuacja geopolitycznej w regionie. Raport zakłada, że ryzykowna może być także polityka fiskalna prowadzona przez państwa regionu Europy i Azji Centralnej.

Reklama



Źródło: na podstawie raportu Banku Światowego

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Estera Włodarczyk

Estera Włodarczyk

Absolwentka dziennikarstwa Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Interesuje się stosunkami gospodarczo-politycznymi oraz ich wpływem na światową ekonomię.


Tematy

Reklama
Reklama