Czwartkowa sesja nie przyniosła większej zmienności na rynku walutowym. Kurs EUR/PLN zniżkował 0,03% kończąc dzień powyżej 4,63, a USD/PLN zwyżkował 0,07% zamykając sesję na poziomie 4,28. Podczas czwartkowego przedpołudnia wiceprezes EBC Luis De Guinos opowiedział się za możliwością podwyżki stóp procentowych w strefie euro już w lipcu, tym samym dołączając do grona jastrzębi w radzie EBC.
Chwilowo wpłynęło to na umocnienie euro i przebicie poziomu 1,09 przez EUR/USD, jednakże ta para walutowa zakończyła sesję kursem 1,083, co było dziennym spadkiem o 0,10%. Wypowiedź De Guinosa może sugerować sprzeczność pomiędzy wypowiedziami poszczególnych członków rady, a zdaniem Christine Lagarde, która w zeszłym tygodniu ostudziła oczekiwania inwestorów związane z podwyżką stóp procentowych. Zmiana narracji EBC może być skorelowana ze stanowiskiem Fed, którego prezes potwierdził plany podniesienia stóp procentowych w USA o 50pb. już w maju.
Notowania EUR/USD, YTD, źródło: baha.com
Złotówce i walutom regionu centralnej europy będzie nadal ciążyła dynamiczna sytuacja związana z rozwojem na froncie ukraińskim. Mocnym wsparciem dla złotówki w najbliższym czasie są mocne dane z gospodarki, jednakże ciężko liczyć na wybicie z konsolidacji pomiędzy 4,60, a 4,67 kursu EUR/PLN, w której znajduje się od początku miesiąca. Podobnie zachowuje się para USD/PLN, która od dwóch tygodni jest również w konsolidacji.
Notowania EUR/PLN, YTD, źródło: baha.com
Szczególnym zaskoczeniem dla inwestorów mogła okazać się publikacja produkcji przemysłowej (r/r). Wyniosła ona 17,3% wobec zakładanego konsensusu na poziomie 11,8%. W piątek miała miejsce publikacja sprzedaży detaliczna (r/r), która przekroczyła zakładane prognozy o 2,5 punkta procentowego. W ostatni dzień sesyjny tygodnia, przed wystąpieniem prezesa EBC kursy EUR/PLN i USD/PLN oscylują bardzo blisko ceny otwarcia.