O ile wczorajsza sesja była dla dolara amerykańskiego bardzo dobra za sprawą bardzo pozytywnych odczytów wskaźnika PMI i ISM, tak dzisiejsza sesja należy przede wszystkim do strefy euro oraz europejskich największych gospodarek – Niemiec i Wielkiej Brytanii. Więcej szczegółów na ten temat możemy przeczytać w komentarzach Jakuba Wilka:
- Inflacja w strefie euro wystrzeliła w górę
- Funt zyskuje dzięki świetnym danym z sektora przemysłowego
Dzięki tak dobrym danym z Europy dolar notuje solidną korektę po tym jak wczoraj znowu osiągnął wieloletnie szczyty wobec innych walut. Ze swojej strony chciałbym opisać pokrótce sytuację na parze USD/CHF, która kolejny raz odbija się od bardzo istotnego poziomu technicznego, który widać na wykresie tygodniowym:
USD/CHF, Tygodniowy
Bieżący tydzień to kolejny rajd dolara spowodowany bardzo dobrymi odczytami, dzisiejsza sesja nosi natomiast znamiona odwrócenia, ale dopóki linia Kijun sen na dobre nie zostanie przełamana to ruch spadkowy będzie nosić tylko znamiona korekty według Ichimoku. Należy również wspomnieć, że sentyment wzrostowy cały czas pokazuje linia Chikou span, która na przełomie roku odbiła się od linii ceny. Podsumowując – dopóki cena nie zamknie się poniżej Kijun sen, cały czas aktualnym sygnałem jest wzrostowy sygnał trzech linii. Brak następnych maksimów powoduje jednak ryzyko korekty. Pokazuje to również nachylenie linii Kijun sen, która na ten moment jest płaska.
USD/CHF, Dzienny