EUR-USD bez zmiany kierunku. Wczorajszy dzień wyróżniał się pustym kalendarium wydarzeń makro. Więcej „atrakcji” zapewniły z kolei wydarzenia polityczne w USA. Rynek pozostaje w trybie risk off, co sprzyja dolarowi, który jest najmocniejszy od listopada ub. roku. EUR-USD dziś rano schodzi na poziomy ok. 1,045 i balansuje wokół wielomiesięcznego minimum intraday z wczoraj.
Złoty ma pod górkę. Zamieszanie w amerykańskiej polityce wpisuje się w obecny globalny krajobraz podwyższonej awersji do ryzyka. To nie sprzyja złotemu. EURPLN wczoraj rósł o ok. 1 figurę, w rejon 4,6250. Dziś rano zwyżki są kontynuowane i kurs zbliża się w rejon 4,65. Interesujące jest jak RPP podejdzie do bieżącej sytuacji okołorynkowej w kontekście głosowania nad stopami. Naszym zdaniem niekorzystne dla złotego zewnętrzne tendencje mogą nieznacznie obniżyć skłonność RPP do cięcia stóp. Z drugiej strony obniżka stóp o 50 p.b. (takiej się spodziewamy) wydaje się być już „w cenach” i nie powinna istotnie osłabić złotego.
Dalsze osłabienie na rynkach bazowych jak dotąd bez większych konsekwencji dla krajowego długu. 10-letnie Treasuries od kilku dni biją wieloletnie rekordy rentowności i dziś rano są już powyżej 4,8%. W przypadku adekwatnych Bundów to dziś rano już 3%. Również najwyżej od wielu lat. Krajowy dług wczoraj wytrzymywał presję. Krzywa nawet przesunęła się nieco w dół, o 5 p.b. w przypadku 2-latek i o 3 p.b. dla 10-latek. Krótki koniec jest stabilizowany przez gołębią RPP. Odporność długiego przy dodatkowych niesprzyjających okolicznościach zewnętrznych jest pozytywnym zaskoczeniem. Co do reakcji na dzisiejszą decyzję RPP. Uważamy, że -50 p.b. na stopach NBP jest już wycenione. Bardziej zachowawcza decyzja naszym zdaniem osłabi głównie krótki koniec, a bardziej gołębia (np. -75 p.b.) zadziała w odwrotną stronę. Oczywiście dla pełnej interpretacji, a zatem również wycen rynkowych, niezmiernie ważna będzie też jutrzejsza konferencja prezesa NBP.
Zobacz także: Kontrowersyjna decyzja banku centralnego! Interwencja walutowa przeciwko dolarowi
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję