Dzisiejsza sesja jest kolejną, podczas której bardzo znacznie osłabia się dolar wobec innych instrumentów rynkowych. Jedną z par, na których możemy zauważyć wyraźne odwrócenie tendencji jest USD/CAD. Mimo bardzo pozytywnych odczytów z sektora usług, jak na razie ruch spadkowy na dolarze ulega jedynie nieznacznemu osłabieniu. Więcej na temat odczytów napisał wcześniej Jakub Wilk w komentarzu, do którego odsyłam. Ja natomiast chciałbym przedstawić obecną sytuację na parze USD/CAD.
USD/CAD, Tygodniowy
Najpierw polecam spojrzenie na wykres tygodniowy, gdzie widzimy, że spadkowym sygnałem było już zeszłotygodniowe odbicie się ceny od krawędzi chmury spadkowej Senkou span B. Dopóki cena nie pojawi się nad swoimi lokalnymi maksimami to nie można mówić o długoterminowej tendencji wzrostowej, nawet biorąc pod uwagę przewagę fundamentalną dolara amerykańskiego nad kanadyjskim. Podsumowując – USD/CAD znajduje się w tym momencie w trendzie bocznym, chyba że pokonana zostanie linia Kijun sen. Cena w tym scenariuszu znajdzie się również poniżej chmury, a więc przewagę będą mieli sprzedający.
USD/CAD, Dzienny
Biorąc pod uwagę niższy interwał – zostanie dzisiaj wygenerowany słaby sygnał sprzedaży w postaci wybicia ceny z chmury. Sygnał ten nie jest jeszcze potwierdzony, ale nachylenie linii Tenkan i Kijun wskazuje na to, że jeśli dolar amerykański nie wzrośnie w trakcie najbliższych sesji to wygenerowany zostanie sygnał martwego krzyża, który potwierdzi spadkowy scenariusz.
Kluczowy będzie jutrzejszy odczyt zmiany bezrobocia w USA (NFP), który prawdopodobnie ustali kierunek ruchu przynajmniej do końca tygodnia. W przypadku słabego odczytu (co miało miejsce w przypadku dzisiejszego ADP), trend spadkowy na interwale dziennym może przybrać na sile.