Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Spadki kursu euro (EUR) do dolara (USD). Sentyment spada po debacie prezydenckiej w USA, PKB z Wlk. Brytanii w centrum uwagi

|
selectedselectedselected
Spadki kursu euro (EUR) do dolara (USD). Sentyment spada po debacie prezydenckiej w USA, PKB z Wlk. Brytanii w centrum uwagi
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Rynki akcji w Europie i USA notowały wczoraj stosunkowo niewielkie spadki. W poniedziałek indeksy strefy euro zyskiwały bardzo mocno na wartości. DAX 30 i FTSE 100 wzrosły odpowiednio o 3% i 1,4%, podczas gdy wczoraj rynki spadły odpowiednio o 0,35% i 0,51%. Pandemia pochłonęła życie ponad 1 miliona ludzi, co zaważyło na nastrojach, ale zniżka na akcjach nie była tak duża. Podobna sytuacja miała miejsce również w USA, gdzie odnotowano niewielkie straty. Rozmowy między Demokratami a Republikanami wciąż trwają. Przewodnicząca Izby Reprezentantów, Nancy Pelosi, przeprowadziła rozmowę ze Stevenem Mnuchinem, sekretarzem skarbu, niewiele pojawiło się wzmianek na ten temat, wiadomo jednak, że Demokraci wycofali się z niektórych swoich żądań w odniesieniu do pakietu stymulującego - obniżyli również swoją prośbę do pakietu 2,2 biliona dolarów. Republikanie są zainteresowani planem o wartości 1,3 biliona dolarów, więc nadal istnieje duża przepaść pomiędzy oczekiwaniami obu stron, ale fakt, że Pelosi i Mnuchin mają dziś ponownie prowadzić negocjacje, wskazuje na pewien postęp.

W nocy Chiny opublikowały raport Caixin dotyczący produkcji za wrzesień. Odczyt wyniósł 53, a konsensus zakładał, że pozostanie on na poziomie 53,1. Oficjalny raport PMI dla przemysłu za wrzesień wyniósł 51,5, co oznaczało niewielką poprawę w stosunku do 51 z sierpnia. Prognoza wynosiła 51,2. Rynki akcji w Azji pozytywnie reagowały po danych o produkcji z Chin, ale kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie spadły w ciągu ostatnich kilku godzin po pierwszej debacie prezydenckiej w USA. Wydarzenie zostało określone przez niektórych jako „chaotyczne”, ponieważ obaj kandydaci regularnie sobie nawzajem przerywali. Biden zaatakował amerykańskiego przywódcę za sposób radzenia sobie z pandemią, podczas gdy Trump zakwestionował zdolność kandydatów Demokratów do wykonania lepszej pracy w istniejących okolicznościach. Trump nie potwierdził, że w przypadku przegrania wyborów pokojowo opuści Biały Dom, ponieważ wydaje się podejrzliwy wobec głosowania korespondencyjnego. Indeksy europejskie mogą rozpocząć dzień na minusie.

Wczoraj napłynęły dobre dane gospodarcze z USA. Odczyt wskaźnika cen domów Case Schiller wykazał w lipcu wzrost o 0,6% w ujęciu miesięcznym. Prognoza wskazywała na wynik 0,2%. Odczyt czerwcowy został skorygowany z 0,2% do 0,3%. Wydawałoby się, że rynek nieruchomości w USA, podobnie jak w Wielkiej Brytanii, cieszy się pozytywnym trendem, prawdopodobnie z powodu stłumionego popytu. Odczyt nastrojów konsumentów conference board wyniósł 101,9. Prognoza wskazywała na wartość 89,5. Był to duży wzrost z odczytu 86,3 zarejestrowanego w sierpniu. Raport zaufania konsumentów osiągnął najwyższy poziom od wybuchu pandemii, co jest pozytywne, jednak inwestorzy będą chcieli zobaczyć również wzrost sprzedaży detalicznej.

Wstępny odczyt wskaźnika CPI w Niemczech za wrzesień wyniósł -0,4%, to najniższy wynik od 2015 r. Aktualizacja wykazała gwałtowny spadek z odczytu -0,1% zarejestrowanego w sierpniu. Ceny surowców, takich jak ropa naftowa, notowały w ostatnim czasie zniżkę, jednak kiepski odczyt spowodowany jest również spadkiem popytu bazowego. W zeszłym tygodniu, wstępny raport PMI dla usług pokazał, że sektor odnotował ujemny wzrost, co zgadzałoby się ze słabym odczytem inflacji. Andrew Bailey, prezes Banku Anglii, powiedział, że przesłanki za ujemnymi stopami procentowymi są mieszane, dlatego na pewnym etapie pozostawia sobie furtkę, by pójścia tą drogą. Brytyjski system bankowy znajduje się pod presją z powodu zawężonych marż kredytowych i ryzyka wzrostu złych długów w wyniku pandemii. Gdyby stopy stały się ujemne, prawdopodobnie wywoła to jeszcze większe perturbacje w sektorze.

Dolar amerykański zanotował wczoraj dużą przecenę. W piątek waluta osiągnęła najwyższy poziom od dwóch miesięcy i od tamtej pory obserwujemy realizację zysków. Osłabienie dolara spowodowało wzrost wartości złota i srebra. W zeszłym tygodniu metale spadły do najniższych poziomów od dwóch miesięcy, a w ostatnich dniach byliśmy świadkami odreagowania. Ropa notowała spadki z powodu problemów związanych z pandemią.

Reklama

We wrześniu francuski CPI ma wynieść zgodnie z prognozą 0,3%, co oznaczałoby wzrost z 0,2% z sierpnia. Raport zostanie opublikowany o 8:45. Oczekuje się, że stopa bezrobocia w Niemczech utrzyma się na stałym poziomie 6,4%. Raport o zatrudnieniu ADP w USA za wrzesień zostanie opublikowany o 14:15 czasu brytyjskiego. Ekonomiści spodziewają się odczytu 650 000, co oznaczałoby duży skok w porównaniu z liczbą 428 000 miejsc pracy dodanych w poprzednim odczycie. Niedługo potem zostanie ogłoszony ostateczny odczyt PKB z USA za drugi kwartał, który ma wynieść -31,7%. W pierwszym kwartale gospodarka skurczyła się o 5%. Zgodnie z prognozą zapasy ropy w USA mają wzrosnąć o 1,5 miliona baryłek, a zapasy benzyny spaść o 1,5 miliona baryłek. Dane zostaną opublikowane o 16:30.

Kurs euro wobec dolara EURUSD – para notowała spadki od początku września i dopóki utrzymuje się poniżej 50-dniowej MA 1,1794 ruch spadkowy może być kontynuowany. Wsparcie znajduje się przy 1,1497, gdzie mamy 100-dniową MA. Jeżeli szersza tendencja zniżkowa będzie kontynuowana, kolejnym celem jest poziom 1,2000. 

Kurs funta w stosunku do dolara GBPUSD – para znajduje się w trendzie spadkowymi i jeżeli będzie on kontynuowany, wsparcie znajduje się przy 1,2480. Odbicie może dotrzeć do oporu przy 1,3024, gdzie znajduje się 50-dniowa MA.  

Kurs euro wobec funta EURGBP – dopóki cena znajduje się powyżej 0,9070, szerszy ruch wzrostowy powinien być kontynuowany. Przełamanie powyżej 0,9291 może skierować kurs na 0,9388. Spadek poniżej 0,9070 może z kolei doprowadzić cenę w okolice 0,9000. 

Kurs dolara do jena USDJPY – dopóki utrzymujemy się poniżej 50-dniowej MA, przy 105,81, szerszy ruch spadkowy może być kontynuowany. Poziom 104,00 stanowi wsparcie. Przełamanie powyżej 105,81 może skierować notowania na 106,65, gdzie znajduje się 100-dniowa MA. 

Indeks FTSE 100 - oczekiwany spadek na otwarcie o 19 punktów do 5,878

Reklama

Indeks DAX 30 - oczekiwany spadek na otwarcie o 69 punktów do 12,756

Indeks CAC 40 - oczekiwany spadek na otwarcie o 30 punktów do 4,802

Sentyment rynkowy CMC Markets:

Germany 30 –  nastawienie Klientów CMC Markets przeprowadzających transakcje na kontrakcie CFD powiązanym z niemieckim indeksem DAX wskazuje na niezdecydowanie z delikatną przewagą niedźwiedzi: po stronie ilości otwartych transakcji – 52 % klientów posiada pozycje Sprzedaj, 4 punkty w dół w stosunku do danych z wtorku. W kategorii Wartość Pozycji, transakcje Sprzedaj wynoszą 58% (spadek o sześć punktów od ostatniej sesji).

UK 100 - Klienci CMC Markets przeprowadzający transakcje na kontrakcie CFD powiązanym z brytyjskim indeksem FTSE100, w większości oczekują wzrostów. Pod względem ilości Klientów w chwili obecnej pozycje Kup stanowią 71%, z jednopunktowym spadkiem od wczoraj. Po stronie wartości transakcji – 73% to pozycje długie, bez zmian w zestawieniu z ostatnimi odczytami.

EUR/USD – w dalszym ciągu przeważająca część Klientów posiadających otwarte pozycje na kontrakt CFD oparty o tę parę walutową, oczekuje osłabiania się euro w stosunku do dolara: ilościowo pozycje Sprzedaj stanowią teraz 61% (wzrost o punkt), a pod względem wartości otwartych transakcji, pozycje krótkie dominują w 75% (spadek o jeden punktów).

Reklama

Sentyment spada po debacie prezydenckiej w USA, PKB z Wlk. Brytanii w centrum uwagi  - 1Sentyment spada po debacie prezydenckiej w USA, PKB z Wlk. Brytanii w centrum uwagi  - 1

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


David Madden

David Madden

Analityk rynkowy CMC Markets w Londynie. Swoją karierę  w londyńskim City rozpoczął w 2007 r., pracując jako trader i analityk rynkowy w wielu firmach maklerskich. Dyplom z ekonomii ugruntował wiedzę Davida na temat analizy fundamentalnej. David jest posiadaczem MSTA z brytyjskiego Towarzystwa Analityków Technicznych (STA).

 

Regularnie współpracuje z wieloma serwisami finansowymi, w tym z mediami internetowymi, prasą, radiem i telewizją.


Tematy

Reklama
Reklama