Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

„Ryzyko” odbija po słabszych danych ADP. Co z kursem dolara (USD)?

|
selectedselectedselected
„Ryzyko” odbija po słabszych danych ADP. Co z kursem dolara (USD)? | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Wczorajsza sesja na szerokim rynku zdołała zatrzymać lawinowe wyprzedaże na rynkach akcyjnych oraz przede wszystkim amerykańskich papierach dłużnych, które w chwili obecnej wydają się głównym czynnikiem kreującym nastroje rynkowe. “Ryzyko” odbiło, a z nim euro wraz z polskim złotym na czele, który wydaje się z ulgą reagować na zaledwie 25-punktową obniżkę stóp.

 

 

Takie reakcje możemy w zasadzie przypisać w głównej mierze dwóm czynnikom: niższym danym ADP z amerykańskiego rynku pracy oraz ogromnym wyprzedażom na rynku ropy naftowej. Oba te aspekty w tej sytuacji jednak nie mogą być rozpatrywane oddzielnie, albowiem to właśnie ich mix stworzył podwaliny do wyprzedaży dolara.

W ostatnim czasie ropa naftowa stała się bacznie obserwowana przez rynek, ponieważ na obecnych poziomach i po tak dużych wzrostach stanowi ona ważny czynnik kreujący zmiany dynamiki inflacyjnej. FED jest na skraju cyklu i według wielu to właśnie od “czarnego złota” będzie zależało, czy czeka nas jeszcze jedna podwyżka, a może cały cykl już został zakończony. Na ten moment rynek swapów wycenia możliwość podwyżki na listopadowym posiedzeniu na 24%, a wartość ta spadła dodatkowo po wczorajszym odczycie ADP.

Reklama

Słabe dane z USA to dobre dane dla rynku (przynajmniej na ten moment). Raport ADP pokazał zmianę zatrudnienia o 89 tysięcy wobec oczekiwań na poziomie 153 tysięcy. Co więcej, raport pokazuje spadek zatrudnienia w dużych firmach na poziomie 83 tysięcy oraz spadek dynamiki wzrostu płac (szczególnie wśród osób, które często zmieniają pracę), co uwydatnia spadek momentum na rynku pracy w USA. Dane ADP są jednak zaledwie danymi pośrednimi, a prawdziwym testem będą jutrzejsze dane NFP, które pokażą, czy faktycznie gospodarka amerykańska spowalnia na tyle, aby w połączeniu z napięciem politycznym oraz problemem zadłużenia w tym państwie, uzasadniać zakończenie cyklu podwyżek.

 

Zobacz także: Dolar traci po fatalnych danych z rynku pracy! Stopy procentowe w USA już nie wzrosną

 

Polski złoty ma szansę na kolejny skok zmienności podczas dzisiejszej sesji, a swoje apogeum może osiągnąć w okolicach godziny 15:00, na kiedy zaplanowano konferencję Prezesa Glapińskiego w sprawie wczorajszej decyzji RPP.

Przed 10:30 za dolara płaciliśmy 4,3713 zł, za euro 4,5938 zł, za franka 4,7640 zł, za funta 5,3010 zł.

Nota prawna

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Mateusz Czyżkowski

Mateusz Czyżkowski

Z XTB związany od 2021 roku, w którym zajmuje stanowisko Analityka Rynków Finansowych. Rynkami kapitałowymi zajmuje się aktywnie od 2019 roku. W 2020 roku koordynował jeden z największych w Polsce projektów związanych z funduszami Private Equity oraz Venture Capital organizowanym przez Klub Inwestora Szkoły Głównej Handlowej.

Obserwuj autoraLinkedIn


Reklama
Reklama