Walka z nieautoryzowanimi brokerami Forex i opcji binarnych jest jednym z zadań krajowych regulatorów finansowych. Często kończy się ona jedynie na ostrzeżeniach ze strony instytucji nadzoru. W Rosji zdecydowano się jednak na stanowczy krok, który może przynieść dobre efekty.
Bank Rosji, który działa nie tylko jako bank centralny, ale również jako regulator rynków finansowych, zamierza blokować strony internetowe nieautoryzowanych brokerów.
Bank we współpracy z Ministerstwem Komunikacji i Mediów, zaproponował wprowadzenie zmian w prawie. W ich następstwie strony internetowe należące do nieautoryzowanych podmiotów, kierujących swoje usługi do obywateli rosyjskich, trafiałyby automatycznie do specjalnego rejestru.
Już w ubiegłym roku Bank Rosji podpisał umowy z rosyjskimi firmami hostingowymi. Dzięki temu zyskał możliwość blokowania domen o rozszerzeniach .ru, .su i .рф. W przyszłości Bank ma mieć możliwość blokowania również domen z innymi rozszerzeniami.
Skuteczna strategia?
Jeśli regulator będzie działał skutecznie, chroniąc tym samym rosyjskich inwestorów przed potencjalnymi oszustami, to traderzy FX z Rosji będą mieli możliwość korzystania z usług tylko 8 brokerów, ponieważ tylko tyle podmiotów do tej pory uzyskało licencję. Są to: Alpari, Finam Forex, Forex Club, InstaForex, Teletrade, TrustForex, VTB 24 i Promsvyazbank.
Wydaje się, że pomysł rosyjskiego regulatora jest wart naśladowania, gdyż w przeciwieństwie do ostrzegających komunikatów, w tym przypadku mamy do czynienia z aktywną walką z nielicencjonowanymi podmiotami. Skuteczność tej strategii będzie oczywiście zależeć od tego jak sprawnie będą weryfikowane strony internetowe stanowiące zagrożenie dla interesów i środków inwestorów indywidualnych, a także od zaangażowania środowiska traderów w zgłaszanie takich spraw.
Źródło: SMNWeekly.com
