Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Recesja jest już poza kontrolą banków centralnych....

|
selectedselectedselected
Recesja jest już poza kontrolą banków centralnych.... | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Jak co tydzień w piątek o godz. 18:00, na naszym kanale YouTube odbyła się transmisja na żywo programu „Kolacja przy Świecach”, podczas którego Darek Dziduch podsumował najistotniejsze wydarzenia tygodnia na rynkach finansowych i w gospodarce. Oglądaj nas na YouTube i słuchaj na Spotify, a jeśli wolisz czytać, sprawdź telegraficzny skrót tematów, które poruszyliśmy podczas piątkowego programu:


 

 

Nadchodzi spowolnienie koniunktury, koniec wzrostów płac szybszych niż inflacja

  • maj jest pierwszym miesiącem, który zwiastuje solidne spowolnienie koniunktury na rynku pracy, zapowiadane na przełom 2022-23 roku
  • wg danych Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach wzrosło w maju o 13,5 proc. rok do roku i wynosiło 6399 zł brutto miesięcznie (netto na umowie o pracę jest to 4601 złotych z groszami)
  • to oznacza, że wzrost przeciętnego wynagrodzenia był niższy o 0,4 pkt. procentowego od inflacji w maju, która wyniosła 13,9% rok do roku
  • to zaś oznacza, że realnie przeciętne wynagrodzenie spadło rok do roku
  • to pierwszy przypadek realnego spadku płac od maja 2020 roku
  • jest to też wynik poniżej oczekiwań analityków, którzy spodziewali się wzrostu wynagrodzeń powyżej inflacji, na poziomie 14,6%
  • co ciekawe jest to jednocześnie drugi najwyższy wynik w historii danych GUS (czyli od 2000 roku), po tym jak w kwietniu przeciętne wynagrodzenie rosło w tempie 14,1% rocznie
  • jest to jednak niewielkie pocieszenie w środowisku dwucyfrowej inflacji najwyższej od 1998 roku, która wciąż nie osiągnęła swojego szczytu
  • przeciętne wynagrodzenie w porównaniu do rekordowego kwietnia spadło - w poprzednim miesiącu było to niecałe 6627 złotych brutto, miesięczny spadek w maju wynosi więc 3,4% i 227 złotych brutto
  • zatrudnienie wzrosło o 2,4% rok do roku, ale spadło o 5 tys. miejsce pracy w porównaniu do kwietnia
  • powoli więc upada teza Adama Glapińskiego, który twierdził że inflacja nie uderza w portfele Polaków, bo ich płace rosną szybciej niż postępuje inflacja 
  • jeśli natomiast chodzi o stopę bezrobocia, to w maju spadło ono do 5,1%, w porównaniu do 5,2% w kwietniu (minimum zostało osiągnięte w październiku 2019 roku na poziomie równych 5%)
  • wg danych GUS liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w maju 850,2 tys. wobec 878,0 tys. osób w kwietniu

 

Od lipca nowe oprocentowanie obligacji oszczędnościowych:

  • od kolejnego miesiąca wzrośnie o 75 pkt. bazowych oprocentowanie obligacji “anty-inflacyjnych” rocznych i dwuletnich, zgodnie z podwyżkami stóp procentowych w czerwcu
  • zmieni się także oprocentowanie m.in. obligacji indeksowanych inflacją: 6 proc. dla papierów 4-letnich oraz 6,25 proc. dla obligacji 10-letnich (w pierwszym roku)
  • wzrośnie też oprocentowanie obligacji rodzinnych: 6,2 proc. w przypadku 6-letnich i 6,5 proc. dla 12-letnich w pierwszym roku
Reklama

 

Powell nie dał nadziei rynkom i nie powiedział niczego rewolucyjnego

  • w środę odbyło się jedno z najbardziej oczekiwanych wydarzeń tego tygodnia, czyli wystąpienie Jerome Powella przed senatorami z Komisji Bankowej (które odbywa się dwa razy w roku)
  • rynek obawiał się tego, że Rezerwa Federalna będzie w stanie podjąć walkę z rekordową inflacją (8,6% w maju) nawet kosztem wzrostu bezrobocia i wejścia w recesję
  • Powell nie powiedział żadnych konkretów, poza: Nie próbujemy wywołać i sądzę, że nie musimy wywoływać, recesji, podkreślił jednak, że bank centralny jest zdeterminowany, aby walczyć z wysoką inflacją, a działania są prowadzone w taki sposób, aby „szybko otrzymać założony efekt”
  • za nami trzy podwyżki stóp procentowych w USA (od marca), w tym ostatnia aż o 75 punktów bazowych, po raz pierwszy od 1994 roku (do poziomu 1,50-175%)
  • obecnie rynek wycenia wzrost stóp procentowych do poziomu 3,75-4,00% na koniec 2022 roku
  • na horyzoncie jawi się techniczna recesja w Stanach Zjednoczonych, czyli sytuacja w której dwa kwartały z rzędu notowana jest ujemna lub zerowa dynamika wzrostu PKB
  • warto przypomnieć, że w I kwartale spadek PKB wyniósł 1,4% w ujęciu zanualizowanym, a Fed z Atlanty przewiduje, że w II kwartale dynamika PKB wyniesie równe 0%
  • Kolejne posiedzenie FOMC zaplanowane jest na 26-27 lipca, a do końca roku zaplanowane są cztery posiedzenia, na których oczekiwane są dalsze podwyżki stóp

 

Joe Biden chce niższych cen ropy i interweniuje w sprawie cen na stacjach paliw

  • w środę prezydent USA Joe Biden wezwał do obniżenia cen paliw na stacjach
  • poprosił Kongres o zgodę na trzymiesięczne zawieszenie federalnego podatku paliwowego, którego wysokość wynosi obecnie ponad 18 centów na galon benzyny (niecałe 3,8 litra) i ponad 24 centy za galon oleju napędowego
  • jednocześnie amerykańskie koncerny naftowe zostały wezwane do przedstawienia propozycji, na to by zwiększyć swoje moce produkcyjne i zapewnić podwyższoną podaż paliw, po to by walczyć z drożyzną
  • Zawieszenie naliczania dopłat do paliwa sprzedawanego na stacjach benzynowych - jeśli zostanie zaakceptowane przez Kongres - zmniejszy w tym roku wpływy do budżetu federalnego o około 10 miliardów dolarów

 

Recesja w strefie euro kwestią czasu?

  • ze wstępnych danych S&P global wynika, że Łączony PMI dla strefy euro w czerwcu przyjął wartość 51,9 punktów, co jest najniższym odczytem od 16 miesięcy
  • w maju łączony PMI wyniósł 54,8%, co pokazuje jak duży jest spadek nastrojów: zakłada się, że gdy indeks PMI spada miesiąc do miesiąca w tempie wyższym niż 50 pkt. bazowych, to mamy do czynienia z istotnym spowolnieniem wzrostu gospodarczego
  • jeśli szacunkowe dane za czerwiec się potwierdzą, będzie to oznaczało spadek PMI o prawie 300 punktów bazowych
  • przemysłowy PMI dla strefy euro wyniósł natomiast 52 punkty (najniżej od 22 miesięcy), wobec oczekiwań na poziomie 53,8 pkt. W maju przemysłowy PMI wyniósł 54,6 pkt.
  • Stagnacja popytu, pogarszająca się ocena perspektyw gospodarczych oraz zakłócenia w dostawach energii powiązanych z rosyjską inwazją na Ukrainę zwiększają ryzyko wystąpienia stagflacji w strefie euro
  • Wyniki wskaźnika PMI poniżej 50 punktów sygnalizują spadek aktywności ekonomicznej w badanym sektorze, zaś odczyty powyżej 50 punktów wskazują na ekspansję gospodarczą
  • na łączony PMI składają się wielkość nowych zamówień, produkcja, zatrudnienie, prędkość dostaw i stan zapasów

 

Załamanie akcji kredytowej i coraz niższy popyt na nieruchomości

  • znamy już dane Biura Informacji Kredytowej na temat liczby udzielonych kredytów hipotecznych w maju tego roku
  • w maju na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowano spadek liczby udzielonych kredytów mieszkaniowych o 43,3 proc., a ich wartość spadła o 38,6 proc. w porównaniu z majem 2021 roku
  • w maju banki udzieliły tylko 13 642 kredyty hipoteczne. Jest to najmniej od lutego 2015 r. czyli od 87 miesięcy
  • W ujęciu wartościowym banki w maju udzieliły kredytów mieszkaniowych o łącznej wartości lekko powyżej 4,72 mld zł. Jest to najmniej od sierpnia 2020 r.
  • Jedyna miara, w której zanotowano wzrost rok do roku to średnia wartość udzielonego kredytu mieszkaniowego, która wyniosła w maju niecałe 346,5 tys. złotych i była wyższa w ujęciu rocznym o 8,4 proc.
  • Wzrost sprzedaży kredytów hipotecznych w maju zanotowano tylko przy przedziale powyżej 500 tys. złotych: w ujęciu liczbowym było to o 4,5% więcej niż rok temu, a w ujęciu średniej wartości niecałe 8% rok do roku. To może sugerować, że kredyt hipoteczny powoli staje się “towarem luksusowym” i pozwolić na niego będą mogły sobie głównie osoby, które i tak miałyby wystarczającą zdolność finansową do zakupu nieruchomości
  • wartość akcji kredytowej z pierwszych pięciu miesięcy 2022 r. jest praktycznie na poziomie akcji kredytowej z pierwszych pięciu miesięcy 2020 r.
  • W porównaniu do poprzedniego miesiąca, w maju 2022 r. banki udzieliły mniej kredytów mieszkaniowych (-12,2 proc.), przyznały natomiast więcej kredytów gotówkowych (+20,1 proc.)
  • co ciekawe, jednocześnie w maju deweloperzy oddali do użytku prawie 18 tys. mieszkań, co jest historycznym rekordem dla tego miesiąca (dane GUS sięgają 1991 roku)
  • 2021 rok pod względem łącznej liczby mieszkań oddanych do użytku był najlepszy od 1979 roku (wynik to niecałe 235 tys.)
  • jest to spowodowane wyjątkowo intensywnym drugim półroczem 2020 roku, w którym deweloperzy rozpoczęli budowę prawie 80 tys. mieszkań, nadrabiając pandemiczne zaległości. Kolejne miesiące również mogą przynieść rekordy liczby oddanych do użytku nieruchomości
  • trudno jednak liczyć na kontynuację tego trendu w kolejnych latach, bo liczba nowych inwestycji deweloperskich spadła o ponad 25% rok do roku
  • ropa WTI po interwencji Bidena spadła na środowej sesji z niecałych 110 dolarów za baryłkę do 104,30 USD i była to druga mocno spadkowa sesja dla rynku ropy w ostatnich dniach (w zeszły piątek notowania WTI spadły z ponad 115 dolarów do 108,45 USD)



Czeskie jastrzębie pokazały na co je stać

  • w środę odbyło się czerwcowe posiedzenie rady Czeskiego Banku Centralnego, na którym doszło do niespodziewanie wysokiej podwyżki stóp procentowych
  • Przegłosowana podwyżka wynosi aż 125 punktów bazowych, przez co główna stopa procentowa wynosi równe 7%, wzrastając z dotychczasowych 5,75%
  • oczekiwania analityków zakładały podwyżkę o 100 pkt. bazowych
  • jest to dziewiąta podwyżka czeskiego banku centralnego w tym cyklu zacieśniania polityki monetarnej
  • tym samym czeskie stopy procentowe są obecnie najwyższe w regionie: w Polsce stopa referencyjna wynosi równe 6%, a na Węgrzech jest to 5,9%
  •  w kolejnych miesiącach nie ma się jednak co spodziewać dalszych podwyżek stóp procentowych w takim tempie, przede wszystkim dlatego, że mocno zmieni się skład rady CNB
  • od lipca na czele czeskiego banku centralnego stanie Ales Michl, który jest znany z gołębich poglądów i który regularnie głosuje przeciwko podwyżkom stóp
  • w siedmioosobowej radzie od lipca zmieni się aż 3 członków, z których większość, na czele z nowym prezesem, to przeciwnicy mocnego zacieśniania polityki monetarnej  
  • nie wróży to dobrze, szczególnie w kontekście wysokiej inflacji, która nie odpuszcza również w Czechach
  • wskaźnik CPI w maju wyniósł aż 16% i był wyższy od oczekiwań ekonomistów
Reklama

 

Jacek Sasin przeciwko maksymalizowaniu zysków przez Spółki Skarbu Państwa

  • Minister aktywów państwowych Jacek Sasin podczas środowego wystąpienia na Kongresie 590 stwierdził, że to nie czas na to, by spółki kontrolowane przez Skarb Państwa maksymalizowały swoje zyski, ale na to by nastawiły się na podzielenie się ciężarami, cokolwiek miałoby to znaczyć
  • pod koniec lutego 2020 roku Sasin stwierdził, że dywidendy “ogołacają” Spółki Skarbu Państwa z pieniędzy i że zamiast skupiać się na maksymalizowaniu zysków akcjonariuszy, powinny one skupić się na zatrzymaniu pieniędzy i wykorzystaniu ich na zwiększenie swojej stabilności i inwestycje w rozwój

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Darek Dziduch

Darek Dziduch

Redaktor portalu FXMAG i wydawca magazynu Inwestor. Nagrywa na YouTube materiały edukacyjne, poruszając tematy związane przede wszystkim z inwestycjami, finansami osobistymi i gospodarką.

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama