Wczoraj w Stanach Zjednoczonych indeks S&P500 kolejny raz osiągnął historyczne szczyty. Było to głównie spowodowane bardzo dobrymi wynikami finansowymi osiąganymi przez kolejne spółki za drugi kwartał. Chodzi tutaj głównie o takie firmy jak JPMorgan, Morgan Stanley czy Goldman Sachs. Na wykresie S&P500 udało się przebić historyczne szczyty a notowania są już zdecydowanie wyżej i nie ma jak na razie ważniejszych czynników, które mogłyby spowodować osłabienie siły wzrostów na tym instrumencie.
Wykres 1. Amerykański indeks S&P500 interwał D1
Ważnym czynnikiem, który może wpłynąć na notowania na tym indeksie może być wzrost awersji do ryzykownych aktywów, jakiego możemy spodziewać się po ataku terrorystycznym jaki wczoraj dokonany został w Nicei, we Francji. W jego wyniku zginęły co najmniej 84 osoby a wiele jest rannych. Wszystko spowodowane zostało przez rozpędzoną ciężarówkę która wjechała w tłum ludzi.
Pierwszych skutków ataku możemy doszukać się chociażby na parach GBPUSD czy EURGBP, gdzie notowania od wczesnych godzin porannych silnie tracą na swojej wartości. Na wykresie EURGBP testowany jest kolejny raz poziom silnego wsparcia wyznaczony przy cenie 0,8290. Notowania są przy bardzo wysokich poziomach wyprzedania i to może spowodować silniejsze ruchy popytu przy tej cenie. Jeżeli poziom awersji silnie nie wzrośnie wsparcie powinno wytrzymać i notowania mogą odbić wpadając w dłuższą konsolidacje.
Wykres 2. Para walutowa EURGBP interwał H4
Ponadto notowania na niemieckim indeksie DAX-a otworzyły się luką spadkową i obecnie uwidaczniana jest siła sprzedających.
Przechodząc do kalendarza makroekonomicznego na uwagę zasługują dziś dane odnośnie inflacji, jaką o 11:00 poznamy ze strefy euro. Następnie o 14:00 swoje wystąpienie publiczne przeprowadzi szef BoE - Mark Carney. Popołudnie natomiast należeć będzie do Stanów Zjednoczonych i do szeregu danych poświęconych wartości sprzedaży detalicznej, inflacji oraz produkcji przemysłowej.
