US: Dziś opublikowany zostanie raport ADP odzwierciedlający przyrost nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym. Spodziewany jest ich wzrost w lipcu o 180 tys. wobec wzrostu o 497 tys. miesiąc wcześniej. Dane te stanowią prognostyk przed piątkową publikacją danych o liczbie zatrudnionych w sektorach poza rolnictwem (non-farm payrolls,) choć poprzedni miesiąc dobitnie pokazał, iż zależność pomiędzy dwiema zmiennymi nie jest mocna. Dane powinny wpisać się w obraz słabnącego stopniowo popytu na pracę i utrzymania niskiego bezrobocia na amerykańskim rynku pracy.
Wydarzenia i komentarze
PL: Wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu spadł w lipcu do 43,5 pkt. z 45,1 pkt. w czerwcu, nieco silniej niż nasz szacunek oraz konsensu rynkowy. To najniższy poziom wskaźnika od października 2022 r. Dane wpisują się w obraz pogłębiającej się dekoniunktury w polskim, ale też w europejskim przemyśle, który cierpi na skutek wysokiej inflacji i restrykcyjnych warunków monetarnych, a w konsekwencji także i spadku popytu globalnego. Przedsiębiorcy z sektora przemysłu wskazują na pogłębienie spadku produkcji, nowych zamówień, eksportu, ale także zatrudnienia. Autorzy badania zwrócili uwagę, że w lipcu liczba nowych zamówień spadła w najszybszym tempie od ośmiu miesięcy, zaś liczba nowych zamówień eksportowych najbardziej od maja 2020r. Źródłem słabego popytu jest przede wszystkim rynek europejski, co odzwierciedlają też głębokie spadki indeksów PMI w strefie euro, a szczególnie w Niemczech. Osłabienie popytu wpływa na wyhamowanie presji cenowej i jak napisano w komentarzu do badania, w lipcu koszty zakupu środków produkcji, jak i ceny sprzedaży spadły w najszybszym tempie w historii prowadzonego badania. Dane te potwierdzają utrzymanie słabej koniunktury na początku drugiego półrocza, czemu towarzyszy osłabienie presji inflacyjnej w przemyśle. Dane te w połączeniu z niższym od oczekiwań odczytem inflacji CPI będą zapewne wykorzystane przez tę część RPP, która popiera szybkie obniżki stóp procentowych.
US: Indeks ISM odzwierciedlający nastroje w amerykańskim przemyśle wzrósł w lipcu do 46,4 pkt. z 46,0 pkt. miesiąc wcześniej, tj. nieco słabiej niż sugerował konsensus na poziomie 46,9 pkt. Oznacza to, iż przemysł w USA pozostaje w recesji choć skala dekoniunktury nieco zmniejszyła się. Poprawa wskaźnika względem poprzedniego miesiąca to efekt lepszej oceny produkcji oraz nowych zamówień. Obniżył się natomiast subindeks odzwierciedlający zatrudnienie, sugerując pogłębienie spadku popytu na pracę. Dane te nie powinny istotnie zmienić oceny amerykańskiego rynku pracy, a przez to wpłynąć na oczekiwania co do decyzji Fed.
US: Agencja ratingowa Fitch obniżyła długoterminowy rating USA do "AA+" z "AAA". Decyzja ta jest następstwem decyzji z maja br. o umieszczeniu ratingu USA na liście obserwacyjnej z nastawieniem, do czego przesłanka był ówczesny brak zgody w Kongresie w sprawie podniesienia limitu zadłużenia. Główną przesłanką obniżenia wiarygodności kredytowej USA są narastające problemy fiskalne, a w szczególności perspektywa wzrostu długu publicznego. Analitycy agencji zwrócili też uwagę na stopniowe pogarszanie się standardów zarządzania długiem publicznym. Decyzja ta nie miała istotnego wpływu na rynki finansowe i nie zmienia oceny perspektyw gospodarki USA i polityki Fed.
Rynki na dziś
Kurs EUR/PLN rozbudowuje zainicjowany wczoraj ruch wzrostowy motywowany zmianami rynkowego sentymentu do walut tej części Europy. Złoty osłabił się do poziomu 4,45, niwelując w jedną sesję pięć wcześniejszych sesji umocnienia. Dziś z racji dość ubogiego kalendarza istotnych odczytów (raport ADP z USA) potencjalne zmiany pary EUR/PLN rozpatrywalibyśmy przede wszystkim pod kątem wskazań technicznych. W naszej ocenie istnieje przestrzeń do wzrostu kursu do poziomu 4,47.
Zobacz także: Prognozy dla walut – w sierpniu będzie gorąco na forex! Zobacz jak zachowają się dolar (USD), euro (EUR) i złoty (PLN)
