Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Polska musi wykorzystać szansę

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Podczas gdy Wielka Brytania przygotowuje się do opuszczenia unii europejskiej, brytyjski sektor usług finansowych aktywnie planuje przesiedlenie na kontynent, aby kontynuować działania na rynku UE. Polska znajduje się w doskonałej pozycji do pozyskania dużej ilości miejsc pracy obecnie obsadzonych w londynie. Kiedy Frankfurt i Paryż konkurują o najwyższe funkcje bankowości inwestycyjnej, Polska stała a się oczywistym kierunkiem relokacji w odniesieniu do funkcji technicznych oraz średniego szczebla. Zadania operacyjne middle oraz back-office, o które Polska zabiega, mogą być genialną strategią długoterminową, ponieważ są one jednymi najbardziej j złożonych oraz trudnych do zastąpienia lub migracji.

 

Od czasu wstąpienia Polski do UE w 2004 r. wielu Polaków (w tym ja) udało się do Wielkiej Brytanii, aby studiować, pracować, podróżować i poszerzać horyzonty. Teraz rząd chce przyciągnąć więcej miejsc pracy, obecnie obsadzonych w Wielkiej Brytanii, nad Wisłę. Opublikowane niedawno raporty wskazują, że aż 20 procent miejsc pracy, obecnie zlokalizowanych w Londynie, może zostać ostatecznie przeniesionych do Polski po 2019 roku. Ze względu na znaczne koszty, jakie Brytyjskie firmy poniosą w związku z relokacją, kładziony jest duży nacisk na ich optymalizację. Dla większości firm ten element staje się głównym punktem decyzyjnym w procesie realizacji strategii post-Brexit. Nowa lokalizacja musi zapewnić osiągnięcie efektywniejszego finansowo środowiska.

Polska staje się głównym ośrodkiem operacyjnym największych banków. Szacunkowa liczba stanowisk sektora finansowego, które przeniesione zostały już do Polski z krajów zachodnich, to około 35 000 do 45 000. State Street, Credit Suisse, UBS, BNP Paribas czują się u nas jak w domu. Wielu innym firmom, w tym jp Morgan i Goldman Sachs, zaczyna być coraz bardziej po drodze do Warszawy, więc rozważają rozszerzenie obecnej działalności w Polsce.

Polski rynek przyciąga często coraz bardziej zaawansowane funkcje bankowości inwestycyjnej, takie jak zarządzanie ryzykiem czy rozwój produktów. Dobrze wykształcony polska musi wykorzystać szansę Podczas gdy Wielka Brytania przygotowuje się do opuszczenia unii europejskiej, brytyjski sektor usług finansowych aktywnie planuje przesiedlenie na kontynent, aby kontynuować działania na rynku ue. Polska znajduje się w doskonałej pozycji do pozyskania dużej ilości miejsc pracy obecnie obsadzonych w londynie. Kiedy Frankfurt i Paryż konkurują o najwyższe funkcje bankowości inwestycyjnej, Polska stała się oczywista ym kierunkiem relokacji w odniesieniu do funkcji technicznych oraz średniego szczebla. zadania operacyjne middle oraz back-office, które Polska zabiega, mogą być genialną strategią długoterminową, ponieważ są one jednymi z najbardziej złożonych oraz trudnych do zastąpienia lub migracji. personel oraz wysokiej jakości infrastruktura, w połączeniu z wciąż niższymi, niż w krajach zachodnich, poziomami wynagrodzeń, pozwala nam być bardzo konkurencyjnymi. goldman Sachs zatrudnia 300 osób w biurze w Warszawie. W tym roku szuka dodatkowych 200 pracowników, do zadań takich jak modelowanie ryzyka oraz pracy nad technologią dla systemów handlu nieruchomościami. ubs chce zatrudnić blisko 300 osób w swoich biurach w Krakowie i we Wrocławiu. To stwarza wyjątkową okazję dla Polski. Ważne, aby tą szansę w pełni wykorzystać.

Reklama

 

Progres technologiczny

Lata parkietów giełdowych, naszpikowanych setkami maklerów, już dawno minęły. Większość operacji rynkowych jest obecnie zautomatyzowana i wspierana najnowszą technologią. Instytucje finansowe potrzebują coraz więcej personelu w rozwoju technologicznym, a także w zakresie zgodności i zarządzania ryzykiem. Jest to efekt nowego otoczenia regulacyjnego, które pojawiło się od czasu globalnego kryzysu finansowego, mianowicie emir, Mifir i wkrótce sftr. Podczas gdy Frankfurt i Paryż walczą o kurczące się pule kontraktów bankowych w sektorze inwestycyjnym, Warszawa wydaje się realizować lepsze strategie. Niemieccy oraz francuscy eksperci szacują, że każdy z nich może przyciągnąć około 10 000 miejsc pracy po Brexicie. Natomiast strona polska spodziewa się, że już w tym roku pozyska około 25 000 – 30 000 miejsc pracy, większość w sektorze usług finansowych.

Doskonała pozycja Polski, w perspektywie wabienia zachodnich instytucji, ma wiele wspólnego z reputacją Polaków na rynkach pracy w krajach Europy Zachodniej, nad którą pracowaliśmy od 2005 roku. Polacy uznawani są za solidnych i ambitnych pracowników w jakiejkolwiek pracy, którą podejmują.

Polska wyprzedziła Indie, jako najczęstszy kraj urodzenia poza granicami Wielkiej Brytanii dla osób żyjących w Wielkiej Brytanii, co ważne: ponad 90% Polaków pracuje i przyczynia się do wzrostu gospodarki brytyjskiej – informuje Biuro Statystyki Narodowej. Zaczynamy widzieć efekty naszego rzetelnego podejścia do pracy na emigracji. Brytyjskie firmy ufają, że znajdą w Polsce wysokiej jakości pracowników i chętnie rozmawiają o możliwości przeprowadzki do naszego kraju.

Dla kontrastu, wszyscy mamy przyjaciół z wysokim poziomem wykształcenia, którzy skarżyli się w przeszłości, że w Polsce jest bardzo mała liczba miejsc pracy, które pozwolą im na wykorzystanie nabytej wiedzy. Wydaje się, że nadchodzą spore zmiany.

Talent i mentalność

Jako naród, zawsze mieliśmy zasoby talentów w wielu różnych dziedzinach, od biznesu, nauki, sztuki, poprzez sport, aż do przywódców religijnych. Współczesne społeczeństwo i zglobalizowany rynek stają się coraz bardziej złożone i konkurencyjne. Wydaje się jasne, że kluczem do sukcesu jest nie tylko posiadanie talentu, ale jego właściwe i systematyczne wykorzystanie, podobnie jak w świecie sportu. Naród z ogromną liczbą talentów, taki jak polski, potrzebuje przemyślanych i strategicznych działań, aby wykorzystać swoje mocne strony. Potencjał ludzki jest niewątpliwie naszym największym skarbem. Nadszedł czas, aby odważnie go zrealizować.

Reklama

Jesteśmy krytyczni wobec siebie, często patrząc na naszych zachodnich sąsiadów z podziwem i poczuciem, że tam wszystko dzieje się lepiej. Czas na odegranie roli pierwszoplanowej. Koniec zadowalania się pozycją statysty. Ważne jednak, aby nie zapomnieć, że to poczucie potrzeby nadrobienia dystansu i nasze ambicje, aby dogonić pędzący peleton, przyczyniły się do obecnego gwałtownego wzrostu gospodarczego naszego kraju i nie powinniśmy tracić tej woli walki. Większość młodych ludzi państw zachodnich nie ma tego samego pragnienia i determinacji, aby odnieść sukces, a to daje nam przewagę już na starcie. Powinniśmy świadomie odrzucić założenie, że jesteśmy gorsi, co często trapi sporą część społeczeństwa. Nie ma powodu, aby tak się czuć w obecnych okolicznościach.

Młodzi Polacy są wykształceni, posługują się biegle językami obcymi, wyjątkowo trudnym językiem polskim, posiadają rozległą wiedzę ogólną, co stawia nas w doskonałej pozycji, aby zacząć odgrywać dominującą rolę w nowoczesnej gospodarce. Możliwości związane z Brexitem i innymi zmianami, które mają miejsce na politycznym krajobrazie Europy i świata, stwarzają wyjątkową szansę dla Polski. Aby skorzystać z tych możliwości, musimy być przygotowani do walki, negocjowania, pozyskiwania, przekonywania, czasem rozpychania się łokciami. A co najważniejsze, do działania kolektywnego!

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Piotr Śnieg

Piotr Śnieg

Absolwent Manchester Metropolitan University w dziedzinie Biznesu Międzynarodowego. Odpowiedzialny jest za rozwój Abide Financial w rejonie Europy Centralnej i Wschodniej.


Reklama
Reklama