Wczoraj zrealizował się scenariusz zakładający spadki na GBP/USD, choć kurs odwrócił korektę tuż poniżej wskazanych oporów. Dziś ponownie nastąpiła fala spadkowa, głównie wywołana słabszymi danymi na temat inflacji z Wielkiej Brytanii. Po tej informacji kurs silnie się załamał i dotarł do 50% ostatniej fali wzrostowej na wykresie H4.
Wciąż na interwałach D1 i W1 panuje trend wzrostowy, w związku z czym popyt prawdopodobnie tak łatwo nie odpuści i doprowadzi do głębokiej korekty dzisiejszego impulsu. Wzrost mógłby doprowadzić do strefy 1,4236 - 1,4244, gdzie łączy się ważny poziom oporu (niebieska strefa na wykresie powyżej) ze zniesieniem 50% dzisiejszych spadków. Dodatkowo, strefa ta wyznaczała Ostatni Potwierdzony Dołek z wykresu H4, czyli był to wyznacznik trendu wzrostowego na tym interwale. Zwykle strefy te są testowane od drugiej strony.
Po tak dynamicznym spadku jak dziś, korekta jest bardzo prawdopodobna, ale równie prawdopodobne jest zrealizowanie następnie podwójnego dna, nawet jak rynek miałby iść dalej na północ, dlatego celem dla spadków jest ponowny test zniesienia 50% fali wzrostowej na wykresie H4, czyli poziomu 1,4100 – 1,4117.
Negacją scenariusza spadkowego jest wybicie poziomu 1,4315 w górę, co powoduje, że potencjalny stop loss byłby bardzo duży, niewspółmierny do celu dla spadku. Dlatego koniecznie należy czekać na załamanie trendu na wykresie M1 – M5, gdy cena dojdzie do wskazanej strefy. Dzięki temu stop loss zostanie ograniczony do minimum, ponieważ znajdować się powinien powyżej szczytu formacji.
Dołącz do Investio Live - Codziennych bezpłatnych webinarów, handlu na żywo i spotkań edukacyjnych. Wszystko po to, abyś szybciej doszedł do niezależności finansowej: