Piątek na światowych giełdach upływa raczej spokojnie. W trakcie sesji azjatyckiej obserwowaliśmy umiarkowane spadki, a większość indeksów z Europy Zachodniej notowana jest nieznacznie wyżej. Niemniej kilka europejskich indeksów blue chips niechlubnie się wyróżnia i jednym z nich niestety jest nasz polski WIG20. Większość spółek z indeksu WIG20 notuje dziś wzrosty, a za spadek warszawskiego benchmarku można obwiniać jedną spółkę - CD Projekt. Nie milkną echa ubiegłotygodniowej premiery gry Cyberpunk 2077, która zbiera mieszane oceny. Z jednej strony gracze doceniają rozgrywkę, jednak ciężko im przejść obojętnie obok dużej liczby błędów technicznych. Problem dotyczy zwłaszcza konsol starszej generacji, a dzisiejsze oświadczenie Sony pokazuje skalę problemu. Firma zdecydowała się nie tylko zaoferować zwrot pieniędzy graczom, którzy kupili Cyberpunk 2077 w sklepie PlayStation Store, ale nawet postanowiła o całkowitym wycofaniu tytułu z oferty sklepu.
Powodem decyzji była właśnie ilość błędów w wersji na konsolę PlayStation 4. Podczas gdy PlayStation 4 uznawane jest za konsolę starej generacji, nie możemy zapominać, że takie konsole wciąż stanowią dużą część rynku. Ponadto, problemy techniczne również dotyczą konsoli Xbox One. W tym przypadku jednak Microsoft nie zdecydował się na wycofanie gry ze sprzedaży w swoim sklepie, chociaż nie można tego wykluczyć. Jest to potężny cios dla CD Projekt, ponieważ wersje na konsole stanowiły ponad 40% zamówień przedpremierowych. W rezultacie akcje CD Projekt rozpoczęły dzisiejszy handel ponad 15% niżej i chociaż udało się odbić od sesyjnych minimów, skala spadku pozostaje dwucyfrowa. Spółka zapowiedziała, że poprawi błędy, jednak przekierowanie prac zespołów deweloperskich może wiązać się z opóźnieniami przy premierze wersji multiplayer, na którą również czeka wielu graczy.
Sytuacja CD Projekt jest nie do pozazdroszczenia - po sukcesie Wiedźmina spółka często była podawana za przykład, a fiasko przy Cyberpunku może doprowadzić do znaczny strat reputacyjnych. Duży udział spółki w indeksie WIG20 sprawia, że cały benchmark wypada słabo na tle Europy. Na warszawskiej giełdzie głośno jest dziś również o innej spółce z branży gamingowej - People Can Fly. Producent gier jako piąta spółka w tym roku zadebiutował dziś na parkiecie głównym. Debiut można uznać za udany - cena w ofercie publicznej dla inwestorów indywidualnych wyniosła 46 złotych za akcję, a w chwili obecnej walory notowane są w okolicach poziomu 80 zł. Na dwie godziny przed zakończeniem sesji indeksy WIG20 i mWIG40 tracą około 0,7%. Lepiej radzą sobie małe spółki z indeksu sWIG80, jednak i w tym przypadku notowany jest spadek o około 0,1%.
