Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Miesiąc z bankami centralnymi - w centrum uwagi Fed i EBC

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Czerwiec będzie interesującym miesiącem dla rynku walutowego. Czekają nas posiedzenia decyzyjne prawie wszystkich najważniejszych banków centralnych. Część z nich może przynieść znaczące zmiany – w samych parametrach polityki lub nastawieniu decydentów. 

 

W czerwcu spośród ośmiu najważniejszych dla rynku walutowego banków centralnych tylko Bank Kanady nie ma zaplanowanego posiedzenia decyzyjnego. Już w przyszłym tygodniu czekają nas dwa ważne posiedzenia, a jeszcze ciekawiej zapowiada się kolejny tydzień.

 

Decyzje banków centralnych w 2017 roku

Banki centralne -

Reklama

(kliknij obraz, by powiększyć)

 

W centrum uwagi Fed i EBC

Najważniejsze dla rynków będą posiedzenia banków centralnych z USA i strefy euro.

W przypadku Fed w czerwcu powinno dojść do kolejnej podwyżki stóp procentowych. Prawdopodobieństwo takiego ruchu to według rynków już ponad 90%. Byłaby to druga podwyżka stóp procentowych w tym roku, a zgodnie z grudniowymi i marcowymi projekcjami decydentów Fed, do końca roku należałoby oczekiwać jeszcze jednej. Jej los będzie jednak w dużym stopniu uzależniony od poprawy sytuacji w gospodarce, gdyż ta nie weszła w 2017 rok pewnym krokiem.

Co do samego czerwcowego posiedzenia kluczowa dla rynku walutowego nie będzie sama podwyżka stóp procentowych, gdyż jest ona już prawie w pełni zdyskontowana w kursie dolara. Dużo ważniejsze powinny być dwie inne kwestie: nowe projekcje ścieżki podwyżek stóp procentowych i informacje dotyczące procesu redukcji bilansu. Ten ma rozpocząć się w drugiej połowie roku i zdaniem części decydentów, może wpłynąć na spowolnienie cyklu podwyżek stóp procentowych. Nowe projekcje powinny wskazać jak obecnie wygląda konsensus i ilu podwyżek stóp procentowych możemy się spodziewać w tym roku i w latach kolejnych.

 

Reklama

Jeśli chodzi o EBC, to tutaj nie należy spodziewać się zmian parametrów prowadzonej przez Bank polityki pieniężnej. Ostatnie przecieki wskazują jednak na możliwą zmianę nastawienia decydentów na bardziej gołębie. Kilku decydentów, w tym Jens Weidmann, potwierdziło te doniesienia, stwierdzając, że podczas posiedzenia ma być dyskutowana kwestia zmian w tzw. „Forward Guidance”.

Jeśli Rada Prezesów z Mario Draghim na czele faktycznie stanie się mniej gołębia, to na horyzoncie pojawi się szansa na zmniejszenie akomodacji w polityce pieniężnej EBC, co w perspektywie średnioterminowej powinno umacniać euro.

Polityka pieniężna EBC wciąż jest bardzo ekspansywna, choć od kwietnia Bank jest mniej aktywny na rynkach ze względu na zmniejszenie tempa zakupów w ramach programu QE. W obecnej formie (60 mld euro miesięcznie) ma on obowiązywać do końca bieżącego roku. Na ten moment bank centralny wyklucza podwyżki stóp procentowych przed zakończeniem programu. Teraz możemy zastanawiać się, czy w tej kwestii dojdzie do jakichś zmian. Odpowiedź poznamy jednak dopiero w momencie publikacji oświadczenia przez EBC.

 

Przed nami spora zmienność

Niezależnie od tego czy EBC faktycznie zmieni nastawienie czy nie, euro będzie narażone na silne krótkoterminowe wahania. Bardzo możliwe, że będą one większe niż w przypadku reakcji rynków na decyzję Fed (o ile ten nie zaskoczy brakiem podwyżki stóp).

Zmienność na rynku walutowym powinny generować również pozostałe banki centralne. W szczególności warto będzie zwrócić uwagę na banki z Antypodów, a także na Bank Anglii. Tutaj na horyzoncie powoli zaczynają pojawiać się podwyżki stóp procentowych. Przy czym w przypadku RBA i RBNZ mówimy o rozpoczęciu cyklu zacieśniania polityki pieniężnej, a w przypadku BoE raczej o jednorazowej podwyżce stóp.

Reklama

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Reklama
Reklama