GE: Dziś o godz. 11:00 poznamy wyliczenie za maj indeksu instytutu ZEW obrazującego nastroje analityków i inwestorów dotyczące gospodarki Niemiec. Konsensus prognoz wskazuje na wzrost wskaźnika do 46,2 pkt z 42,9 pkt w kwietniu. Oczekiwania dla gospodarki Niemiec poprawiają się, aczkolwiek nie ma to jeszcze istotnego przełożenia na poprawę bieżącej sytuacji gospodarczej.
PL: O godz. 14:00 Narodowy Bank Polski opublikuje natomiast dane o bilansie płatniczym w marcu br. Według naszej prognozy saldo rachunku bieżącego obniżyło się do 120 mln EUR z 465 mln EUR w lutym. Dane, naszym zdaniem, potwierdzą sytuację widoczną we wcześniejszych miesiącach. Eksport znajduje się pod negatywną presją słabego popytu z zagranicy, aczkolwiek import również odczuwa niższe zamówienia krajowych konsumentów i firm. W przypadku zrealizowania się naszej prognozy, saldo rachunku bieżącego licząc jako suma 12 miesięczna obniży się do 1,2% PKB z 1,4% PKB na koniec lutego. W kolejnych miesiącach saldo C/A w stosunku do PKB będzie się nadal obniżać, choć nie powinno przełożyć się na osłabienie kursu złotego.
Rynki na dziś
Publikowany dziś zestaw danych makroekonomicznych nie powinien generować dużej zmienności notowań na krajowym rynku finansowym. Złoty pozostaje pod pozytywną presją, której źródłem są oczekiwania na utrzymanie restrykcyjnej polityki pieniężnej. Na gruncie analizy technicznej kurs EUR/PLN może zmierzać w stronę 4,2650, choć zapewne nie będzie to w trakcie dzisiejszej sesji. Na rynku papierów skarbowych inwestorzy będą oczekiwali na przetarg zamiany w środę, więc dziś aktywność może być nieco obniżona. Szczególnie, że inwestorzy na rynkach bazowych również mogą zmniejszyć aktywność przed środową publikacją inflacji CPI w USA.
Zobacz także: Akcje CD Projekt ciągną trend wzrostowy i zaraziły nim Cyfrowy Polsat. Inflacja z USA spędza sen z powiek inwestorów
Rynek krajowy
Poniedziałkowa sesja na krajowym rynku finansowym przyniosła umocnienie złotego. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami przyczyniła się do tego jastrzębia retoryka prezesa NBP A.Glapińskiego, który mocno zasugerował chęć stabilizacji stóp procentowych w II poł. roku. W ciągu dnia kurs EUR/PLN spadł do nawet 4,2840, co w stosunku do piątkowego zamknięcia oznacza spadek o niemal 2 grosze. Nieco więcej złoty zyskał względem dolara amerykańskiego, czemu sprzyjała zwyżka eurodolara na rynkach bazowych. W ciągu dnia kurs USD/PLN spadł do nawet 3,9690, tj. nieco ponad 3 grosze względem piątkowego zamknięcia. Na krajowym rynku długu widoczna była zwyżka rentowności, na co główny wpływ miała jastrzębia retoryka prezesa Glapińskiego i spadek oczekiwań na obniżki stóp procentowych w tym roku, a także oczekiwania na przetarg zamiany obligacji. Pod koniec dnia rentowność polskiej 10-latki wynosiła 5,64%, tj. 7 pkt. baz. powyżej piątkowego zamknięcia.
Rynki zagraniczne
W trakcie wczorajszej sesj euro zyskało względem dolara, choć zakres zmienności nie był duży. Sprzyjało temu ubogie kalendarium publikacji danych makroekonomicznych. Kurs EUR/USD przekroczył jednak psychologiczny poziom 1,08. Nieznacznej zwyżce eurodolara towarzyszył niewielki spadek rentowności na bazowych rynkach długu, co przy braku publikacji danych wiązać należy z pewnym odreagowaniem piątkowej zwyżki. W ciągu dnia rentowności niemieckiej i amerykańskiej 10-latki spadły o 3 pkt. baz. względem piątkowego zamknięcia.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>
