Wczorajsza sesja na GPW zakończyła się ok. 1%-owymi wzrostami głównych indeksów, tym samym stronie popytowej udało się odrobić część piątkowych strat. Notowania przebiegały spokojnie i bez wyraźnych narracji, przy nieco niższej aktywności inwestorów. W gronie blue chipów wzrosty kontynuowały CD Projekt (wczoraj +6,9%, a za ostatni miesiąc już +22%) oraz Cyfrowy Polsat (+6,8%, a tylko w samym maju +25%). Na zagranicznych rynkach bazowych notowania też przebiegły neutralnie, a główne indeksy zakończyły dzień w okolicach swoich kursów odniesienia. Inwestorzy wydają się oczekiwać na jutrzejsze dane ze Stanów Zjednoczonych (kwietniowe odczyty inflacji CPI i sprzedaży detalicznej), które mogą wpłynąć na oczekiwania dot. terminu rozpoczęcia i ścieżki stóp procentowych Rezerwy Federalnej, a jest to temat który elektryzuje rynki już od wielu miesięcy.
W kalendarium publikacji makroekonomicznych na dziś zaplanowane są finalne odczyty inflacji w Niemczech (dane już opublikowane – okazały się zgodne z oczekiwaniami i wcześniejszym wstępnym odczytem). W dalszej części dnia poznamy także kwietniową inflację PPI w USA (rynek oczekuje niewielkiego wzrostu wskaźnika do 2,2% vs. 2,1% poprzednio), a publicznie wystąpi prezes Fed Jerome Powell.
Zobacz także: Kurs euro do złotego (EUR/PLN) zniżkuje. Jak wyglądają perspektywy dla narodowej waluty?
Zwracamy również uwagę na wiadomości z krajowych spółek. Między zakończeniem wczorajszej a rozpoczęciem dzisiejszej sesji swoimi kwartalnymi wynikami podzielili się m.in. BNP Paribas (wyniki nieco wyższe od konsensusu PAP), Eurocash (wyniki zgodne z wcześniejszymi szacunkami) czy Arctic Paper (wyniki słabsze niż oczekiwano). Ponadto PZU poinformowało o rekomendacji zarządu ws. wypłaty dywidendy w wysokości 4,34 zł na akcję (co oznacza stopę dywidendy na poziomie ok. 8%, biorąc pod uwagę wczorajszy kurs zamknięcia). Więcej szczegółów nt. wymienionych wyżej komunikatów znajduje się poniżej w Wybranych komunikatach ze spółek.
Perspektywy na otwarcie dzisiejszej sesji w Warszawie są neutralne - kontrakty terminowe na główne europejskie indeksy utrzymują się w okolicach poziomów wczorajszych zamknięć. Wydaje się, że przed nami kolejna spokojna sesja oczekiwania na impuls w postaci danych makroekonomicznych lub wypowiedzi kluczowych bankierów centralnych. /ab/
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>