Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs funta w górę - Bank Anglii bardziej jastrzębi niż się spodziewano

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Bank Anglii nie zaskoczył dziś podwyżką stóp procentowych, ale i tak zdołał umocnić funta brytyjskiego. Odpowiada za to niespodziewanie jastrzębia postawa decydentów, którzy nie odczytali słabszych od oczekiwań danych makroekonomicznych z ostatnich tygodni za negatywny sygnał.

 

MPC (Monetary Policy Committee – odpowiednik polskiej Rady Polityki Pieniężnej) zgodnie z oczekiwaniami postanowił podnieść poziom stóp procentowych z 0,5% do 0,75%. Jest to najwyższy ich poziom od 9,5 roku. Pewnym zaskoczeniem okazała się jednak jednomyślność decydentów. Spodziewano się, że 1-2 osób zagłosuje przeciwko podwyżce stóp, ale ostatecznie za ich podniesieniem zagłosowała cała dziewiątka decydentów.

 

Stopa procentowa BoE

Reklama

boeboe

 

Decydenci nie zdecydowali się na zmiany innych parametrów polityki pieniężnej. Utrzymano poziom skupu aktywów w ramach programu QE na poziomie 425 mld funtów rocznie. Decydenci, w przeciwieństwie do ich odpowiedników z Fed i EBC, przed rozpoczęciem ‘zwijania QE’ chcą dokonać normalizacji stóp procentowych. Fed rozpoczął podnoszenie poziomu stóp procentowych po zakończeniu programu QE i taki sam plan ma Europejski Bank Centralny, który w tym roku zamierza zakończyć program skupu aktywów, a w przyszłym planuje zacząć podwyżki stóp. BoE rozpoczął podnoszenie stóp procentowych w ubiegłym roku i sierpniowy ruch jest dopiero drugą podwyżką w cyklu. Zwijanie programu QE ma rozpocząć się dopiero w momencie, w którym stopy procentowe powrócą do poziomu 1,5% - to oznacza konieczność dokonania jeszcze 3 podwyżek po 25 punktów bazowych. Poziom stóp procentowych, przy którym BoE zamierza obniżać poziom skupu aktywów został i tak obniżony przy okazji poprzedniego posiedzenia MPC, gdyż wcześniej wskazywano na poziom 2,0%.

 

Nowe prognozy makroekonomiczne – ma być lepiej

W komunikacie do decyzji wskazano, że sytuacja w gospodarce od czasu majowego raportu o inflacji rozwijała się zgodnie z oczekiwaniami decydentów. Obecne dane mają z kolei wskazywać na to, że słabość gospodarki w I kwartale 2018 roku wynikała z czynników przejściowych.

Reklama

Wraz z decyzją w sprawie stóp procentowych opublikowany został nowy raport o inflacji, zawierający prognozy makroekonomiczne. Są one zbliżone do tych z maja, a nawet nieznacznie lepsze.

Najnowsze prognozy zakładają, że tempo wzrostu gospodarczego w III kwartale wyniesie 1,5% (1,4% według majowych projekcji), w III kwartale przyszłego roku wzrośnie do 1,8% (1,7%), a w III kwartale 2020 roku wyniesie 1,7% (1,7%). Inflacja z kolei ma w III kwartale 2018 roku wynieść 2,5% (2,4% według majowych projekcji), a w analogicznych kwartałach kolejnych lat spadnie: do 2,2% w 2019 roku (2,1%), 2,1% w 2020 roku (2,0%) i 2,0% w 2021 roku. Stopa bezrobocia ma z kolei wynieść 4,0% w III kwartale 2018 roku (4,1% według majowych projekcji), a w analogicznym kwartale 2019 i 2020 roku powinna wynieść już 3,9% (4,0%), podobnie jak w III kwartale 2021 roku.

 

Kurs funta w górę

Lepsze prognozy makroekonomiczne, a także większa liczba głosów za podwyżką stóp procentowych przyczyniły się do umocnienia funta brytyjskiego. Nie był to scenariusz bazowy (była nim gołębia podwyżka stóp, negatywna dla funta), ale nakreślony w naszych analizach jako potencjalna opcja umacniająca brytyjską walutę. Po opublikowaniu decyzji, oświadczenia i raportu o inflacji kurs GBP/USD rósł o prawie 50 pipsów. Kolejnego okresu podwyższonej zmienności możemy spodziewać się podczas konferencji prasowej zaplanowanej na godzinę 13:30. Transmisja z tego wydarzenia dostępna jest poniżej.

 

Reklama

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Reklama
Reklama