We wtorek kurs węgierskiego forinta zniżkował, a waluta ta radziła sobie gorzej od innych w regionie. Inwestorzy czekają na zaplanowaną na ten tydzień publikację danych o inflacji, a forinta nie zdołała wesprzeć nawet jastrzębia wypowiedź wiceprezesa banku centralnego Węgier.
Forint osłabiał się o 0,42% do 353,2 za euro,
przełamując wąski przedział odchyleń między 351-352, w którym znajdował się, odkąd bank centralny podniósł główną stopę procentową, czyli od 22 czerwca. Płynność była niska, poinformowali budapeszteńscy dealerzy. Inwestorzy czekają na kluczowe dane na temat inflacji w czerwcu, które mają zostać opublikowane w czwartek i które mogą dać rynkom wskazówkę co do skali kolejnej podwyżki stóp, do której może dojść na lipcowym posiedzeniu banku centralnego Węgier.
"Niektórzy inwestorzy mogą próbować osłabić forinta przed danymi o inflacji, licząc, że będzie ona wyższa od oczekiwań. Zwiększyłoby to oczekiwania na podwyżkę stóp i wzmocniło forinta" - powiedział jeden z dealerów. "Słabszy forint jest dla nich lepszym punktem wejścia" - dodał.
W poniedziałek węgierska waluta umacniała się,
gdyż wiceprezes Banku Węgier Barnabas Virag powiedział, że bank będzie działał zdecydowanie i w najszybszy możliwy sposób, aby przeciwdziałać ryzykom inflacyjnym. Później forint wytracił zwyżki. Uwagi te "powinny być uznane za umiarkowanie jastrzębie zaskoczenie", ale forint nie zdołał umocnić się, napisali analitycy Commerzbanku. "Reakcja rynku sugeruje pewien sceptycyzm co do tego, jak bardzo Bank Węgier podniesie stopy" - głosi komentarz analityków.
Kurs rumuńskiej lei nie ulegał większym zmianom
przed środowym posiedzeniem banku centralnego. Wszyscy ankietowani przez Agencje Reutera analitycy oczekują, że główna stopa procentowa pozostanie bez zmian na poziomie 1,25%. Także kurs złotego nie ulegał wiekszym zmianom, gdyż rynki czekają na zaplanowane na czwartek posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
Czerwcowe podwyżki stóp procentowych na Węgrzech i w Czechach zwiększyły oczekiwania na szybsze niż się spodziewali inwestorzy zacieśnienie polityki pieniężnej również w Polsce, co w ostatnich dwóch tygodniach umocniło złotego. Na rynkach kapitałowych główne indeksy giełd w Bukareszcie i Warszawie rosły po odpowiednio 0,55% i 0,28%. Giełda w Budapeszcie traciła 0,1%, a czeskie rynki były zamknięte ze względu na święto.
