Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs eurodolara (EUR/USD) poniżej ważnej granicy. Co teraz?

|
selectedselectedselected

Amerykańska waluta umocniła się w środę wieczorem, ale nie tak wyraźnie. Widać, że inwestorzy w Azji i Europie bardziej posłuchali słów szefa FED, który dał wczoraj do zrozumienia, że szanse na marcową obniżkę stóp procentowych są niewielkie. 

Kurs eurodolara (EUR/USD) poniżej ważnej granicy. Co teraz?
depositphotos.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W komunikacie banku centralnego padły sformułowania, że wprawdzie inflacja spada, to jednak pozostaje na podwyższonych poziomach. A FED woli być ostrożny i nie chce podejmować decyzji w pośpiechu. Niemniej szanse na marcowe cięcie stóp spadły "tylko" do 36 proc., czyli w zasadzie wróciły do poziomów, które obserwowaliśmy we wtorek po południu po lepszych danych JOLTS. Nie mamy, zatem zejścia w rejon 15-20 proc., co byłoby definitywnym skreśleniem "scenariusza 20 marca". Czy, zatem rynek na coś czeka? Wczorajsze dane ADP z rynku pracy były słabe. Gdyby podobnie miał wypaść jutrzejszy odczyt Departamentu Pracy USA, to mogłoby to rozbudzić pewne nadzieje... Tylko, czy piątkowe dane w ogóle mogłyby być jakoś szczególnie słabe? Ostatnie dane ISM, czy też te dotyczące cotygodniowego bezrobocia, zdają się na to nie wskazywać. Niemniej takie zaskoczenie dałoby argument to powrotu w stronę słabszego dolara.

Dzisiaj rano widać jednak, że dolar przyspieszył zwyżkę, co widać na szerokim rynku - wyjątkiem jest tylko jen, który jest silniejszy za sprawą spadku rentowności amerykańskich rentowności. To, że te nie wzrosły mimo "jastrzębich" akcentów w przekazie FED, jest też pewnym sygnałem. Wydaje się, że dla rynku, to czy Rezerwa rozpocznie serię obniżek stóp w marcu, czy też w maju, nie ma większego znaczenia. A jej prawdopodobieństwo będzie rosło wraz z powracającym problemem lokalnych banków (wczorajsza reakcja na NYC Bancorp po słabych wynikach), które teraz mogą być "obciążone" trudną sytuacją na rynku nieruchomości komercyjnych. Ten wątek będzie paradoksalnie wspierał scenariusz powrotu do słabszego dolara, a obserwowana wczoraj korekta na indeksach na Wall Street może być krótka.

Dzisiaj pośród majors dolar najbardziej zyskuje wobec walut Antypodów, koron skandynawskich, oraz funta. O godz. 13:00 poznamy decyzję Banku Anglii ws. stóp procentowych. To jeszcze nie czas na zmiany, ale komunikat będzie uważnie śledzony. Rynek zakłada, że obniżki stóp procentowych rozpoczną się w maju (53 proc. szans), a do końca roku wyceniane są łącznie cztery ruchy po 25 punktów baz. każdy. Nie jest jednak jasne, czy dzisiejszy przekaz z BOE będzie szczególnie "gołębi" i być może impulsu do połamania wsparć na GBPUSD przy 1,2640 nie będzie.

Dzisiaj rano poznaliśmy komunikat szwedzkiego Riksbanku. Stopy procentowe nie uległy zmianie (4,00 proc.), ale komunikat wypadł "gołębio". Decydenci zwrócili uwagę, że proces obniżek stóp procentowych może rozpocząć się wcześniej, niż zakładano w listopadowej projekcji (tj. jeszcze w I połowie roku). Rynek wycenia taki ruch już na 26 marca, a w całym roku możemy mieć zejście na stopach o 100 punktów baz. 

Reklama

W kalendarzu makro mamy dzisiaj publikacje indeksów PMI dla przemysłu, które już w dużej mierze spłynęły. Uwagę zwracają w zasadzie zgodne z oczekiwaniami dane z Chin - PMI Caixin na poziomie 50,8 pkt. - oraz ze strefy euro (finalnie 46,6 pkt.). Przed nami jeszcze analogiczne odczyty z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30), oraz USA (godz. 15:45). Dla Amerykanów tradycyjnie jednak ważniejsze będą dane ISM dla przemysłu, które poznamy o godz. 16:00. W strefie euro z kolei więcej emocji od danych PMI może dać odczyt inflacji HICP za styczeń o godz. 11:00. 

 

Zobacz także: Wielka spółka ze świetnymi wynikami. Akcje runęły, choć przychody wzrosły o 13%

 

EURUSD - zeszliśmy poniżej 1,08, ale...

Dane makro ze strefy euro, jakie napłynęły dzisiaj rano, nie dają mocnych argumentów za spadkiem euro. Odczyt PMI dla przemysłu wypadł w styczniu na poziomie 46,6 pkt. (zgodnie z prognozą), a z kolei w danych o inflacji w strefie euro mamy niespodziankę w temacie bazowej HICP, która spadała w styczniu wolniej - mamy odczyt na poziomie 3,3 proc. r/r wobec spodziewanych 3,2 proc. r/r  i 3,4 proc. r/r wcześniej. W efekcie para EURUSD, która zeszła poniżej 1,08, później powróciła do tego poziomu.

 

Reklama

Co dalej? Od pewnego czasu EURUSD opada w dół, ale w ciągu dnia mamy wiele odbić intraday. Teoretycznie mocnym wsparciem jest rejon 1,0750 i może być to cel, ale czy zostanie osiągnięty? Jutro ważne dane Departamentu Pracy, które podbiją zmienność (i być może stworzą pole do przetestowania w/w poziomu) i finalnie mogą być ciekawie zinterpretowane - na korzyść słabszego dolara, gdyby były słabsze od oczekiwań. Dzisiaj po południu uwaga rynku skupi się na danych ISM dla przemysłu o godz. 16:00.

 

kurs eurodolara eurusd ponizej waznej granicy co teraz grafika numer 1kurs eurodolara eurusd ponizej waznej granicy co teraz grafika numer 1

 

Wykres dzienny EURUSD

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama