Rodzimy dług w rytmie globalnym impulsów
Zgodnie z naszymi szacunkami dochodowość 10Y SPW przesunęła się wczoraj do przedziału 5,70-5,75%. Był to głownie rezultat sygnałów ze strony Bunda. Późniejsze umocnienie Treasuries już jedynie utrzymało wcześniejszą aprecjację rodzimych papierów. Analogicznie zachowywały się m.in. czeskie obligacje. Stawki PLN IRS spadały w zbliżonym tempie, co rentowność SPW. W rezultacie marża ASW pozostała na niezmienionym poziomie 36 pb.
Ostatecznie na głównych zmiana dochodowości na głównych węzłach wyniosła 0, -2 oraz -5 pb. do odpowiednio 5,33% (2Y), 5,58% (5Y) oraz 5,71% (10Y). Oceniamy, że dzisiejszy odczyt inflacji może być ważny dla zachowania SPW w krótkim terminie. Zakres prognoz jest wyjątkowo szeroki (od 2,0% do 3,3% r/r w ankiecie Reuters). Wartość CPI poniżej mediany (2,5% r/r) może nie tylko oznaczać krótkoterminową walkę dyskontów o klienta, ale również sugerować ograniczony popyty na żywność i dalszą kompresję marż w kolejnych miesiącach. Byłaby to pozytywna informacja dla SPW, która mogłaby nawet sprowadzić dziesięcioletni benchmark poniżej 5,65%.
EURUSD bez większych zmian
Wycena euro do dolara była wczoraj stabilna. Para poruszała się większość czasu delikatnie powyżej poziomu 1,0700. Wpływ danych o inflacji z Hiszpanii oraz Niemiec, a także koniunktura w strefie euro były neutralny dla wyceny wspólnej waluty. Ostatecznie EURUSD zamknął dzień wzrostem o 0,2% do 1,0720. Podczas sesji w Azji obserwowaliśmy marginalną presję na parę (dane z Chin nie pomagały) i start notowań w Europie jest delikatnie poniżej wartości 1,0700.
W kolejnych godzinach nie spodziewamy się przełomu na EURUSD. Oczekujemy handlu w zakresie wahań z minionych dni (1,0670-1,0730).
Zobacz także: Kurs eurodolara (EUR/USD) na dobre w trendzie wzrostowym?
Euro nadal w przedziale 4,31-4,33 zł
Za nami kolejna sesja bez historii na złotym. Podobnie sytuacja wyglądała na walutach w CEE – stabilne do euro były zarówno czeska korona, jak i forint. Ostatecznie na zamknięciu notowania EURPLN wyniosły 4,3150 po spadku o 0,1%. Ważny dla wyceny złotego może być dzisiejszy CPI z kraju. Jego niższy od konsensusu odczyt, jak sugerowaliśmy w akapicie o rodzimym długu, może wskazywać na rosnącą presję na kompresję marż w sektorze spożywczym i utrzymanie się niskich dynamik cen na żywności w kolejnych miesiącach. To mogłoby nieco szkodzić krajowej walucie, choć nie oczekujemy wybicia się EURPLN powyżej 4,33.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>