Wycena złotego do euro pozostaje względnie stabilna. Mimo, iż przestrzeń do umocnienia walut emerging markets tworzy ubiegłotygodniowy silny wzrost eurodolara, to przeciwwagą dla niego w przypadku złotego jest dynamiczne wykasowanie oczekiwań dotyczących podwyżek stóp procentowych w Polsce w kolejnych miesiącach. Inwestorzy jednoznacznie ocenili listopadowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej oraz podsumowującą je konferencję prezesa Narodowego Banku Polskiego i w szybkim tempie schłodzili swoje oczekiwania co do kontynuacji cyklu zacieśniania monetarnego. Obecnie inwestorzy oczekują stabilizacji kosztu pieniądza w perspektywie 2023 roku. Przyznać należy, iż spadek oczekiwań dość szczęśliwie dla wartości złotego zbiegł się ze wspomnianymi zmianami eurodolara, które niejako zaabsorbowały negatywny wpływ czynnika krajowego. Uważamy, iż przestrzeń do umocnienia w kolejnych dniach jest niewielka, gdyż w naszej ocenie trudno będzie o kontynuację wzrostów eurodolara. W takich okolicznościach liczymy na przejście kursu EUR/PLN w trend boczny ze środkiem na poziomie 4,69 PLN za EUR.
Rynki zagraniczne
Rozpoczynający się tydzień w naszej ocenie będzie okresem stabilizacji eurodolara. Z dużym prawdopodobieństwem odbywać się ona będzie nieco powyżej parytetu, co jest istotne dla średnioterminowych perspektyw EUR/USD. Dynamiczny wzrost, jakiego eurodolar doświadczył w ubiegłym tygodniu nie powinien być kontynuowany w najbliższych dniach. Z jednej strony hamować go będzie dotarcie do istotnej bariery technicznej (1,0365), z drugiej zaś brak nowych impulsów. Kalendarium istotnych danych makroekonomicznych jest w tym tygodniu ograniczone i nie powinno zawierać elementów mogących w znaczący sposób zmieniać obowiązujący scenariusz rynkowy. Zakłada on zmniejszenie skali podwyżek stóp procentowych w USA (stąd wspomniana słabość dolara) oraz ponury obraz gospodarczy w strefie euro, który utrzymywać powinny np. zbliżające się dane dotyczące indeksu ZEW w niemieckiej gospodarce, czy – w mniejszym stopniu – rewizja danych o PKB w EMU za trzeci kwartał.