Opisywane w poprzednim komentarzu wsparcie 122.00 ( https://www.mforex.pl/mnews/#/market/single-news/50976?query=eurjpy) stało się ważnym punktem zwrotnym na dziennym wykresie EURJPY. Przełamanie oporu 127.00 potwierdziło, że znajdujące się pięć figur niżej wsparcie jest końcem korekty. Teraz ta informacja ma drugorzędne znaczenie, poza faktem, że popyt rośnie w siłę. Pół roku temu to podaż decydowała o kształcie wykresu, o czym przypomina spadkowa zielona linia.
Nie oznacza to, że fazy spadkowe nie będą pojawiały się na tym wykresie. Oczywiście że będą, ale ich interpretacja powinna być zapowiedzią kolejnego impulsu wzrostowego. Pierwsza seria czarnych świec ma już miejsce. Ciekawym poziomem dla jej zatrzymania wydaje się być zielone wsparcie 125.80. Przez cały miesiąc grudzień popyt wykazywał dużą aktywność w tej strefie, być może i tym razem będzie zainteresowany aprecjacją Euro.
Jeżeli wyprzedaż okaże się większa, to warto zwrócić uwagę na obszar wokół ceny 124.50. Wartość ta jest już wsparciem wyższego rzędu, widocznym na interwale tygodniowym.
Wzrostowa linia trendu sugeruje, że wyhamowanie może mieć miejsce pośrodku obszaru ograniczonego zielonym i żółtym wsparciem.
Patrząc na północ łatwiej jest wskazać konkretną strefę oporową. Jej górna wartość to ostatnie maksima (127.50), dolna zaś to równa wartość 127.00.
