Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs dolara (USD) słabnie po najnowszych danych. Widmo recesji w USA generuje globalną awersję do ryzyka

|
selectedselectedselected

Złoty w skali tygodnia osłabił się względem euro i umocnił nieco do amerykańskiego dolara, kurs EUR/PLN zwyżkował w okolice 4,2950, a USD/PLN spadł w pobliże 3,9350. Na bazowych rynkach FX kurs EUR/USD zwyżkował do 1,0910.

Dziennik Rynkowy: Widmo recesji w USA generuje globalną awersję do ryzyka.
freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Przez większość tygodnia polska waluta pozostawała pod negatywnym wpływem globalnych trendów, a w szczególności umacniającego się jena, co powodowało wychodzenie inwestorów ze strategii carry trade, w której złoty jako wysokooprocentowana waluta był często wykorzystywany. Silny jen był konsekwencją między innymi mocniejszej od rynkowych oczekiwań podwyżki stóp przez BoJ (o 15 pb.), a złotemu szkodził także nasilający się tryb risk-off widoczny głównie na rynkach akcji. Sytuacja zmieniła się w piątek, kiedy to po bardzo słabych miesięcznych danych z amerykańskiego rynku pracy, sugerujących możliwość twardego lądowania tamtejszej gospodarki, znacząco osłabił się amerykański dolar. Ten ruch „zielonego” był odpowiedzialny za mocny spadek kursu USD/PLN w piątek (o ok. 1,3%), co finalnie skutkowało niewielkim umocnieniem złotego do USD w skali tygodnia.

 

 

Sygnały możliwej recesji w USA nie są korzystnym otoczeniem dla walut EM i nie zmienia tego aprecjacja krajowej waluty z piątku, kiedy to PLN umocnił względem dolara, euro i funta. W tym kontekście najbliższe odczyty makro z USA (indeksy ISM i PMI dla usług w poniedziałek) będą istotne dla globalnych nastrojów, a tym samym dla sentymentu względem walut EM. Po piątkowej sesji zakładamy utrzymanie kursu EUR/PLN w lokalnym trendzie bocznym między 4,27 a 4,31 w perspektywie najbliższych sesji, jednak otocznie globalne sugeruje, że w nieco dłuższej perspektywie ryzyka wybicia z tego trenu górą są asymetryczne.

Tydzień na rynkach stopy procentowej przyniósł bardzo mocne spadki rentowności obligacji skarbowych, które w Polsce wyniosły 32-46 pb, w Niemczech 24-33 pb., a w USA 40-52 pb.

Reklama

 

Zobacz także: Złoty w poniedziałek rano stracił do głównych walut

 

Przyspieszenie trendów spadkowych rentowności na rynkach bazowych było przede wszystkim efektem słabych odczytów makro z Europy i głównie z USA sugerujących, że zakładane dotychczas przez inwestorów miękkie lądowanie amerykańskiej gospodarki finalnie może się zakończyć recesją. Zwiększające się problemy rynku pracy w USA potwierdziły publikowane w piątek bardzo słabe odczyty NFP oraz wzrost stopy bezrobocia do 4,3% r/r, najwyższego poziomu od grudnia 2021 roku. Efektem tego był znaczący wzrost rynkowych wycen dotyczących skali obniżek stóp Fed, które w piątek sięgały 115 pb. na br. Rynki FI wspierał także przepływ kapitału w kierunku „bezpiecznych przystani” po wyraźnym pogorszeniu nastrojów na rynkach akcji. Znaczące spadki dochodowości polskich SPW, to natomiast efekt sprzyjających trendów na rynkach bazowych FI, ale również przesunięcia oczekiwań powrotu RPP do obniżek stóp procentowych NBP już na I kw. ’25. Przyczynił się do tego niższy od oczekiwań ekonomistów wstępny odczyt inflacji CPI za lipiec ’24 (4,2% r/r vs. oczekiwane 4,4% r/r), uwzględniający już częściowe odmrożenie cen energii.

Bardzo słabe odczyty miesięcznych danych z amerykańskiego rynku pracy, sugerujące zgodnie z regułą Sahm zbliżającą się recesję w USA, sprowadziły w piątek rentowności 10-letnich obligacji USA do minimów z grudnia ’23, a w tenorach 2- i 5-letnich minima te zostały pokonane. Poziom technicznego wyprzedania rynku (analizując rentowności) oraz panujące na nim nastroje są charakterystyczne dla lokalnych przesileń, a pewne symptomy takiego przesilenia pojawiły się naszym zdaniem w piątek. Nie wydaje się jednak aby w obliczu pogarszających się gwałtownie odczytów makro w USA ewentualna korekta mogła spowodować pokonanie najbliższych oporów znajdujących się np. w strefie 3,95-4,03% dla US10YT.



Wykres dnia: Wzrost rynkowych oczekiwań dotyczących skali obniżek stóp Fed miał w ubiegłym tygodniu główny wpływ na duże, globalne spadki rentowności obligacji skarbowych oraz osłabienie amerykańskiego dolara.

kurs dolara usd slabnie po najnowszych danych widmo recesji w usa generuje globalna awersje do ryzyka grafika numer 1kurs dolara usd slabnie po najnowszych danych widmo recesji w usa generuje globalna awersje do ryzyka grafika numer 1

Źródło: Refinitiv

Reklama

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


PKO Bank Polski - Analizy Rynkowe

PKO Bank Polski - Analizy Rynkowe

PKO Bank Polski jest niekwestionowanym liderem polskiego sektora bankowego. Wg wstępnych danych na koniec 2020 r. jego skonsolidowany zysk netto wyniósł 2,65  mld zł a wartość aktywów 382 mld zł. Bank jest podstawowym dostawcą usług finansowych dla wszystkich segmentów klientów, osiągając najwyższe udziały w rynku oszczędności (18,4 proc.), kredytów (17,6 proc.), w rynku leasingowym (11,2 proc.) oraz w rynku funduszy inwestycyjnych osób fizycznych (22,2 proc.). Posiadając ponad 9,51 mln kart płatniczych, bank jest największym wydawcą kart debetowych i kredytowych w Polsce. Dzięki rozwojowi narzędzi cyfrowych, w tym aplikacji IKO, która na koniec 2020 r. miała ponad 5 mln aktywnych aplikacji, PKO Bank Polski jest najbardziej mobilnym bankiem w Polsce. Silną pozycję Banku wzmacniają spółki Grupy Kapitałowej. Dom Maklerski PKO Banku Polskiego jest liderem pod względem liczby i wartości transakcji IPO i SPO na rynku kapitałowym. 


Reklama
Reklama