Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Globalne akcje spadły, ale są powody, dlaczego inwestorzy nie powinni panikować

|
selectedselectedselected

W ubiegłym tygodniu rynek stanął w obliczu wyzwań: Bank Japonii był nieoczekiwanie jastrzębi, a raport z amerykańskiego rynku pracy wykazał wzrost bezrobocia do 4,3 proc., powodując gwałtowne reakcje rynku. 

[eToro] Komentarz analityka Sama North: Globalne akcje spadły, ale są powody, dlaczego inwestorzy nie powinni panikować
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Trendy są jednak ważniejsze niż pojedyncze raporty. Wzrost bezrobocia wynikał głównie z tymczasowych zwolnień spowodowanych huraganem Beryl, które powinny się odwrócić w przyszłym miesiącu. Nawet jeśli raport o zatrudnieniu sygnalizuje większe problemy, FED ma narzędzia, aby zareagować. Przy stopach procentowych na poziomie 5,25-5,50 proc. i ciągłym zacieśnianiu polityki pieniężnej, jest miejsce na działanie w razie potrzeby. Elastyczność FED wspiera pozytywne prognozy dla akcji.

Solidny wzrost zysków to kolejny powód, by nie panikować przedwcześnie. Zyski większości spółek z indeksu S&P 500 rosną o 11,5 proc. rocznie (najszybciej od końca 2021 r.), a przychody rosną od 15 kwartałów z rzędu. Silny wzrost gospodarczy również wspiera optymizm. PKB Stanów Zjednoczonych wzrosło o 2,8 proc. w drugim kwartale, kontynuując trend wzrostu o ponad 2 proc. na zakończenie siedmiu z ostatnich ośmiu kwartałów. 

Chociaż spadek wskaźnika PMI dla przemysłu ISM o 1,7 proc. w lipcu wzbudził obawy, jeden raport nie świadczy jeszcze o kłopotach gospodarki – zwłaszcza w roku wyborczym z oczekiwanym wsparciem fiskalnym. 

Z technicznego punktu widzenia, na rynek wpłynął tzw. carry trade, w ramach którego inwestorzy pożyczają waluty o niskiej rentowności, aby inwestować w waluty o wyższej rentowności. Jen był popularny w tym kontekście, ale ostatnie ruchy japońskiego Ministerstwa Finansów i jastrzębio nacechowane posunięcia Banku Japonii spowodowały zmienność i wycofanie się nie tylko z tych transakcji, ale także innych rynków, w tym akcji i towarów, takich jak złoto.

Podsumowując, ostatnie ruchy rynkowe wydają się przesadzone i niezgodne z fundamentami gospodarczymi lub polityką pieniężną. Prawdopodobne jest, że w średnim terminie akcje nadal będą nadal, choć ścieżka może być bardziej wyboista.

Reklama

 

Zobacz także: Co wywołało giełdowy krach? To koniec wyśmienitej strategii

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


eToro null

eToro

eToro zostało założone w 2007 roku w celu globalnego otwarcia rynków inwestycyjnych, aby każdy mógł handlować i inwestować w prosty oraz przejrzysty sposób. Platforma eToro umożliwia ludziom inwestowanie w wybrane przez nich aktywa, od akcji i towarów po kryptowaluty. Jesteśmy globalną społecznością ponad 20 milionów zarejestrowanych użytkowników, którzy dzielą się swoimi strategiami inwestycyjnymi, ponieważ platforma daje możliwość kopiowania działań tych użytkowników, którzy odnieśli największy sukces. Dzięki prostej i intuicyjnej obsłudze użytkownicy mogą z łatwością kupować, przechowywać i sprzedawać aktywa, monitorować swój portfel w czasie rzeczywistym oraz dokonywać transakcji w dowolnym momencie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

eToro to platforma inwestycyjna obejmująca wiele aktywów. Wartość Twoich inwestycji może wzrosnąć lub spaść. Twój kapitał jest zagrożony.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Autora możesz obserwować na LINKEDIN | FACEBOOK TWITTER

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama
Reklama