- Czy gospodarka USA pozostanie silna?
- Jak wybory prezydenckie mogą wpłynąć na kurs USD?
- Czy Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe w 2024? Jak zareaguje dolar?
- Jakie są prognozy dla kursu dolara do złotego?
Dolar a siła gospodarki USA
Gospodarka amerykańska w ostatnich kwartałach zaskakiwała swoją siłą, ale niewykluczone, że dobra koniunktura może ulegać pewnemu osłabieniu. Zwrócił na to uwagę między innymi Daniel Kostecki, analityk CMC Markets Polska w niedawnej wypowiedzi dla FXMAG:
“Gospodarka USA prawdopodobnie największy wzrost PKB ma już za sobą i obecnie będziemy zapewne mogli obserwować spowolnienie. Podobnie wygląda to w kontekście stopy bezrobocia. Jej dołek jest już dawno za nami i obecnie obserwujemy powolny, ale stopniowy jej wzrost” - skomentował Daniel Kostecki, główny analityk rynków w CMC Markets Polska.
Na sytuację w gospodarce Stanów Zjednoczonych w kontekście kursu dolara zwrócili uwagę również ekonomiści BNP Paribas:
“Narracja rynkowa nadal koncentruje się na gospodarce amerykańskiej, w której wzrost podaży pracy, poprawa wzrostu produktywności oraz dalsze łagodzenie wąskich gardeł podażowych i innych ograniczeń zdolności produkcyjnych stanowiły pozytywne czynniki dla aktywności, pomagając jednocześnie zmniejszyć presję cenową” - skomentowali analitycy BNP Paribas.
“Spodziewamy się obniżek stóp przez Fed o 75 pb w tym roku i tyle samo w 2025 roku” - dodali.
Zobacz także: Dolar amerykański (USD) słabnie – broń ekonomiczna USA traci moc
Kurs dolara a Rezerwa Federalna - kiedy obniżki stóp procentowych?
O spodziewanym ważnym dla kursu dolara początku cyklu obniżek stopy procentowej pisali także ekonomiści brytyjskiego banku Barclays:
“Chociaż Fed jest niemal pewny, że utrzyma docelowy zakres stóp procentowych na niezmienionym poziomie, ostatnie dane dotyczące cen i aktywności prawdopodobnie podważyły przekonanie FOMC, że inflacja jest na dobrej drodze do trwałego powrotu do 2%, Jednocześnie, gospodarka USA pozostaje odporna” - czytamy w analizie Barclays.
“Naszym bazowym założeniem pozostaje, że Fed rozpocznie cykl cięć co kolejne posiedzenie w czerwcu, ale z rosnącym ryzykiem mniejszej liczby cięć” - dodali eksperci z banku Barclays.
Zobacz również: Kurs funta poniżej 5 PLN w 2024? Zdumiewające prognozy dla GBP/PLN. W tle wychodząca z recesji gospodarka UK
Dolar znacznie poniżej 4 PLN na koniec 2024 roku - prognoza BNP Paribas
Jesienią tego roku w Stanach Zjednoczonych odbędą się wybory prezydenckie. Według ekonomistów BNP Paribas, będzie to kluczowe wydarzenie dla dolara w 2024 roku.
“Nasze prognozy odzwierciedlają przede wszystkim wzrostowe ryzyko dla USD wynikające z wyborów w USA, zwłaszcza w przypadku zwycięstwa Republikanów oraz wciąż silnego wzrostu gospodarczego w USA w tym roku” - stwierdzili ekonomiści BNP Paribas.
“Dolar amerykański pozostaje drogi. Jeśli aktywność w Stanach Zjednoczonych, a w szczególności dane z rynku pracy, zaczną spowalniać bardziej niż przewidujemy, głębsza wycena cięć Fed może wywołać gwałtowny spadek USD, zgodny z zachowaniem USD w przeszłości” - dodali.
Najnowsza prognoza BNP Paribas dla kursu USD/PLN zakłada zniżkę do 3,91 PLN w II kwartale 2024 roku, a potem do 3,86 PLN w III kwartale oraz na koniec tego roku.
Wykres: Kurs dolara do złotego (USD/PLN)
Źródło: tradingview.com
“Pozostajemy niedźwiedzio nastawieni do USD w średnim terminie, ale nie widzimy bezpośredniego bodźca do jego osłabienia na tym etapie” - skomentowali ekonomiści BNP Paribas.
Dolar ponad 4 PLN na koniec 2024 roku - prognoza Credit Agricole
Inne podejście do kursu dolara do złotego mają ekonomiści z Credit Agricole. Spodziewają się oni, że notowania USD/PLN powrócą powyżej 4 PLN jeszcze do połowy 2024 roku.
Prognoza Credit Agricole dla kursu dolara do 4,00 PLN w II kwartale, czyli między kwietniem a czerwcem. Z kolei później, spodziewają się 4,02 PLN latem oraz 4,04 PLN do grudnia 2024 roku.
“Dolar USD może odzyskać nieco gruntu w szerszym zakresie. (...) Uważamy, że dolar amerykański jest notowany z rosnącym dyskontem w stosunku do jego względnej przewagi w stosunku do reszty walut G10” - skomentowali ekonomiści Credit Agricole.
