Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs dolara do złotego rośnie dzięki danym z rynku pracy

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W piątek popołudniu rynek walutowy skupiony był na danych z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych (a także analogicznych danych z Kanady). Okazały się one lepsze od oczekiwań i umocniły dolara amerykańskiego. Traci na tym niestety złoty.

 

Od rana dolar amerykański osłabiał się w stosunku do polskiego złotego. Jeszcze w środę kurs USD/PLN kształtował się na poziomie niespełna 3,8400, ale spadki (szczególnie czwartkowe) sprawiły, że amerykańska waluta potaniała o około 7 gorszy. Tendencję spadkową przerywają jednak jak na razie dobre dane z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych. Czynniki fundamentalne, a także techniczne spawają, że scenariuszem na kolejne dni wydają się wzrosty kursu USD/PLN. Na spadki nie będziemy liczyć dopóki kurs tej pary walutowej utrzymuje się powyżej wsparcia przy poziomie 3,7700.

 

Kurs dolara do złotego odbija się od wsparcia

Kurs dolara do złotego odbija się od wsparciaKurs dolara do złotego odbija się od wsparcia

Reklama

 

Mocny wzrost zatrudnienia w USA

Najważniejsze dane z amerykańskiego rynku pracy:

  • Zmiana zatrudnienia w sektorach pozarolniczych (NFP): +250 tys. (prognoza:+ 193 tys.; we wrześniu: +118 tys.)
  • Zmiana zatrudnienia w sektorze prywatnym: +246 tys. (prognoza: +183 tys.; we wrześniu: +121 tys.)
  • Wzrost wynagrodzeń (m/m): +0,2% (prognoza: +0,2%; we wrześniu: +0,3%)
  • Stopa bezrobocia: 3,7% (prognoza: 3,7%; we wrześniu 3,7%)
  • Uczestnictwo w rynku pracy: 62,9% (we wrześniu: 62,7%)

 

Zatrudnienie w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosło znacznie mocniej niż oczekiwano. Tym razem odczyt NFP był zgodny z wcześniejszymi danymi agencji ADP, które wskazały na mocniejszy od oczekiwań wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym. Październikowy wzrost zatrudnienia przewyższył oczekiwania o 57 tys., ale ogólną sytuację dotyczącą zatrudnienia należy skorygować o negatywną rewizję danych za wrzesień – o 16 tys. w dół. W sumie i tak poprawa w zatrudnieniu jest znacząco lepsza od oczekiwanej.

Zatrudnienie w sektorze prywatnym wzrosło o 246 tys., co pokazuje, że sektor publiczny odpowiadał za 4 tys. wzrostu zatrudnienia. Patrząc na zmianę poziomu zatrudnienia w usługach i przemyśle widać z kolei, że to pierwszy z tych sektorów znacząco poprawił się w stosunku do poprzedniego miesiąca. Zatrudnienie w usługach wzrosło bowiem o 179 tys., podczas gdy we wrześniu było to 79 tys. Duże znaczenie miał w tym przypadku podsektor handlu detalicznego, w przypadku którego we wrześniu zatrudnienie spadło o 32,4 tys., a w październiku wzrosło już o 2,4 tys. Zatrudnienie w sektorze przemysłowym wzrosło o 67 tys., po wzroście o 42 tys. we wrześniu.

Stopa bezrobocia, zgodnie z oczekiwaniami, utrzymała się na najniższym poziomie od ponad 48 lat. Pozytywnym faktem jest to, że odbyło się to przy wzroście uczestnictwa w rynku pracy.

Reklama

 

Z perspektywy dolara największe znaczenie mają zazwyczaj dane z rynku pracy. Tym razem nie wpłynęły one jednak na reakcję kursu amerykańskiej waluty, gdyż okazały się zgodne z oczekiwaniami. W ujęciu miesiąc do miesiąca nastąpiło co prawda nieznaczne spowolnienie wzrostu wynagrodzeń, ale w ujęciu rok do roku rosną one coraz szybciej – dynamika ta wzrosła z 2,8% do 3,1%. W październiku najmocniej rosły płace w handlu detalicznym (0,37% m/m), odzwierciedlając tym samym odbicie zatrudnienia w tym sektorze. Mocno płace rosły także w podsektorze ‘edukacji i opieki zdrowotnej’ (+0,33% m/m). Jak widać, są to podsektory sektora usług, w którym płace wzrosły o 0,22%. W sektorze produkcyjnym wzrost płac wyniósł jedynie 0,04%. W podsektorze ‘górnictwa i wycinki drzew’ płace spadły aż o 0,64% m/m, a najlepiej spośród sektorów wypadło budownictwo, gdzie płace wzrosły o 0,13% m/m.

 

Czytaj także: Kursy walut - tanieje dolar, euro i frank, ale funt idzie w górę

W piątek na rynku walutowym może dziać się jeszcze całkiem sporo, a największych emocji spodziewamy się w godzinach popołudniowych. Jak w obliczu podwyższonej zmienności kursów walut radził sobie będzie dziś złoty?   Czytaj również: Funt czeka na ważną decyzję - listopadowa sesja banków centralnyc.. Czytaj
Kursy walut - tanieje dolar, euro i frank, ale funt idzie w górę

 

Dane z Kanady rozczarowały

W tym samym czasie co dane z rynku pracy w USA, publikowane były analogiczne dane z kanadyjskiej gospodarki. Te miały charakter dość neutralny.

Reklama

Najważniejsze dane z kanadyjskiego rynku pracy:

  • Zmiana zatrudnienia (ogółem): +11,2 tys. (prognoza: +12,7 tys.; we wrześniu: 63,3 tys.)
  • Zmiana zatrudnienia na pełny etat: 33,9 tys. (we wrześniu: -16,9 tys.)
  • Zmiana zatrudnienia na niepełny etat: -22,6 tys. (we wrześniu: +80,2 tys.)
  • Stopa bezrobocia: 5,8% (prognoza: 5,9%; we wrześniu: 5,9%)
  • Uczestnictwo w rynku pracy: 65,2% (we wrześniu: 65,4%)

Dane o zatrudnieniu okazują się na pierwszy rzut oka nieco słabsze od oczekiwań, ale plusem jest fakt, że znacząco wzrosły prace na pełny etat, kosztem prac na niepełny etat. Nieoczekiwanie spadła stopa bezrobocia, co należałoby uznać za sygnał pozytywny. Jego wymowę nieco koryguje jednak spadek uczestnictwa w rynku pracy. W ogólnym rozrachunku rynek uznał raport z kanadyjskiego rynku pracy za nieco rozczarowujący, czego efektem było osłabienie dolara kanadyjskiego. W stosunku do głównych walut tracił ok około 30 pipsów po publikacji danych. Nieco mocniej osłabił się w stosunku do dolara amerykańskiego.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Reklama
Reklama