Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Komentarz walutowy (euro, dolar, frank, funt) – nieoczekiwana euforia, istna karuzela emocji na rynkach

|
selectedselectedselected
Komentarz walutowy (euro, dolar, frank, funt) – nieoczekiwana euforia, istna karuzela emocji na rynkach | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Wczorajszy dzień na rynkach to istna karuzela emocji. Mocno wyczekiwane dane o inflacji z USA początkowo przyjęte zostały bardzo nerwowo, ale ostatecznie dzień zakończył się prawdziwą euforią. Skorzystał również złoty. Dane o inflacji były niekorzystne. Choć ta nieco we wrześniu spadła (z 8,3 do 8,2%), był to efekt niższych cen paliw, zaś inflacja bazowa wzrosła (do 6,6%) i to mocniej od oczekiwań. Patrząc w strukturę danych widzimy dość szeroką presję inflacyjną, a to przy nadal mocnym rynku pracy oznacza dalszą determinację Fed w zacieśnianiu pieniężnym. Nic dziwnego, że pierwsza reakcja na raport była nerwowa. Potem jednak wydarzyło się coś niezwykłego.

 

Amerykańskie indeksy, które w pewnym momencie były już 3% pod kreską, ostatecznie zamknęły dzień z ponad 2% zwyżkami. Podobny zwrot nastąpił na rynku walutowym (choć w nieco mniejszej skali). Tłumaczeń jest kilka. W momencie zwrotu pojawiła się informacja, że model EBC wskazuje na mniejszą od oczekiwanej przez rynek skalę podwyżek stóp. Mówi się też o kapitulacji grających na krótko, która wywołała efekt kaskady. Wydaje się, że to drugie tłumaczenie jest bliżej prawdy. Patrząc na wiele reakcji na ważne raporty i wydarzenia, często obserwujemy bardzo dynamiczne zwroty akcji, które czasem zdają się nawet nie mieć wielkiego sensu. Jeśli jednak spojrzymy na to, co się wydarzyło, trudno uznać, że to dobra informacja dla rynku. Rynki cały czas próbują szukać światełka w miejscu, w którym było ono do tej pory – u banków centralnych. Przynajmniej jednak Fed wydaje się być nieugięty, a zatem te nadzieje mogą okazać się ponownie źle ulokowane.

 

Dziś przed nami kolejne raporty. W Polsce poznamy finalne dane o wrześniowej inflacji (10:00), w USA raport o sprzedaży (14:30) oraz nastrojach konsumentów (16:00). Ich znaczenie będzie jednak niepomiernie mniejsze. O 8:55 euro kosztuje 4,82 złotego, dolar 4,91 złotego, frank 4,94 złotego, zaś funt 5,56 złotego.

Reklama

 

Nota prawna

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Przemysław Kwiecień

Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista X-Trade Brokers. Doktor nauk ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent UW i London Metropolitan University (tytuł MSc). Najlepszy analityk makroekonomiczny 2014 roku według NBP, Rzeczpospolitej i Parkietu. Wielokrotnie w czołówce rankingów prognoz walutowych agencji Bloomberg.

Autora możesz obserwować na LINKEDIN | TWITTER


Reklama
Reklama