Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Komentarz walutowy (dolar, frank, funt, euro)– inwestorzy zapomnieli już o przykrej niespodziance inflacyjnej, optymizm powrócił

|
selectedselectedselected
Komentarz walutowy (dolar, frank, funt, euro)– inwestorzy zapomnieli już o przykrej niespodziance inflacyjnej, optymizm powrócił | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Poniedziałek na rynkach rozpoczął się w dobrych, a nawet bardzo dobrych nastrojach. Inwestorzy starali się zapomnieć o przykrej niespodziance inflacyjnej z piątku. Jednak dane o inflacji przypomną o sobie w tym tygodniu, częściowo już dziś.

 

Obecny rok rozpoczął się w wyśmienitych nastrojach

Po raczej nieudanym roku 2022 inwestorzy mieli nadzieję na koniec problemu z inflacją i na horyzoncie zaczęli wyceniać powoli powrót luźniejszej polityki pieniężnej. To wspierało ryzykowne aktywa, szkodziło zaś dolarowi. W takich okolicznościach złoty radził sobie nieźle pomimo bardzo wysokiej inflacji w Polsce. W piątek poznaliśmy dane o inflacji PCE w USA, która okazała się znacznie wyższa od oczekiwań sugerując, że problem inflacji nie odejdzie jednak tak szybko. Wczorajsze zachowanie rynków można próbować ocenić jako wykrzesanie jeszcze nieco z tego noworocznego optymizmu, bo dane (a w zasadzie brak ważniejszych danych wczoraj) czy wypowiedzi (jastrzębie z banków centralnych oraz kolejne iskrzenie na linii USA-Chiny) nie dostarczały pozytywnych impulsów.

 

Po inflacji w USA rynki skoncentrują się na Europie, ważąc kolejne ruchy EBC

Inflację za luty w strefie euro poznamy dopiero w czwartek, ale wcześniej poznamy dane z Francji i Hiszpanii (dziś) oraz z Niemiec (jutro). Rynki widzą niewielki spadek inflacji w Hiszpanii i w Niemczech oraz minimalny wzrost we Francji. Będą to jedynie wstępne dane, także nie poznamy ich struktury. To istotne, bo miesiąc temu rynki cieszyły się ze spadku styczniowej inflacji, tymczasem później okazało się, że inflacja bazowa (bez cen paliw i energii) ponownie wzrosła.

Reklama

 

Poza danymi o inflacji dziś przed nami jeszcze kilka publikacji z USA, w tym regionalne wskaźniki aktywności. Złoty jest stabilny wobec euro, zaś wczoraj sprzyjało mu globalne osłabienie dolara. O 7:40 euro kosztuje 4,71 złotego, dolar 4,45 złotego, frank 4,75 złotego, zaś funt 5,37 złotego.

 

Nota prawna

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Przemysław Kwiecień

Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista X-Trade Brokers. Doktor nauk ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent UW i London Metropolitan University (tytuł MSc). Najlepszy analityk makroekonomiczny 2014 roku według NBP, Rzeczpospolitej i Parkietu. Wielokrotnie w czołówce rankingów prognoz walutowych agencji Bloomberg.

Autora możesz obserwować na LINKEDIN | TWITTER


Reklama
Reklama