Informacje na dziś
PL: Brak publikacji najważniejszych wskaźników makroekonomicznych.
Wydarzenia i komentarze
PL: PGNiG poinformował, iż dziś od godz. 8.00 czasu polskiego nastąpi wstrzymanie dostaw gazu ziemnego dostarczanego przez Gazprom w ramach kontraktu jamalskiego. Import gazu z Rosji pokrywa niemal 50% zużycia gazu w Polsce. Wysokie wypełnienie magazynów gazu w Polsce (blisko 80%), sezonowy spadek popytu na gaz w miesiącach wiosenno-letnich, alternatywne źródła zaopatrzenia, szczególnie import gazu LNG, a także perspektywa uruchomienia rurociągu Baltic Pipe w 4Q br. oraz interkonektora na Litwie powinny zapewnić ciągłość dostaw i uchronić przed zaburzeniami dostaw gazu do użytkowników końcowych. Szczególnie uruchomienie rurociągu Baltic Pipe powinno w dużej mierze zapewnić uniezależnienie się od importu z Rosji. W krótkim okresie jednak wzrosło ryzyko zaburzeń dostaw szczególnie, jeśli Gazprom zdecyduje się na ograniczenie dostaw gazu do innych krajów.
PL: Rząd przyjął wczoraj coroczną Aktualizację Programu Konwergencji, która zostanie przedstawiona Komisji Europejskiej. Założono w nim, że wzrost gospodarczy w latach 2022-2024 wyniesie kolejno 3,8%, 3,2% oraz 3,1%. Natomiast w przypadku średniorocznej inflacji CPI przyjęto, że ukształtuje się ona na 9,1% r/r w 2022 r., 7,8% r/r w 2023 r., w 2024 r. 4,8% r/r i 3,5% r/r w 2025 r. powracając do przedziału odchyleń od celu. Rząd zakłada ponadto wzrost deficytu sektora finansów publicznych z 1,9% PKB w 2021 r. do 4,3% PKB w 2022 r., na skutek reformy podatku dochodowego, tarczy antyinflacyjnej ograniczającej dochody budżetowe oraz wzrostu wydatków związanych z napływem uchodźców i wydatkami militarnymi. W kolejnych latach deficyt ma zmniejszać się o 0,5-0,6 pkt proc. rocznie, aż w 2025 r. będzie lepszy niż 3% PKB. W naszej ocenie polska gospodarka może urosnąć w tym roku silniej niż zakłada rząd, jednak w roku 2023 oczekujemy silniejszego schłodzenia jako efekt wysokiej inflacji, agresywnego zacieśnienia monetarnego, zaburzeń w łańcuchach dostaw oraz wyhamowania wzrostu globalnego. W rezultacie realne wydaje się nam zejście inflacji do przedziały celu NBP w 2024 roku. Opublikowane w APK projekcje makroekonomicznie nie zmieniają oczekiwań co do perspektyw polityki pieniężnej. Wydłużający się okres wysokiej inflacji stanowi argument za dalszymi podwyżkami stóp proc. Ewentualne kolejne programy luzowania fiskalnego będą zwiększały skłonność RPP co do podwyżek stóp procentowych koniecznych do sprowadzenia inflacji do celu.
PL: Według oficjalnych danych GUS stopa bezrobocia rejestrowanego obniżyła się w marcu do 5,4% z 5,5% w lutym, co naszym zdaniem wynika ze wzrostu popytu na pracę związanego z sezonowością. Poznaliśmy ponadto bardziej szczegółowe informacje z rynku pracy w sektorze przedsiębiorstw w marcu. Wybuch wojny i w konsekwencji zaburzenia łańcuchów dostaw oraz wzrost cen materiałów nie wpłynęły na spadek zatrudnienia. Dane te potwierdzają silny popyt na pracę w Polsce. W tych warunkach wysoka inflacja napędza wzrost wynagrodzeń, gdyż część firm może pozwolić sobie na zaakceptowanie żądań płacowych ze strony pracowników. W naszej ocenie trudno będzie o obniżenie inflacji bez schłodzenia rynku pracy, choć nie zakładamy silnego wzrostu bezrobocia w najbliższych latach.
Rynki na dziś
Decyzja Rosji o wstrzymaniu dostaw do Polski, Bułgarii i Litwy nasila awersję do ryzyka zainicjowaną w tym tygodniu pogarszającą się sytuacją epidemiczną w Chinach. W rezultacie kurs EUR/PLN wzrósł w okolice istotnej bariery technicznej (4,73), której przekroczenie zmieniałoby technicznych obraz notowań na wyjątkowo niekorzystny dla polskiej waluty. Zakładamy jednak, że do tego nie dojdzie, a po początkowych szoku rynkowym złoty stopniowo będzie odrabiał straty nawet mimo zniżkujących notowań eurodolara. Ceny gazu w Europie wzrosły w wyniku decyzji Rosji o ok. 15%. Mimo to pozostają one bliskie tegorocznego minimum.
