W weekend poznaliśmy pierwsze komentarze nowych głosujących w 2017 roku w radzie FOMC. Aby poznać zdanie nowych członków odsyłam do powyższego komentarza na ten temat, napisanego przez Jakuba Wilka.
Dzisiaj o godzinie 15.00 i 18:45 poznaliśmy zdanie kolejnych przedstawicieli FOMC – Erica Rosengrena oraz Dennisa Lockharta. Rozpoczynając od przemówienia Rosengrena, który jest prezesem bostońskiego oddziału – mogliśmy dowiedzieć się, że podziela on zdanie większości członków FOMC w sprawie tempa wzrostu stopy procentowej. Rosengren stwierdził, że dotychczasowe tempo podwyżek (jedno na rok) jest zbyt wolne, przede wszystkim z powodu możliwego wzrostu inflacji.
„Oczekuję, że odpowiednia polityka monetarna ustabilizuje sytuację szybciej w zeszłym roku” – powiedział dzisiaj Rosengren. Bezrobocie w tym momencie wynosi 4,7% i jest to poziom równowagi długoterminowej. Inflacja jest na dobrej drodze do osiągnięcia założonego celu w postaci 2%. Jeśli jednak bezrobocie będzie spadać dalej, to istnieje prawdopodobieństwo przestrzelenia wspomnianych 2% na koniec roku, co mogłoby spowodować komplikacje w perspektywie odnowy gospodarki.
Co miał natomiast do powiedzenia dzisiaj Dennis Lockhart? Przede wszystkim stwierdził, że odnowa gospodarki po kryzysie ekonomicznym jest już w bardzo dużym stopniu zakończona i polityka monetarna powinna zwrócić się w stronę wspierania produktywności poprzez rozwiązywanie długoterminowych bolączek gospodarki. Lockhart wspomniał, że gospodarka jest bardzo bliska osiągnięcia stanu pełnego zatrudnienia, inflacja zaś jest bliska spełnienia założeń FED. Wzrost gospodarczy jest na dość wysokim, zrównoważonym poziomie. Po latach wspierania gospodarki głównie przez działania banku centralnego nadszedł czas na dyskusję o tym, jak zwiększyć produktywność i doprowadzić do wzrostu poziomu inwestycji.
