Najnowsze statystyki pokazują, że polska gospodarka nadal wykazuje pewne ożywienie, ale w nieco wolniejszym tempie niż oczekiwano. Szczegółowa struktura PKB zostanie opublikowana pod koniec lutego. Inflacja konsumencka mocno spowolniła w styczniu do 3,9% r/r z 6,2% r/r w grudniu (szacunki rynkowe 4,2% r/r), najniżej od marca 2021 r. W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły nieznacznie o 0,4%.
Styczniowa inflacja konsumencka w USA wzrosła mocniej od oczekiwań (0,3% m/m wobec szacunków 0,2% m/m, 3,1% r/r wobec szacunków 2,9% r/r), w tym w komponencie bazowym (0,4% m/m wobec szacunków 0,3% m/m, 3,9% r/r wobec szacunków 3,7% r/r). Jest więc prawdopodobne, że Fed zacznie obniżać stopy najwcześniej w II kw. Sprzedaż detaliczna w USA zaskoczyła mocniejszym spadkiem w styczniu (-0,8% m/m wobec szacunków -0,2% m/m). Zrewidowane szacunki PKB za IV kw. potwierdziły stagnację gospodarki strefy euro w ujęciu kw. do kw.
Euro osłabiło się wobec dolara w pierwszej połowie tygodnia do poziomu 1,07 USD/EUR. Jednak w czwartek po południu udało mu się odrobić większość strat. Łącznie w całym tygodniu kurs oscylował w przedziale 1,07 - 1,08 USD/EUR. Złoty osłabił się wobec euro na początku tygodnia, a następnie oscylował głównie w wąskim przedziale 4,34 - 4,35 PLN/EUR. W stosunku do dolara złoty poruszał się w tym tygodniu głównie w przedziale 4 - 4,06 PLN/USD.
Zobacz także: Słabnący kurs dolara wspiera notowania euro w drodze do góry
Malwina Krakus, analityczka instytucji płatniczej AKCENTA