Wczoraj premier Wielkiej Brytanii Theresa May zasmakowała goryczy porażki po raz kolejny. Negocjowane przez nią do ostatniej chwili porozumienie z UE zostało ponownie odrzucone i w rezultacie dziś przechodzimy do kolejnego głosowania odnośnie tego, czy Wielka Brytania ma wyjść z Unii Europejskiej bez porozumienia.
Bazowy dla rynku scenariusz to ten, w którym zostanie odrzucone poparcie przez parlament wyjście bez porozumienia, na co wskazują również inwestorzy opcyjni. Zmienność implikowana dla opcji overnight na parę GBPUSD jest wciąż wysoka, ale i o wiele niższa niż wczoraj. Przed pierwszym głosowaniem sięgała ona około 30 proc., a obecnie znajduje się w rejonie 17 proc. Według inwestorów opcyjnych zmienność z dnia na dzień powinna być coraz niższa, gdyż mamy odwróconą krzywą dla opcji zapadających w kolejnych terminach.
Przekładając oczekiwaną zmienność z rynku opcji na zasięgi dla ruchu kursu funta do dolara GBPUSD na dziś otrzymamy wynika w okolicach 140 pipsów. To właśnie taki zakres ruchów mogłby być dziś brany pod uwagę na rynku opcyjnym. Tymczasem zmienność implikowana dla opcji tygodniowych wynosi 13,15 proc. Istotne bariery opcyjne na dziś dla kursu funta do dolara GBPUSD znajdują się na poziomie 1,3000, gdzie wygasają opcje o nominale 245 mln funtów oraz na poziomie 1,3200 z nominałem 367 mln.
Jeśli parlament odrzuci dziś opuszczenie Unii Europejskiej bez porozumienia 29 marca, kolejne głosowanie już w czwartek będzie decydować o tym, czy poprosić pozostałych 27 członków UE o przedłużenie art. 50. Jeśli UE się zgodzi to możliwe, że oczekiwania rynku przesuną się mocniej w stronę łagodniejszego Brexitu, który mógłby być pozytywny dla funta.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję