Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Funt brytyjski zaskoczeniem tygodnia! Euro zyskuje. Walutowy flesz informacyjny

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

To nie był jednoznaczny tydzień dla dolara. Amerykańska waluta w relacjach G-1-0 zyskała mocniej tylko wobec dolara australijskiego AUD i dolara nowozelandzkiego NZD, a na pozostałych straciła. Najbardziej wobec franka i funta, które znalazły się na fali za sprawą kolejnych spekulacji nt. Turcji (frank), oraz zaskakującej wypowiedzi szefa unijnych negocjatorów nt. Brexitu (funt). Tym podczas trzeciego tygodnia korekty, była ona już nieco płytsza, co może dawać preteksty do odbicia. Zwłaszcza, że pojawiły się lepsze od oczekiwań odczyty makro z USA (indeks Conference Board, czy też dynamika PKB za II kwartał były najlepsze od lat).

 

Kończymy pracę nad kolejnym numerem FXMAG! Dołącz do 1000 inwestorów, którzy jako pierwsi otrzymują swój egzemplarz!

 

W przyszłym tygodniu wsparciem dla dolara może stać się powrót obaw o relacje handlowe USA-Chiny (Trump chce przyspieszenia prac nad wdrożeniem ceł na 200 mld USD, co sprawia, że ważną datą staje się 7 września, kiedy to kończą się społeczne konsultacje na ten temat). Poznamy też odczyty ISM (wtorek i czwartek), oraz dane z rynku pracy (piątek). Rynek będzie też pomału pozycjonować się pod kolejną podwyżkę stóp procentowych (posiedzenie FED wypada 26.09).

Reklama


Czytaj także: Kurs euro, dolara, funta czy franka do złotego - wahania 12 groszy w 5 dni! Który to kurs walutowy?

Podsumowujemy ostatni tydzień handlowy na głównych kursach złotego - dolara, euro, funta i franka szwajcarskiego. Która waluta tym razem miała największe wahania między poniedziałkiem a piątkiem? Zapraszamy do krótkiego podsumowania!   Kurs dolara do złotego USDPLN W przypadku dolara do złotego .. Czytaj
Kurs euro, dolara, funta czy franka do złotego - wahania 12 groszy w 5 dni! Który to kurs walutowy?


Euro zyskuje

Euro zyskało do większości walut, ale ruchy były symboliczne. W obszarze G-10 ponad 1 proc. zwyżki przypada na relacje EURAUD (kurs euro do dolara australijskiego znajdziesz tutaj) i EURNZD (kurs euro do dolara nowozelandzkiego znajdziesz tutaj), a pozostałe zmiany są poniżej 0,5 proc. Wspólna waluta straciła wobec funta i franka. Ciężarem jest wątek turecki, ale na razie zaznacza się to głównie w relacji euro do franka EURCHF. Teraz kluczowe może być jak potoczy się dalej scenariusz ewentualnej pomocy finansowej dla Ankary, na razie temat ten pozostaje mglisty, chociaż w najbliższych dniach turecki minister finansów ma zaplanowane spotkania w Europie. Niemniej, jeżeli sytuacja zacznie się wymykać spod kontroli, to wzrośnie nerwowość w notowaniach europejskich banków, oraz wokół wspólnej waluty. W tle mamy też Włochy, gdzie istnieje ryzyko, iż nowy rząd zdecyduje się na wyraźniejsze zwiększenie wydatków w przyszłorocznym budżecie, niezależnie od zapewnień ministra finansów, że do tego nie dojdzie. W piątek członek ECB, Ewald Nowotny przyznał, że wątek włoski nie powinien mieć większego wpływu na harmonogram działań Banku w temacie planów zaostrzenia polityki. Tyle, że opublikowane w piątek szacunki inflacji HICP za sierpień wypadły poniżej oczekiwań – cofniecie do 2,0 proc. r/r z 2,1 proc. r/r, oraz do 1,0 proc. r/r z 1,1 proc. r/r dla bazowej HICP. Przyszły tydzień przyniesie odczyty oficjalnych PMI za sierpień, a także dane z Niemiec nt. dynamiki zamówień w przemyśle, oraz produkcji przemysłowej. Nadmiernych rewelacji na należy się spodziewać. Euro może znaleźć się pod presją spadkową.

 

Zaskoczenie tygodnia - funt brytyjski

Funt to poza frankiem zaskoczenie mijającego tygodnia. W wpisie tydzień temu zwracałem uwagę na to, że GBP przestał reagować na negatywne komentarze w prasie nt. Brexitu. Teraz pretekstem do ruchu w górę stała się wypowiedź szefa unijnych negocjatorów Michela Barniera, który zapowiedział, że UE przygotowuje specjalną ofertę partnerstwa dla Wielkiej Brytanii po Brexicie. Nie podał żadnych szczegółów, ale rynek odebrał to jako sygnał, że politycy po obu stronach będą chcieli zrobić wszystko, aby uniknąć scenariusza Brexitu „bez porozumienia”. Stąd też wcześniejsze spekulacje o tym, jakoby szczyt UE zaplanowany na 18-19 października miał nie być ostatecznym terminem na domknięcie rozmów (ryzyko, że negocjacje przesuną się do połowy listopada), nie zostały odebrane nazbyt negatywnie. W najbliższych tygodniach ważne będzie to jak potoczą się sprawy przed szczytem UE, ale we wrześniu (20.09). Dane makro będą mieć mniejsze znaczenie dla funta, chyba, że będą wyraźnie pozytywne. W kalendarzu na ten tydzień mamy głównie odczyty PMI.

 

 

Frank szwajcarski oraz jen japoński

Reklama

Nieco zmniejszył się rozdźwięk pomiędzy zachowaniem się szwajcarskiego franka, oraz japońskiego jena, które należą do grupy bezpiecznych przystani. Do tej pory zyskiwał głównie CHF na fali problemów Turcji, a trend na JPY nie był jednoznaczny ze względu na ryzyko powrotu słabości walut azjatyckich poprzez problemy w relacjach handlowych USA-Chiny. Teraz JPY zyskał wyraźniej w drugiej połowie tygodnia, co może być wynikiem szerszego nagłośnienia w mediach problemów Argentyny, ale i równie dobrze faktu końcówki miesiąca i kwartału. Z kolei CHF obok GBP był najsilniejszą walutą w zestawieniach za sprawą eskalującego wątku Turcji. Warto przy tym zaznaczyć, że SNB ma ograniczone możliwości odwrócenia trendu silnego franka, gdyż ewentualne werbalne interwencje nie zniwelują przyczyn stojących za jego umocnieniem.

 

Korona norweska i korona szwedzka - waluty skandynawskie

Z walut skandynawskich nadal słabo zachowywała się korona szwedzka. „Jastrzębie” słowa Kerstin af Jochnick z Riksbanku z zeszłego tygodnia, nie zostały wsparte kolejnymi wypowiedziami. Wprawdzie o ile podwyżka stóp w grudniu wydaje się być „w grze”, to inwestorzy zaczynają się obawiać, czy ryzyko związane ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi 9 września, nie zaciąży na działaniach Banku. W sondażach drugie, mocne miejsce mają nacjonaliści, a układ sił po wyborach może utrudnić zbudowanie rządowej większości. O ile SEK była słaba, o tyle na NOK widać bardziej stabilizację. Pewnym wsparciem jest drożejąca ropa, oraz spekulacje wokół ewentualnej podwyżki przez Norges Bank we wrześniu, chociaż ta staje się mniej pewna.

 

Waluty surowcowe - dolar australijski oraz nowozelandzki

Z walut surowcowych widoczna była słabość walut Antypodów, która była wynikiem słabszych odczytów makro z Australii i Nowej Zelandii, utrzymującej się niepewności politycznej (głównie Australia, ale i też rząd premier Andern w Nowej Zelandii zaczyna być coraz bardziej krytykowany za brak działań służących wsparciu gospodarki), oraz ryzyk związanych z relacjami USA-Chiny. Ten ostatni wątek może teraz zyskać na znaczeniu, jeżeli juan zacznie tracić. Z kolei dolar kanadyjski był pod presją zmian w traktacie NAFTA. Po tym, jak USA i Meksyk zawarły bilateralne porozumienie, które ma zastąpić dotychczasowy traktat, Waszyngton nasilił presję na Ottawę, aby ta wypracowała kompromis na nowych warunkach. O ile jeszcze w środę z frontu negocjacji nadchodziły optymistyczne informacje, o tyle w piątek okazało się, że nie uda się zawrzeć porozumienia jeszcze w tym tygodniu i utrzymują się podziały w kluczowych sprawach. To w połączeniu z rozczarowaniem danymi nt. PKB za II kwartał, jakie poznaliśmy w czwartek (poprzez nieco wyśrubowane oczekiwania) sprawiło, że notowania CAD’a wymazały wcześniejsze umocnienie.

 

Najsłabsza lira turecka, za nią rand południowoafrykański

Reklama

Na rynkach wschodzących tradycyjnie najsłabsza była turecka lira, na drugim miejscu znalazł się południowoafrykański rand (pogorszenie globalnego sentymentu, oraz obawy o sytuację polityczno-gospodarczą w RPA), a także meksykańskie peso (realizacja zysków z ostatniego umocnienia w kontekście NAFTA). Słaby był też rosyjski rubel (wątek sankcji ze strony USA), a w regionie najgorzej zachowywał się węgierski forint, chociaż w końcu tygodnia wsparły go spekulacje nt. możliwej podwyżki ratingu przez Fitch. Korekcie poddał się też złoty – wpływ miało pogorszenie globalnego sentymentu, a nie krajowe czynniki – ale nie była ona znacząca. W przyszłym tygodniu mamy posiedzenie RPP, ale nie powinno mieć ono większego znaczenia.

 

Nota prawna


Informacyjny Flesz - Rynek walut (TygodnikFX)

 

Czytaj także: Globalne ryzyka wciąż straszą inwestorów. Donald Trump ostro o stosunkach z UE

Ostatnie dni to znów powrót globalnej awersji do ryzyka na parkiety. Wszystko za sprawą wydarzeń na rynkach wschodzących oraz kolejnych zapowiedziach Trumpa dotyczących eskalacji wojen handlowych. Pomimo tego, że Wall Street trzyma się mocno, to obawy o kondycję europejskich i azjatyckich parkietów.. Czytaj
Globalne ryzyka wciąż straszą inwestorów. Donald Trump ostro o stosunkach z UE

Reklama

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Marek Rogalski

Marek Rogalski

Główny analityk walutowy w Domu Maklerskim BOŚ. Ekspert w dziedzinie tematyki związanej z rynkiem FX – swoje długoletnie doświadczenie zdobywał pracując w czołowych domach maklerskich w Polsce (z DM BOŚ związany od 2009 r.), prywatnie inwestor giełdowy od 1994 r. Zdobywca szeregu nagród na najlepiej typującego analityka (Puls Biznesu), ceniony komentator bieżących wydarzeń w ogólnopolskich mediach. 

Autora możesz obserwować na LINKEDIN TWITTER


Reklama
Reklama